Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

rzucenie palenia w osmym mc ciazy

Polecane posty

Gość gość
Nie mozecie krytykować tych ludzi ale postepowanie tych matek a dlaczego ,To trzeba byłoby z kazda porozmawiać i je wyleczyc z tego nałogu .Ja bym zlikwidowała fajki ale to nie mozliwe u nas w Polsce bo z tego jest najwieksza kasa pretensje mozna miec do rzadzacych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie jest za późno na rzucenie palenia. Jeśli możesz- to rzucaj, nawet nie zastanawiaj sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja papierosów nie palę, nie zamierzam się sama powoli zabijać. Moja kuzynka nałogowa palaczka na czas starań, ciąży i okresu karmienia piersią umiała się powstrzymać od niepalenia. Po drugim dziecku już nie wróciła do nałogu. Może i wam by się udało gdybyście się postarały. Na własne życzenie możesz mieć chore dziecko. Gratuluję odwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja tesciowa palila 2 paczki dziennie bedac w ciazy. Moj maz to okaz zdrowia,dzisiaj ma 30 lat.Wazyl 4 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak byłam w ciązy , rzuciłam palenie po 2 dniach wyladowałam w szpitalu z palpitacją serca do szpitala .Lekarz sie pytał czy cos sie stało w moim zyciu , jakiś stres powiedziałam ze rzuciłam palenie , powiedział zle zrobiłas powinnas stopniowo rzucić nie od razu i poszlam zapalić .Spędziłam noc w szpitalu i poszłam do domu rzucałam stopniowo bo mój organiz nie zgodziła sie na definitywne rzucenie palenia ot taka historia he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisze krótko , a g***o wam do tego ich dzieci nie wasze :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadza się, na głupotę nie ma rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze jest sens. Czytałam, że kiedy matka pali dziecko boli głowa nie licząc innych skutków. Ja byłam, nałogową palaczką 10 lat kiedy zaszłam w ciaże rzuciłam po pierwszym trymestrze. Dla mnie to i tak długo. Jednakże nie mogłabym palić kiedy brzuch by się powiększał. Załuję tego bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×