Głupota zdradzanych żon

sszukasz nadal??? na poważnie?

Nie można generalizować. Ja na przykład mam bardzo ładną żonę i chętną na seks, ale poza łóżkiem to sekutnica i wredna baba, pomiata mną i ciągle jej mało kasy - dlatego znalazłem sobie miłą kobietę która mnie ceni za to że jestem miły i można ze mną o wszystkim pogadać, daje mi poczuć że jestem fajnym mężczyzną. A seks ma w tym wszystkim znaczenie drugorzędne.

Szkoda, że tak szybko się wycofałeś z dyskusji, Panie Skalski.:(

Na pewno to głupio zabrzmi, ale w facecie, który ze mną zdradził swoja zonę, podobało mi się, że nie zwalał winy na nią.

A czemu.... Dobre pytanie , bo Narazie nie jestem na to gotowy , i nie chce żony zostawiać , skoro wszystko poza seksem ok , a może w niedalekiej przyszłości zwiększy się jej popęd i wszystko wróci do normy :p

Nie wycofałem się tylko mam jakieś problemy z internetem. Tak wciąż szukam :)

Nie byłam w stanie pójść na taki układ z facetem, który budzi we mnie zwierze, a co dopiero z innym zaobrączkowanym, ale na pewno kogoś znajdziesz..

eluana a czemu nie byłas w stanie?

Może to kwestia wychowania, może tego, że moja siostra jest mężatka i ma małe dziecko... Nie wiem, czułabym się jak ostatnia menda wobec tamtej kobiet. Tym bardziej dzieci.:(

Bo w obiegowej opinii taki układ to facet świnia i kobieta d******* tylko że tak myślą ci którzy mieli szczęście dopasować się idealnie , a ci którym tego szczęścia w jakimś stopniu zabrakło są tak właśnie nazywani.

Ja nikogo nie oceniam. Uwielbiam tamtego faceta.:( Doskonale go rozumiem, bo w dużym stopniu jesteśmy do siebie podobni. Z ta różnicą, że on zdecydował się na załozenie rodziny- wiedząc, ze bedzie niewierny.:(

Bo kobiety to ogólnie głupie istoty. Zona obwinia kochankę i czasem siebie, kochanka żonę a mąż? Mąż sobie wybiera z którą gdzie i jak a one go jeszcze po d***e głaszczą. Czasem musi się bardziej postarać i kwiaty kupi i pokłamie. Do żony obwini kochankę, do kochanki żonę a one to łykają jak pigułki antykoncepcyjne.

Niestety takie jest życie , a piękny , uczciwy i szczery świat skończył się w momencie zerwania jabłka przez Ewę więc tak czy inaczej zawsze będzie wasza wina drogie kobietki :p

Chciałam coś dodać od siebie,ale już wszystko zostało napisane

Patrząc w ten sposób mozna uznać, że w ogóle miłość jest głupia... W takim razie ja za mądrość podziękuję

Miłość w dobrym wydaniu jest piękna , wcale nie uważam żeby była głupia , tylko nie może jej niczego brakować :)

A twoja żona jest taka szczęśliwa? Może twoja milość też ma braki i dlatego ona nie ma ochoty na seks?

Nie absolutnie ja jestem absolutnie i idealnie idealny pod każdym względem ;p ... A tak na poważnie to napewno mam jakieś braki , tylko że ja próbuje , a raczej próbowałem rozmawiać , pytać , dowiadywać się co jest nie tak , a odpowiedzi do dziś nie otrzymałem , więc mogłem poprawić tylko to czego sam się domyśliłem.

Jestes brunetem? jakczesto i gdzie chcuałbys sie spotykac?:-)

tylko w tym przypadku miłość niewiele ma wspólnego z dziką żądzą - chęcią zaspokojenia popędu bez zwracania uwagi na konsekwencje

Tak jestem brunetem.. Reszta to nie temat do otwartej dyskusji :p

skalski chyba nadal się wahasz - czuję, że szukasz kochanki i gdy taka już ci się sama wyłoży na talerzu to może się skusisz. A mówienie, że facec***otrzebują seksu by normalnie funkcjonować jest wielkim uproszczeniem - kobiety też tego mocno potrzebują - dzięki czemu tak często dochodzi do skoków w bok

Czy się waham... Może... :) Natomiast zgadzam się z tym że i kobiety i mężczyźni potrzebują seksu , tylko że nie wszyscy równie mocno i to jest jedna z głównych przyczyn wielu romansów i zdrad.

znam temat "dogłębnie"

Ja też znam temat "dogłębnie" Tak sobie czytam i ciekawi mnie,czy osoby,które się wypowiadają znają to z autopsji,czy to tylko takie ich przypuszczenia:)

Jestem z wami szczery do bólu , i doświadczony jak niemieckie czołgi po drugiej wojnie światowej

mewo - jeśli piszę, że znam - to nie przechwałka - a jedynie stwierdzenie faktu

Gościu wyżej:) Ja nie pisałam do Ciebie;)

Masz być z czego dumna...:O

w takim razie Mewo źle odczytałem Twój wpis :) sorki