Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Radzenie z uczuciam

Polecane posty

Gość gość
Jak bedziesz madrze postepowal to szybko minie. :) Nie karm sie wspomnieniami i nie rob glupot pod wplywem emocji. Pozdrawiam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Własnie glupoty pod wplywem emocji są moją słabą stroną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To za kazdym razem jak pomyslisz o glupocie wal sie czym twardympo glowie. Powinno pomoc. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha wiesz ile siniaków juz bym miał :P Dziś tylko podejżewam że brakło by miejsca gdzie się bić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eh. Zle z Toba w takim razie. :) Ale innej rady nie ma. :) Zobaczysz jeszcze jak to fajnie jest kochac bez stresu i z calkowita wzajemnoscia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie tego się obawiam że ciężko mi będzie może nie kochać może nie zapomnieć ale poznać kogos zaufać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i się zaczeło :( Miałem ostatnio słabe dni i napisałem do niej kilka wiadomości wchodze na poczte i widze że odpsała po dniach kilku :( Masakra jakas :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No kilka wiadomosci az. U kolego, nie odetniesz sie jesli sie nie wezmiesz w garsc. Boisz sie, ze nie zaufasz innej;p? A jej to bys zaufal? Tym bardziej chyba nie.:) Napisala cos sensnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie na moich tysiące znaków i umoralniania jej napisała mi że nie wie co ma mi odpisac. Nrazie trzymam się i nie odpisuje tylko sam nie wiem jak długo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do zaufania nie o to mi chodziło. Chodzi mi o to że nie chciał bym krzywdzić kogoś błedami popełnionymi przez kogoś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha. No nic trzymam kciuki za Ciebie. :) Pamietaj, ze nawet jesli ona by chciala wrocic to bys tylko Ty cierpial. Ona najpierw musi dojrzec. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuje za rady mam nadzieje że poradze sobie dzięki nim i że będe w stanie nie odpisac hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok. To pisz czasem co sie dzieje. Ja czasem tu wchodze bo na innym temacie juz otoczylam opieka duchowa pewna osobe tez po toksycznym zwiazku. ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajne jest to że ktoś obcy jest w stanie bardziej pomóc niż wszyscy otaczający nas ludzie:) Dziekuj***ardzo co jakiś czas będe się odzywał oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo obcy jest najbardziej obiektywny. :) Ide spac. Dobranoc. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuje dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×