Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość OkurRcze

przezyłam dziś szok w pracy Wielki pan doktor

Polecane posty

Gość OkurRcze

Pracuję w przychodni i od paru miesięcy spotykam tam jednego lekarza, który juz latem dziwnie się zachowywał. Dziś gdy wychodziłam zatrzymał mnie w drzwiach, stanał blisko mnie i rękoma chwycił delikatnie twarz, mówiąc - jestes taka śliczna, śliczną masz tą buźkę i kilka razy zbliżał swoje usta do moich. normalnie padłam, stałam jak wryta, wyrywałam się delikatnie, próbowałam zartować, ale jestem zszkokowana, nigdy mnie coś takiego nei spotkało, zawsze raczej faceci trzymali się na dystans a tu takie coś. Nie wiem jak mam się teraz zachowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OkurRcze
moze dodam, ze ja mam 30 lat a on chyba ok.50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loffcia cie
znaczy się, albo chce wypukac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OkurRcze
Ja myślę, ze ani jedno ani drugie. Niestety obawiam sie, ze on po prostu ma taki sposób bycia. Dla mnie to jest nieakceptowalne, ponieważ nie lubię jak ludzie przekraczają moje granice i zbliżają się za bardzo, dotykają, całują. Nie wiem jak to będzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślę, że Ciebie zerżnie. Jeśli zawczasu nie kopniesz go w jaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loffcia cie
poskarż się kierowniczce ;) i oby to była jakas wąsata sześćdziesiątka bo jak to młody bicepsach kolega to cienko wiedze twojom dole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwódkaaaa
obie macie rację on ma taki styl bycia, bo łatwiej mu wtedy zaprzeczyć (w razie oskarżenia o molestowanie), że chce cię zwyczajnie wypukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
K***a co jest nie tak z tymi chłopami... Chcesz mieć seks - zapłać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OkurRcze
nie mam kierownika, ja tam jestem jako swoja firma, więc jedynie moge iść do Pani Prezes, no ale to nie są sprawy na taki szczebel, bez przesady. Nadal jestem w szoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przygotuj sie i nastepnym razem jak Ci bedzie probowal macac twarz ,daj mu werbalne ostrzezenie,a jak nie podziala to kopniak w stare jaja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwódkaaaa
Biedak naoglądał się p****li i przyhojraczył, bo mu sie żona znudziła. W tym wszystkim pocieszająca jest Twoja reakcja i zdrowe odruchy. Szczęśliwie na świecie jest jeszcze sporo przyzwoitych facetów, którzy wiedzą jak nawiązać znajomość z kobietą i zaangażować się w związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OkurRcze
no własnie nie jestem pewna swoich odruchów. zawsze byłam stanowcza i uważam, ze powinnam ostrzej zareagować, ewidentnie to uciąć, a jednak stałam jak wryta, normalnie jakby mnie sparaliżowało, byłam taka zszokowana, zdziwiona. Nie chciałam też zachowywac się dziecinnie i robić afery z niczego. Przemyslałam to i stwierdziłam,ze narazie będe go ignorować, tzn. jego zachowania, będę udawać, ze nie robią na mnie żadnego wrażenia, bo miałam wrażenie, ze kręci go ta moja bezbronnosć i bezradnosć, zakłopotanie. Ja wiem, ze on w tym szpitalu ma zonę, nie wiem jak wygląda, ale na pewno ma żonę, no co za d**ek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwódkaaaa
"uważam, ze powinnam ostrzej zareagować, ewidentnie to uciąć, a jednak stałam jak wryta, normalnie jakby mnie sparaliżowało, byłam taka zszokowana, zdziwiona. " I na tej zasadzie działają takie cwaniaczki. Pan Doktorek wykorzystuje swój autorytet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OkurRcze
Ale ja mam w nosie jego autorytet, choćby był królem nie ma prawa robic pewnych rzeczy, nie powinien przekraczać pewnych norm i granic. Teraz na zimno, jak sobei siedze i myslę spokojnie, to uważam, ze mogłam go bardziej wysmiać, w sensie nawet zakpić z jego zachowania, wspomnieć o żonie itp. moze to by pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwódkaaaa
