Chlopiec mulatek problem w szkole

CZesc Mam maly problem Kilk amiesiecy temu przeprowadzilismy sie do miasteczka pod Warszawa to wiazalo sie ze zmiana szkoly mojego syna ktory wlasnie wtedy zdal do 2 klasy podstawówki. Syn moj nie jest aniolkiem ale prawie zaden chlopiec w tym wieku nim nie jest. Jest z niego balaganiaz , wcale nie dba o to co jest wokol niego. Problem w tym ze jest on mulatkiem i ciagle mam wrazenie ze cokolwiek sie dzieje w szkole on za to obrywa. On za wszelka cene chce sie przypodobac kolega i czest kłamie i to jego bląd. Dosc czesto mu dokuczano na punkcie koloru skory. Zrobil sie bardzo nie posluszny ale tez zachowuje sie tak jakby nie mogl nic zrobic bez mojej pomocy. Jest alergikiem i astmatykiem od kilku tygodni ciagle choruje a ja latam do szkoly po jego lekcje zeby nie mial duzych zaleglosci, a nauczycielka potrafi mi powiedziec ze on pewnie symuluje chorobe bo jest z niego dobry aktor i potafi takie rzeczy. Przynoszac jej zwolnienie lekarskie ona mi z czyms takim wyskakuje i to nie jeden raz. Miedzy czasie dzieci ktore z nim chodza do szkoly dosc czesto smieja sie z niego ze jest brudas, ze Pani powiedziala wszystkim ze psuje jej klase swoim zachowaniem, ze ona juz swoja kalse ustawila a on wszystyko psuje. Ostatnio na lekcji wziela jego zeszyt i pokazalo go calej klasie Ośmieszając go przy tym i mowiac jaki niechluj, jak paskudnie ja ten zeszyt pokaze wszystkim na zebraniu i wiele takich innych. Nie wiem, czy ja sie czepiam ale wydaje mi sie ze on nie ma prawa w ten sposob podchodzic do dziecka ktore raz.ma problemy zdrowotne a dwa ma problem z nadpobudliwoscia i jest pod kontrola psychologa. Ostatnio dusil mi sie w nocz i nie puscilam go do szkoly a nauczycielka do mnie JAK JA MAM GO NAUCZYC DYSCYPLINY JAK GO PANI DO SZKOLY NIE PUSZCZA. No ja sie tak zdenerwowalam i mowie ze sie dusil i lezy w domu a ona mowi ze symuluje pewnie bo to dobry aktor. i znowu to samo a ja odpowiadam ze ja znam swoje dziecko a nie po za tym syn na mnie nakrzyczal dlaczego nie może isc do szkoly. jego koledzy mowia mi o roznych takich sytuacjach. Poradzcie mi co zrobic?

wszedzie sa nauczyciele i psychopaci zerujacy na najslabszych

Zwróć sie do psychologa szkolnego albo do dyrektora ze masz wrażenie ze jest dyskryminowany,ponizany przy calej klasie, jeżeli nauczycielce nie podoba sie niechlujstwo syna to niech rozmawia o tym z tobą,bo naśmiewanie sie przy calej klasie nie jest pedagogiczne. Dzieci w klasie widza jakie podejście ma nauczycielka wiec tez sobie pozwalają. pracuj nad synem jak najwięcej, tlumacz dziecku ze ludzie są różni,ze moze sie spotykać z okrucieństwem dzieci ze względu na kolor skóry,ale to wynoszą z domu,ucza sie od doroslych bo tak ich ucza rodzice,jeżeli jest nadpobudliwy to dobrze byloby go zapisać na jakieś zajęcia typu pilka czy karate żeby sie wyszumial.

No wlasnie chodzil na pilke nozna ale stan zdrowia mu nie pozwolil, Pracujemy nad nim co dzien ale moze masz racje trzeba wiecej pracy Dzieki

białe dziecko w Afryce byłoby porwane i sprzedane handlarzom niewolników. Możesz zgłosić sprawę do Gazety Wyborczej i Stowarzyszenia Nigdy Więcej, na pewno się tym zajmą (serio mówię).

