Mamy chodzicie na solarium i jak czesto

?

Chodzę maksymalnie 4 razy w miesiącu.

aj wajna sprawa, tylko w d**e grzeje za bardzo

3,4 razy w miesiącu przez cały rok, nie mam możliwości opalania się w wakacje a słońcu więc nadrabiam w ten sposób, a kobieta zadbana dba o siebie cały rok, a nie tylko w wakacje bo widać

chodze, ale nieregularnie, przed wyjazdem w cieple kraje kilka razy w krotkim czasie, by skore przygotowac, wiec w ciagu 3 tyg z 6 razy

kiedys regularnie, ale od wakacji nie bylam ani razu, w sumie to nie jestem blada:D wiec nie muszę chodzić, ale to mi humor poprawia no i zima lubie sie wygrzac:D

ja nie chodzę a bym chciała zimą chociaż z raz w miesiącu iść żeby nie być całkiem biała ale nie mogę bo jestem uczulona

Pojde przd sezonem letnim, pracuje, nie mam czasu na sloncu lezec. Slonce mnie jednak szybko bierze i wtedy mam biale slady . W zeszlym roku pojechalam nad jezioro w weekend, a u gory uda i dupa blade jak sciana : chce tego uniknac.

Nie chodzimy, nie chcemy zamienić się w babcie. Nic tak nie postarza skóry jak promieniowanie UV. Czas szybko leci, efekty zobaczycie na komunii waszych dzieci.

kiedyś jak byłam gówniarą chodziłam 2 razy dziennie ale się opamiętałam i potem raz na jakiś czas w tyg na dwa ,raz na 10 min ,ale moja kumpela się nie opamiętała jest czarna wygląda jak brudas bo się myć przestała boi się że zbladnie jak w tygodniu 4 -5 razy po 15 min nie pójdzie to jest chora .Całe osiedle sie z niej nabija bo świeci czarną twarzą ,masakra jak można się tak uzależnić do opalania sztucznego .

Nie chodzę w ogóle. Przed ciążą chodziłam regularnie.

wiiadmo wszystko z umiarem, ale trzeba dbać o siebie;) a to czy będziemy jak babcia wyglądać to od genów zależy,czasem bez solarium się tak już w wieku 30 lat wygląda,a poza tym kto wie ile życia przed nami, lepiej wyglądać dobrze cały czas

Nigdy nie byłam :D

10:48 nie przesadzaj.

hehe, moje dzieci juz dawno po komunii duzo zlezy od tego jak na co dzień dbasz o skore i od wielu wielu czynnikow, mam 36 lat i w zyciu bys mi tyle nie dala:D a ile godzin przelezalam na solarium to sama nie wiem, przez 12 lat chodzilam dosc regularnie dzis od czasu do czasu, zwyczajni mi sie nie chce

Ja byłam raz w życiu w wieku 27 lat ..

chodze 1x w tygodniu na 12 minut

08.01.14 [zgłoś do usunięcia] emigradzkajala wiiadmo wszystko z umiarem, ale trzeba dbać o siebieoczko.gif a to czy będziemy jak babcia wyglądać to od genów zależy,czasem bez solarium się tak już w wieku 30 lat wygląda,a poza tym kto wie ile życia przed nami, lepiej wyglądać dobrze cały cza xxxx pogrzało cię? opalenizna z solarium ma się równać dbanie o siebie? w ogóle jakakolwiek opalenizna? korzystanie z solarium to 50% większe szanse na zachorowanie na raka skóry czy którakolwiek z was bada raz do roku swoje pieprzyki i inne znamiona u dermatologa?

ja nie badam, bo nie mam ani jednego, poza tymi od urodzenia, zadne nowe mi nie przybyly a opalam sie prawie 10 lat:D

ja tam chodze 2 x w miesiącu,musiałabym z wszystkiego zrezygnować bo szkodliwe...

chodze 1-2 w tygodniu, potem troche przerwy, potem znow i tak caly czas

Nie chodzę do solarium, mimo, że mam u siebie w salonie. Namawiam na korzystanie z solarium "natryskowego". To coś jakby samoopalacz. Dużo zdrowsze dla skóry.

po natryskowym sa plamy na ciele i szybko sie sciera, to dobre jak masz np. za 2 tyg wesele ale nie jak sie chodzi czesto, bo masakra znam dziewczyny, ktore chodziły na natryskowe i były w plamach, wygladały jak brudne

Ja nie chodzę na żadne, bo mam ładną, ciemną karnację, ale często namawiam dziewczyny na natryskowe. Zdarzały mi się przyszłe panny młode, które chodziły miesiąc przed ślubem codziennie na solarium i wychodziły czerwone jak raczki. Co w tym ładnego? Po natryskowym jeszcze mi się nie zdarzyła klientka z plamami, zawsze dobieram odcień barwnika tak, by był zbliżony do naturalnego koloru skóry.

no a jakie miały wychodzić ,po solarium zawsze wychodzi się czerwonym ,dopiero później się żółknie bo wiadomo opalenizna sztuczna rzuca się w oczy żółcią z daleka ,widzę że się znasz .A natryskowe robi plamy i każdy ci to powie .

Mam śniadą karnację, ale kiedyś chodziłam, powiedzmy 3-4 razy w miesiącu na solarium. Pewnego dnia zauważyłam dziwne czarne znamię na przegubie nogi- myślałam, że kleszcz mnie ugryzł, bo wcześniej nigdy nic tam nie miałam. Pojawiło się dosłownie z dnia na dzień. Poszłam do dermatologa, zapytał o solarium- stuknął się po czole. Natychmiastowe wycięcie pierwszych zmian czerniaka ze sporym marginesem- blizna okropna. Wyszłam z tego, ale odtąd trzymam się z dala od solarium. Jestem mamą- chcę być zdrowa dla swojego syna. Kiedy mnie to spotkało poczułam się okropnie- z własnej woli i jeszcze za to płacąc uczyniłabym dziecko sierotą. to nie propaganda- to moja historia. Pozdrawiam i życzę rozsądku- nawet 3-4 razy w miesiącu po 10 min szkodzi waszej skórze.

Nie, nie chodzę, nie widzę żadnego sensu w spiekaniu się sztucznym promieniowaniem. Od tego starzeje się skóra, efekty widać po kilku latach już, nawet przy rozsądnym stosowaniu. Nie jestem blada, bo czemu mam być? Mam normalny, zdrowy odcień cery, nie wyglądam "bezbarwnie" bo mam naturalny ciemny kolor włosów i oprawę oczu. Nie choruję, nie mam anemii więc wyglądam dobrze. Nie opalam się też celowo w celu poprawienia kolorytu, kiedy wychodzę na mocne słońce używam kremu z faktorem 50.

Zobaczcie tutaj: http://ceesty.com/wZDXqX