Mam 18 lat i właśnie zobaczyłam dwie kreski na tescie ciazowym

Jestem z chłopakiem juz 2 lata kochamy , właśnie zobaczyłam dwie kreski i nie wiem co robic jestem jeszcze taaaaaka młoda , prosze nie psiac tekstów w stylu ze skoro rozłożyłas nogi to teraz masz itp Czy sa tu jakieś młode mamy w tym wieku lub podobnym które urodziły? Jak wyglada wasze życie ? Zalujecie ? Macie czas na zabawę , życie prywatne ? Plotki z koleżankami i wyjścia 1 w tyg do znajomych ?

Dodam że mam chłopaka i jestem z ńim bardzo szczęśliwa , jednak nie mieszkamy razem on u swoich rodziców ja u swoich.

Ciesz sie, ja bym oddala wszystko za te dwie kreski.

pogadaj z rodzicami, nie sluchaj nikogo tutaj na forum, sa zle i dobre osoby, dziecko to czlowiek, czuje bol, strach, to obowiazek, pogadaj z rodzicami, co ci radza

sex przedmałzenski to szybki rozwód ale grzech zawsze rodzi cierpienie nie da sie go odrzucić musisz ponieść kare

Ponieść karę ?

Ja nie chce brać ślubu to napewno ponieważ nie potrzebuje tego ? Chopak jest troszkę przerażony ale uśmiecha sie mówiąc ze wszytko bedzie dobrze i ogólnie sie cieszy . Ja mam odczucia mieszane to wiadomo bo chce mniec tez cos z zycia prywatnego i nie chce ciagle w domu siedzieć

I czy to nie wstyd chodzić z brzuchem w wielku 18 lat.????

Wierzę, że wszystko się ułoży i pokochacie maleństwo, a czas na życie towarzyskie też może być, np. zostawicie dziecko pod opieką dziadków, opiekunki.

Ja urodziłam mając 18 lat, łatwo nie było ale od rodziców dostaliśmy mieszkanie i co miesiąc kase małą ale prawie wystarczało. Było ciężko, naprawdę ciężko i mimo że byłam zakochana bardzo szybko mi ta miłość przeszła :P Dziś mam 39 lat córka kończy liceum idzie na studia a ja planuje zmienić swoje życie diametralnie bo niestety nic mnie już tu nie będzie trzymać jak córka wyjedzie na studia a ja nie chcę zmarnować reszty życia.

wybacz ja mam osobiście 17 lat i rozbawia mnie fakt , że będziesz przejmować się tym , ze bedzie ci brzuch widać. pomyśl o odpowiedzialności

A masz 17 lat i jestes w ciazy . ? Bo co innego jest mowić ze rozbraja kogoś ten fakt jesli nie jest ciazy !!!

Witaj Lena! Po pierwsze -gratuluje :) nie zalamuj sie. Ja co prawda pierwsza corcie urodzilam przed 24 urodzinami ale moje zycie nie uleglo zadnym drastycznym zmianom! Mialam duzo czasu dla przyjaciol, kiedy chcialam moglam wyjsc z kolezankami na impreze. Moj maz jest bardzo spokojnym czlowieczkiem wiec on zawsze zostawal w domku z corcia. Co prawda nie bedziesz mogla pozwolic sobie na imprezy w kazdy weekend ale wydaje mi sie ze raz na jakis czas to lepiej niz wcale :) Na plotki z kolezankami mozesz zawsze zabrac ze soba dziecko- podejzewam ze kolezanki nie beda mialy nic przeciwko :) Wyjscia 1w tyg do znajomych?? Czemu nie- o ile bedziesz miala z kim zostawic potomka. Zastanawia mnie tylko jak pogodzisz szkołę z byciem mamą? O ile oczywiscie jeszcze sie uczysz... Jezeli masz bliska Ci osobe(mama, babcia, itp.) ktora bezinteresownie Wam pomoze to nie masz sie czym martwic. Jezeli masz jakies pytania to pisz smialo :)

?? A jak z reszta

Ja mam lat 19 w lutym skończę 20 i też jestem w ciąży. Razem z chłopakiem bardzo cieszymy się z dziecka. Najważniejsze to dobra organizacja i zaplanowanie sobie życia wtedy na wszystko starczy czasu, nie martw się ;)

Dziękuje malamaja uspokoiłas mnie troszkę i lepiej sie poczułam po twojej wypowiedzi szkole juz mam skończona maturę itp , jednak martwi mnie to ze bede chodzić w takim młodym wieku z brzuszkiem itp oraz to ze bedzie ciezko znaleść pózniej prace i problem zostawić z kimś dziecko bede musiała miec nianie lub żłobek

