Zle mi w swoim ciele po porodzie

Witam, Urodziłam dziecko 7 mc temu, przed ciążą wyglądałam oczywiście bardzo dobrze płaski brzuszek itd. Chodziłam na basen 3x w tygd. teraz moge o tym zapomnieć bo mam rostępy...Schudłam sporo po ciąży i w szybkim czasie ale zostało jeszcze tu i ówdzie na dodatek mam taką jakby skórę na brzuchu miękką. Przed ciążą mąż mnie komplementował teraz też to robi jak ja narzekam albo widzi że stoję przed lustrem i zaraz się rozbeczę... Ostatnio gapił się w biust naszej znajomej-niby miała na wierzchu ale czuję się gorsza ciągle...nie umiem sie zaakceptowac w nowej roli...

chciałam sie wyzalic bo jest mi zwyczajnie zle...

Ja miałam łatwiej bo mój mąż zawsze powie że mu się podobam , nawet sam od siebie a na inne nie patrzy bo tak został wychowany w domu i nawet mu się to udaje :D. Nie pocieszę cię jak powiem że ja dopiero po 3 latach zaakceptowałam swoje "nowe" ciało. Jestem szczuplutka ale rozstępy choć małe to są , tak samo jak rozciągnięta skóra na brzuchu. Mąz przyzwyczaił się do mojego nowego wyglądu, często się kochamy , zresztą jak patrzę w lutro to jest nawet seksownie choć inaczej z tym moim ciałem. Obecnie znowu jestem w ciązy i cieszymy się na dzieciaczka :). Może i u ciebie się ułoży? Nie zaprzestawaj dbać o siebie i swoje ciało bo ono nadal potrzebuje ćwiczeń i pielęgnacji a zobaczysz że jeszcze dojdziesz do siebie i będziesz zadowolona.

Ja ciągle biję się z myślami czy on po prostu taki jest czy ja mu pozwalam żeby taki był. Mam znajomą której facet nie spojrzy bo zaraz by mu zrobiła jazdę. Ja staram się być wyrozumiała że niby taka natura itd. ale to wszystko obniża moją samoocenę i akceptację siebie w nowej roli

no niestety musisz się pogodzić z tym, że już nie odzyskasz swojego starego ciała. Uroki ciąży...

Mam to samo. Przed ciaza wazylam 64 kg przy 178 wzrostu, basen, fitness, maz za mna szalal a ja czulam sie mega seksownie. Teraz 74 kg ,brzuch dziwny miekki, unikam seksu:(

Dziewczyny uszy do góry Ja przed ciążą ważyłam 55kg przy 163cm wzrostu. Teraz jest podobnie. Moje ciało tochę się zmieniło - zawsze miałam masywne uda i spory tyłek oraz biust i bardzo ładne wcięcie w talii. Teraz mam trochę grubsze ręce w ramionach, łydki, mniejsze wcięcie w talii. Ogólnie ta masa bardziej rozłożyła się po całym ciele, bo kiedyś łydki miałam chude a uda grube. Ale taka się spodobałam mężowi i po porodzie nadal mu się podobam. na miękki brzuch polecam brzuszki - po 2-3 miesiącach zobaczycie esfekty. tzeba dobrze nawilżać swoją skórę, to po pewnym czasie odzyska jędrność. a co do wzroku facetów - cóż 99% z nich nie wie czym jest celulit i soją żonę widzi przez różowe okulary, więc jak im nie powiecie że tu i tam macie za dużo, to oni tego nie zauważą. Powodzenia... - Mężatka z 17 letnim stażem ;)

najbardziej złości mnie to właśnie że facet nic nie ucierpiał" po ciąży i myśli że wszystko jest tak jak było wcześniej

ja przed pierwszą ciążą ważyłam 48kg przy 160cm, po ciąży wróciłam do 50 kg i wyglądałam nadal dobrze, byłam szczuplutka i ciało zrobiło mi się po jakimś roku z powrotem jędrne teraz jestem w drugiej ciąży za 10 dni termin...ważne obecnie 70kg...wyglądam bardzo grubo i też się martwię jak moje ciało się zachowa po drugim dziecku, autorko wiem co czujesz bo ja jak patrze w lustro też moja samoocena spada do zera...

jak nie będziesz mężowi jęczała, że źle wyglądasz, to w ogóle tego nie zauważy. Po co się tak katować? Skóra w ciągu kilku miesięcy powinna odzyskać jędrność. U mnie tak się stało. Aż sama nie mogłam uwierzyć, że po porodzie brzuch i cycki były takie miękkie :O Teraz po 4m jest normalnie.

najbardziej mnie martwi nie brzuch tylko barki ramiona i plecy bo w ciąży w tych okolicach się najbardziej rozrosłam w brzuch tyłek i uda poszło mi nie wiele ale plecy mam tak szerokie że szkoda gadać....

Akurat natura, ja choc cialo przed ciaza mialam idealne, teraz tez mam rozstepy i nadmiar skory na brzuchu mimo cwiczen, dbania i uplywu lat a moj maz jakos nie oglada sie za innymi jak jakis zwierze za suka.

nie oszukujmy się. Po ciąży nie wyglądamy juz tak ładnie. Wam się wydaje, że faceci nic nie widzą. Ja jednak przebywam wśród facetów i słyszę, co mówią o swoich żonach.

To moj maz jakis inny chyba. Sam mi powiedzial ze jest ze mna, seks mamy jeszcze lepszy niz kiedys i kocha sie ze mna z milosci. Nie musze miec ciala jak z rozkladowki CKM. I todziala w obiestrony, moj maz tez sie zmienil przez 10 lat i ja nie patrze na wyglad zewnetrzny, a powinnam wg wiekszsc***atrzec ze wstretem, bo maz ma juz prawwie wlosy swe i brzuch mu troche poza nawias wystaje.

Ja jestem po 2 porodach.od czasu 1 okropnie sie czuje w swojje skórze.Waga tylko niewiele wieksza bo jakies 3 kg do przodu .Nie mam za to kompletnie czasu dla siebie.Pracuje,zajmuje sie domem.Mam co prawda pomoc tesciowe,ale ona zajmuje sie dziećmi,tylko jak jestem w pracy. Poza obowiazkami i pracą nie mam czasu na nic.Od 4 lat nie mam własnego życia i zaczyna mnie to dobijać. na męża nie moge liczyć. ech.

I nie rozumiem, jak mozna, niewazne czy to facet czy kobieta, obsmarowywac swoja druga poloweprzed kimkolwiek albo traktowac cialo jak miecho i gapic sie na wszystko, co sie rusza. Ja w tym milosci nie widze za grosz.