Kobiety czego byście chciały na rance czego jeszcze żaden facet nigdy nie zrobił

i nie mówię tu o seksie, a o wszelkich innych rzeczach. Jest coś na co czekałyście?

na przelot helikopterem, zaproszenie na randce wieżowca, przejazdzke konno plażą i lasę , kwiaty i balony z moim imieniem , jedzenie na wynos

nie kombinuj z pierwszymi randkami. Pierwsza ma się ograniczyć do rozmowy w przyjemnym lokum. Mamy zimę, może być gdzieś koło kominka, z lampką wina czy herbatą i rozmowa o was wzajemnie, poznawanie się. Na kolejnej możesz coś poszaleć ale pierwsza, zalecam klasykę

Ale my już mamy cztery za sobą, i niestety nie miałem żadnego pomysłu ciekawego...kawiarnia i rozmowy. Chcę to zmienić.

aha, myślałam, że to pierwsza. Więc piszę Ci jako kobieta co mnie by się podobało :) wyjazd na weekend do jakiegoś domku koniecznie kominek i grzane wino albo herbata :D a jeśli weekend odpada, szaleństwo sobotniej nocy, zabierz ją na imprezę, najlepiej weź też znajomych, bawcie się wszyscy, pijcie, ma być luźna atmosfera, zorganizuj transport, każ jej się ładnie ubrać (kobiety lubią się stroić) i heja. Albo możesz załatwić teleskop (ale dobry) namierzyć wcześniej jakąś gwiazdę np. Kastro jest to jedna z najjaśniejszych gwiazd i powiedzieć, że coś tam, że nawet w połowie nie jest tak piękna jak Ty. Oczywiście najlepiej gdyby ten teleskop stał na balkonie tego domku ;P

Kastor* przepraszam :)

dobra zrobię tak, tylko czy nie wyjdę na nieco narcystycznego mówiąc,że jakaś tam gwiazda nie jest nawet w polowie tak ładna jak ja?

To wykracza nieco poza moje możliwości finansowe, jestem tylko biednym studentem, a ona jest w Liceum, więc jej na to nie pozwolą. Zazwyczaj jestem dosyć kreatywny, ale gdy w grę wchodzi uczucie to już mózg się wyłącza. Mogłabyś podać pomysły dla kogoś ze szczuplejszym portfelem?

to był pomysł. Możesz powiedzieć coś co pasuje do niej, Ty ją znasz. Może powiedz, że gwiazda którą za chwilę zobaczysz, jest jedną z najjaśniejszych na niebie ale na ziemi zdecydowanie króluje inna... i ona się domyśli bo spojrzysz na nią tym spojrzeniem ona w teleskop a później to już nie wnikam :D

Jak nie masz pieniędzy to nie zawracaj jej głowy

zabrałbym dziewczynę do kina i nic jej wcześniej nie mówiąc przygotował dwa kieliszki i butelkę wina, którą otworzyłbym dopiero podczas seansu w kinie, efekt porażający, sprawdźcie :)

biedny student? nawet na teleskop cię nie stać, to po co chcesz mieć dziewczynę? to same wydatki a z tym kinem to niezły niewypał :D nie wiesz,że nie można wnosić takich rzeczy tam?

no nie wiem, jest zimno, gdyby było lato byłoby więcej możliwości. Może wykup lekcje samby czy rumby, będziecie się dobrze bawić i będzie śmiesznie

Ej pół mózgu, który się pode mnie podszywasz, jesteś aż tak głupi, że nie potrafisz wymyśleć czegoś we własnym imieniu? Poucz się lepiej weekend niebawem się skończy tępy dzieciaku

zabierz ją na końskie wyścigi i obstawcie kilka gonitw, kup jej elegancki kapelusz, zadajcie szyku

Nasraj jej na klatke piersiowa. Zabawa na calego

rKup jej prezerwatywe i kaz sobie zalozyc mow jej przy tym mile slowka