Ja mialam podobna sytuacje,tylko bylam troche starsza,bo bylam juz na studiach.Moj chlopak tak jak ja z radoscia tego nie przyjal.Ale wspieral mnie.My takze nie chcielismy slubu i kilka lat zylismy w zwiazku nieformalnym. I jeszcze ja sie uparlam,zeby pierwsze lata mieszkac z moja mama.I to byl blad.Bo zycie bez slubu to grzech i zly przyklad dla dziecka.I uwazam,ze mlodzi ludzie powinnisprobowac mieszkac sami.Dzisiaj jestesmy juz kilka lat po slubie.Mamy ladna,madra corke.A ja z przerwa skonczylam studia i pracuje.Powodzenia.

A ludzie duzo gadali? Bo napewno bedą te niezręcznie pytania itp Ciekawe co moi rodzice powia zapewne masę pytan bede miec matko

Ja mieszkam w małym miasteczku więc na pewno ludzie będą gadać ( oczywiście nie w twarz ale plotkować ) jednak mam to gdzieś. Ostatnio sklepowa powiedziała do mojej mamy : Aneta nie pochwaliłaś się że zostaniesz babcią? Oczywiście nikt z bliskich nie mówił jej o tym więc znaczy że gadają no ale co zrobić.

olej ludzi oni zawsze gadali i będą gadali :P pamiętaj że to twoje życie i nie zmarnuj go oglądaniem się na innych :)

Gratuluje :) ja niestety nie mogę mieć dzieci jak narazie :) leczenie, sama oddałabym wszystko za 2 kreski w przyszłości.. powiedzcie mi kocham mojego byłego mimo wszystko..jak się rozstaliśmy rok temu po 2 miesiącach od rozstania przespałam się z przyjacielem, byłam pijana. A teraz, właśnie teraz mój były odzywa się i mówi że traktuje to jako zdrade, ale my nie byliśmy już przecież razem ? Nie wiem co robić..Nie jem, nie śpie tylko płacze. Dalej go kocham..:Mówiłam mu o tym, ale on chce się "kolegować". I mimo że jest zazdrosny to jest uparty. Co robić?

Hej! Ja urodzilam synka jak mialam prawie 18 lat i nie załuje! Nie mowie ze bylo latwo ale jezeli masz wsparcie w chlopaku to bardzo dobrze. Porozmawiaj z rodzicami. Dzis syn ma 5 lat i mam jeszcze coreczke 14mies. -tez Lena :) i kocham ich nad zycie gdybym mogla cofnac czas,nic bym nie zmienila.

A pracujecie ?

to ja 23:13 niestety obecnie nie ale gdy mala pojdzie do przedszkola napewno postaram sie o jakas prace

Skoro jesteś taaaka młoda to trzeba było nie iść do łóżka

Ja urodziłam jak miałam 20 lat fakt mój facet nie był szczęśliwy ale jak zobaczył małego to odleciał i ja też. Dzisiaj mam 24 lata mały kocha dziadków a ja mam czas dla siebie jak mały jest u nich a ja o wstydzie , że mam brzuch bo co mnie to miało obchodzić. Dzisiaj mały chodzi do przedszkola a ja do pracy i to nie jest tak, że jak urodzisz to już siedzisz 24 na dobę w domu bo to akurat jest głupie gadanie. Ja brałam małego szłam do koleżanki i one dopiero szalały za nim a dzięki temu mój synuś ma same ciotki i jest zadowolony a my szczęśliwi. Teraz mieszkamy razem pracujemy i jest ok.

ja urodziłam w wieku 20 lat :) dzisiaj mam synka który ma 2 i pól roczku i za żadne skarby nigdy prze nigdy bym tego nie zamieniła mam skarb który daje tyle radośc***omimo gorszych dni. Nie powiem, że jak zobaczyłam dwie kreski to byłam załamana ale później nie mogłam się doczekać w dniu dzisiejszym oddałabym życie za niego :)

Kochana, stalo sie i sie nie odstanie. Teraz pomysl o dzieciatku, ciesz sie nim :-) z Twojego pisania wynika, ze chlopak Cie kocha:-) nie przejmuj sie ludzmi i glupimi komentarzami z ich strony. Trzymaj sie cieplutko

Dziękuje za miłe słowa jest mi o niebo lepiej

Ktos ma jeszcze jakieś doświadczenie ? Czekam na inne historie duzo mi dają Dziękuje