8 - latek symuluje astmę? to w takim razie musi być medycznym geniuszem :P Co za durna nauczycielka. Może udaj się do dyrekcji i do szkolnego pedagoga? No i jakoś nie wierzę, że wszystkie dzieci to aniołki, a on jeden w klasie nie.

z nigasem bachora trzebabylo nie robic, nauczycielka ma racje jak nie chluj to dyscypliny trzeba a nie ząbek boli to w domku zostanie wyniańczony i rozpuszczony i tyle! !!!!! ! ! ! !

gościu, a Ty czyim jesteś bachorem? jakiegoś analfabety chyba, bo pierwszy raz widzę takie coś jak "NIE CHLUJ" Słownik sobie kup ofiaro edukacji, jak nie umiesz pisać za trudnych dla Ciebie słówek :P

Wlasnie dzieci osoby jak powyżej dręczą innych za inność. Zalosna jestes, nawet jeśli nie podoba ci sie ze autorka ma dziecko z ciemnoskorym to nie jest to wina dziecka ze ma taki kolor skóry,i nikt nie powinien go poniżać czy wyzywać od brudasów.ja tez nie gustuje w innych narodowosciach ale nikomu nie ublizam z kim sobie uklada życie.

No tak astma,to moze jakieś inne zajęcia?ma jakieś hobby? Postawcie sie ludzie na miejscu dziecka, jest ciemniejszy niż koledzy,di tego alergii i astmatyk, ponizany i nie akceptowany..jak ma sie czuc?wiec jest niegrzeczny bo tak rozładowuje swoje napięcie, stres. Trzeba pracować nad nim wiecej, kiedyś będą efekty.

Wiecie co Każdy popełnia błędy i ja tez do nich zaliczam Ale dziecko nie jest niczemu winne. Ahh białe dzieci tez sa niechlujne a tak sie ich nie traktuje

też mam dzieci multy i niestety w Polsce nie było nam łatwo, obecnie miszkamy za granicą i dzieci w szkole czują się świetnie, niestety wiem jak wygląda polska szkoła i jak dyskryminują tam kolorowe dziec***przykrości ze strony rówieśników ale zdarzają się też durni nauczyciele, pamiętaj że bez względu na wszystko zawsze stań po stronie twojego dziecka bo on ma oparcie jedynie w tobie a z wiekiem może być coraz trudniej u nas syn w miare dorastania czuł się w szkole coraz gorzej niestety nie brak w Polsce głupków którzy mu życie utrudniali na każdym kroku tyko dlatego że był mulatem, musisz być dzielna twarda i nie pozwól nauczycielom wchodzić wam na głowe w razie czego rozmowa z derektorem i interwencja u pedagoga, pamiętaj nigdy się nie wycofuj zawsze reaguj i stój po stronie twojego dziecka

też mam dzieci multy i niestety w Polsce nie było nam łatwo, obecnie miszkamy za granicą i dzieci w szkole czują się świetnie, niestety wiem jak wygląda polska szkoła i jak dyskryminują tam kolorowe dziec***przykrości ze strony rówieśników ale zdarzają się też durni nauczyciele, pamiętaj że bez względu na wszystko zawsze stań po stronie twojego dziecka bo on ma oparcie jedynie w tobie a z wiekiem może być coraz trudniej u nas syn w miare dorastania czuł się w szkole coraz gorzej niestety nie brak w Polsce głupków którzy mu życie utrudniali na każdym kroku tyko dlatego że był mulatem, musisz być dzielna twarda i nie pozwól nauczycielom wchodzić wam na głowe w razie czego rozmowa z derektorem i interwencja u pedagoga, pamiętaj nigdy się nie wycofuj zawsze reaguj i stój po stronie twojego dziecka