raczej nie pomoże... to nie ta rasa :P on wie, że ma żonę i to im nie przeszkadza - ani jemu, ani żonie. Lepiej napomknij cos o drogim hotelu i futrze albo perfumach. Sprawdzi cene i poszuka tańszej kobiety. Tacy goście sa jak politycy. W pracy sie o******lają, a stanowisko wykorzystuja do darmowych usług - zamiast "dzień dobry" krzyczą że są "na stanowisku" i oczekują darmowych wizyt u dentysty, niepłacenia mandatów i fajnych darmowych randek... pewnie żona go wywaliła, bo przywlókł syfa i ten szuka sobie kochanki z (darmowym oczywiście) mieszkaniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie obwiniaj siebie ,ze nie zareagowalas ostrzej ,po prostu badz gotowa na ewentualna powtorke akcji , nienawidze takich starych s*******i z lapskami.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OkurRcze
no od lata przymilał się, ale na szczęscie zawsze widzielismy się w towarzystwie innych ludzi, ale dzisiaj bylismy sami, było późno , nikogo juz nie było w przychodni. A on jest naprawdę dobrym lekarzem i jest lekarzem naprawdę z powołania, jest wspaniały do pacjentów, wszystkich czy to do dziecka, do babuszki czy zwykłego faceta. Kazdy go zachwala, nawet dostał jakąs nagrodę za super lekarza czy coś w tym stylu w naszym mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OkurRcze
tym bardziej nie rozumiem jego zachowania, miałam go za rozsądnego faceta, nawet imponowało mi to, ze jest dobrym lekarzem i ze ludzie go zachwalają,bo przychodząc do mnie, czasem wspominali o nim. A dzisiaj wszystko zepsuł, całe moje dobre wrażenie o nim pękło jak bańka mydlana. Co radzicie dalej robić, ignorować to zachowanie, udawać, ze na mnie nie działają jego sztuczki, czy wprost powiedzieć, ze sobie nie życzę, ale nie chcę wyjśc na panikarę, bo czuję, ze jak wejdę w temat, to on mnie wysmieje, powie, ze sobie coś ubzdurałam; nie chcę wyjść na idiotkę, w ogóle nie chcę mieć z nim nic wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwódkaaaa
nie chwal go! - idziesz w złym kierunku!, Niech go pacjenci chwalą, za to, że ich wyleczył, Ty oceniaj go wg jego zachowania w stosunku do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OkurRcze
a gdzie ja napisałam, ze go chwalę. nigdy w zyciu go nie chwaliłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważaj ja też miałam przejścia z żonatym w pracy, to jest molestowanie, mój był cwany wszyscy tez go podziwiali jak opowiadał o dzieciach i jak sie nimi zajmuje a mi słał propozycje za kase, żal stary obleśny dziad, moj wykorzystywał fakt że jest ze mną sam na sam, rozmowy nie pomogły, bałam sie ze mnie zg****** staraj sie go unikać,ewentualnie go postrasz jak wyleci z łapami, ż jeszcze raz cie dotknie to spotkacie się w sadzie, może podziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli nie podziała albo bedziesz musiała zmienić pracę albo kup sobie dyktafon i go nagrywaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli nie podziała albo bedziesz musiała zmienić pracę albo kup sobie dyktafon i go nagrywaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirinda19
a ja dobra stosunkow w pracy zaprosila bym go do siebie na kawe i widzialabym czy tez taki ostry by byl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OkurRcze
no zobaczę jak sie sytuacja bedzie rozwijać, ale dzisiaj to mnie zamurowało kilka razy ewidentnie, chociaz bardzo delikatnie, pchał swój leb w kierunku moich ust, ja odchylałam głowę a on za mną.. ludzie jaka żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz mu zeby to dyskretnie robil to wiecej skorzysta,i nie przy innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pracujesz w przychodni i nie słyszałaś, że studenci medycyny słyną z robienia na studiach prawie domu publicznego? To potem wielu niestety zostaje. Ja jestem pacjentką i do mnie się też jeden taki przyczepił. Żonaty i pozwala sobie na zbyt dużo, za każdym razem dostaje ode mnie ochrzan, za każdym razem coraz bardziej dosadny, bo widać, że mówione kulturalniej nie docierało. I na szczęście coraz bardziej się pilnuje. Ale i tak muszę na niego uważać. To niesmaczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wie ze jestes latwa i chce cie przeleciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlena8
O kurZcze--ja bym to bardzo dyplomatycnie zalatwila tak zebym ja na tym duzo skorzystala ostatecznie spotkanie w chotelu bym mu zaproponowala i tam bym sobie go tak urobila zeby mnie bzykal kiedy bym czciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda lekarze -część- mają sie za nadludzi ... Myślą że to ZASZCZYT że poklepią cię po pupie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×