Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ciąża i naciskania na ślub

Polecane posty

Gość doswiadczona konkubina
To twoje życie i twoje decyzje :) Jesteś dorosła i nikt nie ma prawa cie zmuszac do czegos czego nie chcesz. Tyle w temacie. Czasem po prostu trzeba się odciac od toksycznych ludzi. Moj "nie-teść" to bardzo dobry, mily człowiek, ale niestety ma swoje poglady na zycie i lubi je w nas wmuszac. No i musielismy sie od niego odciac - 150 km wystarczylo. Staramy sie go odwiedzac, ale kurde jets ciezko bo roznica pokolen jest nie do pokonania! Na kazdym poziomie różnice poglądów i awantury! Ehh, swój rozum mam, robie jak chce, taka ze mnie troche buntowniczka i tyle. Dla dobra rodziny musielismy ochlodzic kontakt na zasadzie: jak zateskni, to sie milszy robi. Niestety na niektorych tylko to dziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
tylko właśnie z tymi ludzmi jest ciezko cokolwiek obrócić w żart. Ta kobieta prawie płacze jak rozmawia z nami o ślubie i o ciąży. W ogóle ciezko sie z nimi rozmawia.. Nigdy nie nadążałam za żadną modą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a ja Cię doskonale rozumiem, u mnie też naciskali na ślub bo DZIECKO MUSI MIEĆ OJCA, MUSI. O tak to sobie wymyślili i że w ogóle jak tak można, ja nie chciałam żadnego ślubu z powodu ciąży bo po pierwsze : jak raz bym uległa mamie i babci to już do końca życia by mi się wtrącały w życie. Po drugie: nie będę organizować wszystkiego w biegu. Po trzecie: nie mieliśmy wystarczającej ilośc****eniędzy a jakby to mieli rodzice sponsorowac to ze strony mojej rodziny byłoby jedno wielkie użeranie się z tym co będzie na drugie danie, jaki lokal itp. Katowali, męczyli, żyć nie dawali. W końcu przestałam się odzywac do nich i miałam spokój, były moje urodziny,mama zadzwoniła i od tego czasu już się wszystko uspokoiło. A my z partnerem sami doszliśmy do tego, że chcemy tego ślubu,ale na spokojnie jak już się dziecko urodzi, za jakieś 2 lata powiedzmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
doswiadczona konkubina możliwe że tez tak bedziemy musieli zrobić. U nas jest 60 km i narazie to wystarcza ale pewnie w weekend bedziemy do nich jechac... W kazdym razie jak sie nie uspokoją to się ich przestanie tak czesto odwiedzac i moze po miesiacu zatesknia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś dorosła to Twoja decyzja. U nas ksiądz na kazaniu powiedział żeby nie brac slubu tylko dlatego, że kobieta jest w ciąży. Bo zazwyczaj rodzice naciskaja a dzieci wcale tego nie chcą. Trzeba poczekac aż dziecko przyjdzie na świat, zobaczyć jak będzie i dopiero później brać ślub bo później sa rozwody, powiedz to teściom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" DZIECKO MUSI MIEĆ OJCA, MUSI. " - to beż ślubu dziecko nie ma ojca\? masakra co za średniowiecze. Ale tak to już jest z naszymi rodzicami i dziadkami - bo co ludzie powiedzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczona konkubina
Poza tym, no ludzie! Kobieta w ciąży ma odpoczywać, relaksować się, a nie ciągle stresy, kłótnie i ujadanie! Przecież zorganizowanie ślubu (nawet cywilnego), to nie takie hop-siup! To stres, załatwianie papierków, ustalanie terminu dobrego dla was i świadków, i gości, rozterki w co się ubrać - w ciązy bardzo szybko wyrastamy z kiecek ;), a to jakiś obiad (bo zaraz będzie awantura, no jak to bez obiadu! co to za ślub!), wybrać restauracje, wybrać gości (bo jak to nie zapraszać ciotki babci kuzynki córki!?!;) ). Z pewnością kobiecie z brzuchem, która powinna wyprawkę szykowac, będzie się chciało to wszystko załatwiać! Łatwo powiedzieć: zróbcie cywilny, a potem wesele, ale znając życie to nawet na ten głupi cywilny będzie w ciul chętnych gości spragnionych obiadków, zaproszeń i innych d**erelów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×