Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość IiLlOoNnAa

L4 w ciąży

Polecane posty

Gość IiLlOoNnAa

Witajcie, mam pytanie i mam nadzieje że ktoś tutaj będzie znał na nie odpowiedź. Jestem w 6 tyg ciąży . Moja lekarka stwierdziła że jak spotkamy się 23.01 i będzie widać serducho to dostane do pracy zaświadczenie i porobimy wszystkie badania. Mój problem jest taki że nie za dobrze się czuje, jestem senna ,wymiotuje najczęściej rano i mdłości trwają cały dzień do tego bóle brzucha (które podobno są normalne ). Jednak pracuje w baardzo niewdzięcznej pracy. Tzn wiąże się z dużym stresem , i odbiera chęć do wszystkiego. Po za tym pracuje w firmie gdzie na sali pracuje ok 250 osób - jest bardzo duszno. praca polega na siedzeniu 8 h przed kompem. Mój przełożony kładzie nacisk na duże wyniki w pracy co jeszcze bardziej mnie stresuje. Czy mogę zgłosić się do innego lekarza gin po L4? lub lekarza rodzinnego. Do mojej lekarki ciężko się dostać. Czy może iść lepiej prywatnie ?? dziękuje z góry za odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej trzeba bylo brac zwolnienie jak II kreski zobaczylas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IiLlOoNnAa
Nie chodzi mi o L4 tylko dlatego żeby poleniuchować w domu- po prostu nie chce maleństwu zaszkodzić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby lekarka widziala wskazania to by ci dala l4, bo przeciez jak u niej bylas to pracowalas u pracodawcy ktorego znasz. twoja dac nie chciala i kombinujesz jak kon pod gorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IiLlOoNnAa
Moja lekarka nie pytała mnie prace tylko o choroby w rodzinie :> wtedy o tym nie myślałam bo nie chciałam go brać .Z zresztą chyba nie jesteś moim pracodawcą by się przejmować tym że pójde na L4 . Chodziło mi o odpowiedź na pytanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez 23 jest za 2tyg:/ nie przesadzaj tyle juz wytrzymasz a pozatym to mloda ciaza wiec nigd nic nie wiadomo nawet jak bys non stop lezala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobry ginekolog na taką prośbę i uzasadnienie daje L4, wytłumacz i wyjaśnij, ze jesteś nerwowa, w pracy masz dużo stresów, zależy Ci na spokoju i wyciszeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak leć do 10 lekarzy. na azie to jeszcze nie jesteś w ciąży debilko. dopiero jak będzie serce to będzie ciąża. póki co to nie masz potwierdzonej żywej ciąży i zwolnienie się nie należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie zle czujesz to idz prywatnie i bierz zwolnienie, nie ma co ryzykowac ze puscisz pawia na komputer, ja chodzilam prywatnie i bylam odrazu na zwolnieniu ale to ze wzgledu na prace fiz, a ty przeciez mozesz wrocic do pracy jak sie poczujesz lepiej albo siedziec juz w domu do konca tylko ostrzegam idzie zwariowac tyle czasu w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oni tu wszyscy walczą w imię Twojego pracodawcy. żal im, bo to 'z ich podatków', zaraz usłyszysz o nierobie, leniu i brudzie, który muszą utrzymywać tacy porządni ludzie jak oni. nie czytaj tego nawet i zbieraj się na L4 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia z 17:25 ja dostalam zwolnienie jak dziecko mialo 2,5 tyg !!! a autorka jest w 6 tyg!!!! debilka to ty jestes!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IiLlOoNnAa
