Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Za szybko dochodzą a jestem kobirtą

Polecane posty

Gość gość

Wystarczy że włączę sobie porno i potrafię dojść w minutę. Potem juz nie mam ochoty na seks. Bez porno jest podobnie. Co więcej masturbacja nie sprawia mi szczególnej przyjemności, a robię to juz 10 lat. Tak naprawdę mogłoby to dla mnie nie istnieć, ale robię to czasami żeby rozładować napięcia związane z codziennym życiem. Orgazm odczuwam jak wyladowanie elektryczne i nir jest on dla mnie w żadnym stopniu przyjemny, tylko neutralny. Po orgazmie mam mega nadwrażliwość łechtaczki, ale to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to jest ? Nie zdażysz obejrzeć filmu porno do konca ? Szczytujesz wczesniej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 7
wiele kobiet ma problem z dojsciem. Ty natomiast dochodzisz bardzo szybko. mimo wszystko próbuj po pierwszym orgazmie popiscic się ponownie i byc moze z czasem bedziesz dochodziła wolniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:18 często właśnie tak Dziś mam wolne i osiągnęlam rekord, bo dojście zajęło mi 40 s. Nawet nie miałam tego stanu przed orgazmowego, a jedynie on jest jako tako przyjemny, oprócz samego stanu podniecenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A będąc z facetem też tak szybko dochodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 7
a czy widziałas juz inną kobietę jak to robi dlugo sama ? gdy masturbuje się sama tez czesto dochodzę b. szybko natomiast w towarzystwie innej dziewczyny trwa to zawsze kilkanascie minut. nie trzeba byc lesbijką by to robić w towarzystwie 2giej dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:24 Nie uprawialam seksu, tylko oralny i oralny mnie w ogóle nie kręci. Nic, zero, sucha jak wior

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula18
ano wspolnie jest barrrdzo milo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety - kiedyś myślalam nad taka opcją :) może wyprobuje tylko na pewno nie z koleżanką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 7
Jula 18 - oczywiscie i przy okazji mozna sie czgoś nowego nauczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula18
Dlaczego nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo z/ nimi i tak nie da sie otwarcie o seksie pogadac A bliskiej przyjaciółki już nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może facet był nieodpowiedni i dlatego nic nie czułaś, może nie pociągał Cię fizycznie, nie była dla Ciebie atrakcyjny. Albo za bardzo przyzwyczaiłaś się do masturbacji i stąd ta "oziębłość"? Nie czujesz potrzeby kontaktu fizycznego... przytulenia, pocałunków, pieszczot?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula18
gosc7 dla mnie sam widok sprawia ze odplywam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo z/ nimi i tak nie da sie otwarcie o seksie pogadac A bliskiej przyjaciółki już nie mam Jak przeżywanie orgazm? Bo ja go nie lubie ... Potrzebuję głównie przytulania, pociąg mam słaby tak naprawdę, ale jak już jest to robię sie bardzo perwersyjna, aż do momentu po masturbacji. Na co dzień seks w żadnej formie mnie nie ciekawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A całować sie nienawidzę! Mogę sie całować i z języczkiem etc ale to dla mnie żadna przyjemność, calowalsm sie z 3 facetami w życiu, 2 mi się bardzo podobało i zero! Nic nie czułam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 7
jula 18 - ja tak szybko nie ale jestem tez podniecona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po orgazmie każdemu na jakiś czas przechodzi ochota, ale po kilku/kilkunastu minutach można znów działać. Jak można nie lubić orgazmów? Być może nie lubisz, bo jeszcze go tak naprawdę nie przeżyłaś? "Wyładowanie elektryczne" które jest dla Ciebie neutralne, raczej nie jest orgazmem... tym prawdziwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula18
odplywam nie znaczylo ze mam orgazm . To nie takie proste gosc7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy ni jest.. Jestem przy tym tak nadwrażliwa, że nie mogę masturbować się dalej. Opiszcie jak odczuwacie orgazm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula18
kazda z nas przezywa to inaczej . Prawdziwy orgazm nie da sie opisac slowami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 7
Jula 18 - nie myslalam o orgazmie ale o silnym natychmiastowym podnieceniu. Ja podniecę się w ciagu minuty ale do orgazmu to dluższa droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Btw nie wiem jak sobie znajde faceta z takim pociągiem.. I jeszcze nie widziałam na oczy nikogo z kim byłabym skłonna iść do łóżka a mam prawie 22 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula18
Gosc7 no to ja mam inaczej . Fala podniecenia zalewa mnie natychmiastowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×