nie bój się nauczycieli ani ich prywatnych opini to też ludzie,gdybyś wiedziałą często jak wygląda ich prywatne życie, również zawodowow co się czasem dzieje to uwierz nauczyciel przestał by być jakimkolwiek autorytetem w twoich oczach, wiem bo otarłam się o środowisko, pamiętaj walcz o swoje dziecko, o jego godność nie pozwalaj na dyskryminacje w razie problemów z nauczycielem idz do dyrekcji, oni tego się boją a dyrektor musi reagować, w razie potrzeby zawsze można wyżej, niestety powiem ci że w Polsce nie jest łatwo kolorowym rodzinom wiem to z włąsnego doświadczenia, kilka lat temu wyjechaliśmy za granice i tutaj jest o wiele lepiej a dyskryminacja jest wstydem i zacofaniem, często wstyd miza rodaków którzy tu na obczyznie odsłaniają jeszcze swoją zaściankową zacofaną mentalność, walcz o swoje dziecko i bądz bo jego stronie, bądz dzielna i nie daj się złym ludziom

Znalazlam dla astmatykow wskazane jest plywanie,jazda na rowerze i tenis. Warto by o tym pomyśleć, powinnaś tez udac sie do pedagoga szkolnego i dyrektora od tego są,musisz walczyc o szczęście i spokój dziecka.

nauczycielka twojego syna to kawal p***y i suki jezeli ma taka postawe jak mowisz to powinnas zlozyc pisemna skarge na jej zachowanie i za numer z zeszytem syna ,jej uwagi odnosnie zdrowia dziecka to szczyt chamstwa ,powinna na sobie przekonac sie, jak to jest miec syna z astma ja mam ale ma juz 12 lat i pomalu wychodzi na prosta. z tego co mowisz ona osmiesza twoje dziecko i nie ulatwia mu kontaktow z rowiesnikami ,ja na twoim msc zlozylabym na nia pisemna skarge do kuratorium, dyrektora szkoly i jednostki ktora jest nad nia ,bo nie wiadomo jaki ma uklad w szkole. mysle ze tez pomyslalabym o zmianie szkoly na inna. jednym slowem to nie nauczyciel tylko s*******n

Wlasnie sie nad tenisem zastanawialam i mialam racje ZAdzwonie jutro do trenera zobaczymy moze da rade

Jak chlopak zlapie bakcyla do tenisa to zobaczysz poprawe bo będzie sie czul akceptowany i doceniony. I tak jak dziewczyna piszą zrob porzadek z nauczycielka.

Idź do dyrektora i przedstaw mu problem, jak wyczujesz, że gadasz do ściany i masz do czynienia z ograniczonymi ludźmi, to zmień klasę, a nawet szkołę jak trzeba. U mojego syna w klasie była podobna sytuacja. On i jego koleżanka z klasy byli outsiderami i cokolwiek by nie zdarzyło się w klasie, wszytko na nich zwalane było. Ja przeniosłam syna do innej klasy, a mama dziewczynki, córkę do innej szkoły i dzieci odżyły. Nie warto walczyć z wiatrakami, lepiej poszukać sprzyjającego środowiska. Dzięki Bogu nasze dzieci kończą już studia, jeżdżą po świecie, są otwarte na ludzi i świat. Powodzenia. A przypomniała mi się jeszcze jedna sytuacja byłej uczennicy mojej mamy z przedszkola. Pewnego dnia została pobita przez kilkanaścioro dzieci ze szkoły. I co się okazało. Została pobita, bo miała kurtkę taką, jak dziewczynka z innej klasy, która była szykanowana przez rówieśników, a nauczyciele dawali na to przyzwolenie. Została po prostu napadnięta tuż za ogrodzeniem szkoły, oprawcy pomylili osobę. Nauczanie początkowe! Matki obydwu dziewczynek zabrały dzieci z tej szkoły.

Dziec***otrafią być okropne

trzeba bylo sie z kolorowymi nie ku**wic to bys miala normalne dzieci i nie bylo by problemu.polska kobieto powinna miec polskiego meza!

A może jednak dokucza dzieciom bardziej niż inni. Nie pomyslałaś o tym? Nie chodziłam do podstawówki w Polsce (jestem w połowie Niemką) i u mnie w klasie był właśnie mulatek, który dokuczał dziewczynkom bardziej niż inni chłopcy. Kiedy pewnego dnia stwierdziłyśmy, że mamy dość i go wyzywałyśmy to zrobił z siebie ofiarę przed swoją mamą i nauczycielami.