Mam nadzieje że osobie która nazwała mnie "debilką " nie znając mnie też kiedyś powie takie słowa. Ale nie należy się przejmować opinią ludzi którzy nas nie znają:> Bardzo dziękuje Wam za odp ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem pewna czy lekarz rodzinny może wystawić L4 dla ciężarnej (czyli tzw. 100% zarobku). Zwykłe powinien Ci dać - z tym, ze stracisz bo ciężarnej się należy na 100%. Lepiej iść do ginekologa. Powiedz, ze źle się czujesz i nie dasz rady usiedzieć w pracy. Nie zastanawiaj się tylko jak najszybciej do lekarza i na L4. Jak coś się stanie dziecku to w życiu sobie nie wybaczysz. Nie ma co ryzykować. Nikt Ci się za to nie odwdzięczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie dziecko? 2,5 tygodnia to kilkadziesiąt komórek a nie dziecko. posrane matki polki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeden lekarz nie chciał jej dać zwolnienia to będzie biegać do innych. NIE należy się to nie dostałaś. za 2 tygodnie może się okazać że nie ma serca więc to tylko puste jajo które wydalisz. jeszcze nie jestes w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IiLlOoNnAa
Widzę że jest tu osoba która jest o coś zazdrosna :> Przecież nikt nie karze Ci tu być i pisać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IiLlOoNnAa
A i należy dokładnie czytać :> jestem w 6 tyg. Dziękuje jeszcze raz reszcie za odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 tydzien ciazy!!!!! Twoje dziecko, nazywane na tym etapie ciąży embrionem, ma już bijące serce, choć jest ono bardzo małe. Serduszko dziecka ma na razie tylko dwie, a nie cztery częśc****onieważ jego układ krwionośny nie jest jeszcze w pełni rozwinięty. O wiele szybciej powstaje układ nerwowy, zamyka się cewa nerwowa i rozpoczyna się dynamiczny rozwój mózgu. Ze wszystkich narządów małego dziecka, najszybciej rozwija się wątroba. W tym tygodniu tworzą się krtań oraz ucho wewnętrzne. Rozwija się także łożysko, które już za parę tygodni przejmie funkcje hormonów. U małego embrionu tworzą się zalążki trzustki, płuc i żołądka x x x moj 2,5 tyg zarodek teraz lezy i sie bawi na podłodze DEBILKO,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
która to tak ładnie kopiuje tekst? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo co niektóre debilki nie maja pojecia o niczym a sie wypowiadaja nie wiem po co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IiLlOoNnAa
Przynajmniej na temat ten tekst ;) Dziekuj***ardzo jeszcze raz. Moja praca jest na prawdę nerwowa. Pracuje tak 2 lata co chwile ktoś się zwalnia ,zatrudnia i tak w kółko . A nie chce zaszkodzić maluszkowi <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IiLlOoNnAa
Jeśli myślisz że się przejmę Twoimi słowami to się grubo myślisz :> zazdrość zżera kogoś tutaj hm. I jeśli piszesz takie rzeczy na forum to widać że masz jakieś problemy emocjonalne lub z głowa :> może lepiej odwiedzić psychiatrę. Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ariada
Zwolnienie "ciążowe", czyli pełnopłatne może na pewno wystawić ginekolog, nie wiem jak z lekarzem rodzinnym. I nie koniecznie musi być to "potwierdzona ciąża", czyli taka z bijącym serduszkiem (wiem z autopsji). Bijące serduszko jest niezbędne do wystawienia zaświadczenia o ciąży dla pracodawcy, które daje kobiecie ochronę prawną. To jest zupełnie coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpowiedz szczerze czy gdybyś nie miała szans dostać 100 % wynagrodzenia tylko na mniej lub wcale , to twoja praca też byłaby tak straszna czy niekoniecznie.? A tak z innej beczki, rodzinny owszem moze wystawić zwolnienie, z innego powodu niz ginekologiczny np. przeziebienie , niepowściągliwe wymioty ( a jak ci udowodni , że takich nie masz ? ), ból kręgosłupa . Musisz mieć kartę ciąży i wtedy na zwolnieniu pisze kod B - i masz płatne 100 % Czyli każde zwolnienie dla ciężarnej jest płatne 100 % , nie tylko z powodów ginekologicznych. No i oczywiście nie może ono być w nieskończoność, ale ok 10 dni -spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na 1 wizycie (6tc) powiedziałam gdzie pracuje, mieszkam w małej miejscowości i każdy ten zakład zna, od razu zrobiła oczy i powiedziała, że bez gadania L4, nie pytała mnie gdzie pracuje, sama zapytałam czy nie zaszkodzę tym dziecku (mega hałas)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×