Dlaczego Polki nie podrywają tylko zachowują się jak niedojebane księżniczki

Dlaczego kobiety na zachodzie chcą, potrafią i lubią podrywać, flirtować a Polki zachowują się jakby miały kisiel albo kupe w majtach. Te nadęte miny, udawanie damulki buhaha żenujące. Na próby podrywu większosc reaguje miną paralityka i debila albo hihihi pod nosem i ucieka lub agresja. Masakra.

to trzeba nie być męską c**ą tylko mężczyzną

jestem po 40,jak mnie ktos podrywa to sie rumienie i nie wiem jak sie zachowac,chyba jestem niesmiala,po paru drinkach przechodzi sama moglabym podrywac,nie jestem jakas pijaczka,nawet nie widac po mnie ze pilam alkohol,

Jakby Cie co rusz zaczepial na ulicy murzyn tudziez ciapaty lub turas ,slodko pierdzacym glosikiem Helo Darling to tez bys reagowal agresja!

Może dlatego,że faceci wtedy myślą,że jest łatwym celem i nie muszą się starać...

Może dlatego,że faceci wtedy myślą,że jest łatwym celem i nie muszą się starać... x No to widać kobiety mają nasrane we łbach

bo tak je wychowano! pojmij wreszcie samcu polski że dziewczyny u nas wychowuje się konserwatywnie. konserwatywnie wychowania kobieta uważa i wierzy całym serduchem że jej n i e w o l n o podrywać, że jako kobieta nie ma prawa okazać inicjatywy. pojmij że kobieta której wbijano to do głowy całe życie nie stanie się nagle wyzwolona i dynamiczna i uwodzicielska. nie pisz mi proszę pierdół że to nie prawda że kobietom nie wolno! jest mnóstwo wątków tutaj i tematów gdzie facec****szą wprost - inicjatywa ze strony kobiety to narzucanie się! macie mordy baby trzymać w kubeł i czekać aż my was łaskawie zaczepimy!!!! taka jest kultura polska i tradycja i nie zmienisz tego w jednym pokoleniu :p

poszukaj sobie tematy i wątki o podrywaniu przez kobietę i ZOBACZ REAKCJĘ MĘŻCZYZN. Przeczytaj odpowiedzi "PRAWDZIWYCH MĘSKICH MENÓW" którzy jasno i wyraźnie stwierdzają - INICJATYWA JEST PRZYWILEJEM FACETA BABO! morda w kubeł i grzecznie czekaj na swoją kolej :P I jeszcze jedno - przeprowadziłam mały experyment. 4 razy zarwałam do 4 różnych gości z którymi konwersowałam dużo via internet i komunikator. Wspólne tematy i wspólne pasje. PO MOJEJ INICJATYWIE - URWANIE KONTAKTU. Teraz kolejny experyment - konwersuję z kolesiem, tak samo wspólny mianownik ale tym razem nie wykazuję ŻADNEJ INICJATYWY POZA POZIOMEM KOLEŻEŃSKIM. EFEKT? Facet zakochał się we mnie :P Czy macie jeszcze jakieś argumenty za tym że nam NIBY WOLNO podrywać DURNE SAMCE????

ale co ma podrywanie do zwykłego przywitania się i przedstawienia zacofana samiczko?!

Czy macie jeszcze jakieś argumenty za tym że nam NIBY WOLNO podrywać DURNE SAMCE???? x Kretynko nie zauważyłaś, że rozmawiałaś z dwoma innymi ludźmi? eksperymenty powinny mieć takie same warunki by nazywać je eksperymentami. Jeden facet zareaguje tak a inny inaczej. Ale jeśli wolicie czekać biernie to nie narzekajcie jacy faceci do was zagadują tylko cieszcie się, że ktoś zagaduje!

Myślę że 90 procent facetów zareaguje z zachwytem, gdy podejdzie do nich i przywita się fajna dziewczyna. Gadki że to niby narzucanie się albo że faceci uznają ją za łatwą zdobycz, zachowajcie sobie dla gimnazjalistów, tam może tak jest. Kobietom w Polsce brakuje po prostu luzu i są zarozumiałe, stąd brak własnej inicjatywy i wieczne czekanie, bo korona by im z głowy spadła. Ile one fajnych facetów przegapiły przez swoje średniowieczne poglądy, to wiedzą najlepiej one same.

Polki mają nasrane we łbach i tyle.

gość 17.12 dokładnie mają w głowach stereotypy oraz wieśniackie i małomieszczańskie poglądy - to facet ma podrywać a nie kobieta - kobieta ma udawać cnotke niewydymke bo inaczej zostanie uznana za lafirynde - z obcymi mężczyznami rozmawiają tylko prostytutki - lepiej nie gadać z obcym bo to moze byc zboczeniec - niesmiałość, ogolnie 80% Polakow i Polek to ludzie niesmiali, wszystkiego sie boją, nie wiem dlaczego, moze po komunie im to zostalo i rodzice uczą ich tego samego, ze wszystkiego trzeba sie bac, wszedzie stoi zomo i da ci w łeb

mam wrażenie, że autorowi podryw nie wyszedł :P

Kogo podrywac jak wiekszosc to chamy?

Moorland - typowe dla kafeterii. Krytyka kobiet = autor frustrat, prawiczek, debil, żonkoś.

Niech będzie, że typowe, ale jak ktoś się spotyka z olewaniem albo agresją przy próbie podrywu to jak to nazwać? :D

Poprostu wszystkie baby bez wyjatku mają nasrane we łbie i zdechną w samotności :)