Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość evRo

Czy mam o niego walczyc pytajnik

Polecane posty

Gość evRo

10 dni temu zostawil mnie chlopak . Bylismy ze soba rok. Powod rozstania jest taki ze poprostu nie przetrwamy bo on wyjezdza do Szwecji na 8 miesiecy. Juz wczesniej tez wyjechal na 5 miesiecy i bylam w stanie na niego czekac to i te 8 miesiecy bym dala rade. Czy da rade zeby on do mnie wrocil? Tlumacze mu ze bede za nim czekala ale watpie czy to cos da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od siedmiu lat jezdze za granice,w trzecim roku zona odeszla bo miala dojsc a najdluzej bylem 4 mies. poza domem,nie mielismy kochankow nie bylo zdrad,po prostu koniec uczuc reszte sobie dopowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym szwecja to nie koniec swiata,nie rozumiem za 100 zeta polecisz samolotem,tu jest inny powod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja koleżanka była sama 15lat ja jestem 5 i jakoś mi nie odkorobia, jak Was łączy prawdziwe "uczucie" to chyba warto na to postawić ale skoro chłopak tak stawia sprawę,to sam ma problem,nie wierzy w Wasze uczucie,ma niską samoocenę chyba albo też jakieś tam plany...trudno powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EvRo
Chlopak nie chce do mnie wrocic. Tlumaczylam mu ze bede za nim czekac, ze z jego rodzicami moge sie przeciez dogadac, ze wszystko moze sie ulozyc. Byl nieugiety, nie chce do mnie wrocic. Ciezko mi ale staram sie z tym zyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz, on Ci mówi jasno "8 miesięcy to dla mnie za długo". Zapytaj go czy jest pewny ma 100% że to koniec. Powiedz mu, że jeśli jest pewien, to nie przyjmiesz jego powrotu za jakiś czas, błagania o zejście się, czy ponowne spotkanie. Że nie zgodzisz się na takie rozstawanie, schodzenie i znowu rozstawanie bo to rozwala Cię. Zadaj mu pytanie czy jest pewny na 200% (nie na 100).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, to facet ma walczyć o ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka muminka
moj byly juz chlopak on pracuje w niemczech, przyjezdza co 2 tyg na weekend. powiem ci szczerze ze trudno jest./bylo/ ja chcialam z nim spedzac czas, chcialam miec go na cdzien, smsy, gg, skejp, telefon nie wystarczal. byla potzreba bliskosci. gdy przyjezdzal malo czasu mial dla mnie, prawie wcale. ja jak glupia staralam sie, jezdzilam do niego, on tylko korzystal ze tak powiem. czym wiecej dalam ood siebie tym mniej otrzymywalam. zadnych kwiatow, zadnego zaproszenia n akolacje, zadnego kina...nawet sylwestra i swieta spedzalismy osobno. no i cos peklo . 2 lata to trwalo. 8 miesiecy nie dlugo. przeleci. on sie boi czegos, albo nie jest pewien. niech odejdzie, jesli kocha naprawde to wroci. czasem rozlaka dobrze robi. mi niestety nie.ale wez to pod uwage. milosc na odleglosc predzej czy pozniej umrze, bo partnerzy staja sobie obcy, ciagle go nei ma a potem jak si epojawia to pzreszkadza. inne oczekiwania.. ty zyjesz swoim zyciem dalej, wszytsko si etoczy a on zniknie na 8 miesiecy to jest tak jakby mu wycieli te 8 iesiecy. wroci do pl i co potem? zaburzy ci caly twoj siwat.ktory sobie juz poukladasz w harmonie w ciagu jego nieobecnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on cię po prostu już nie chce, a te jesgo teksty to tylko wymówka. Pewnie w szwecji kogoś poznal do lozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×