KTO POWIE JAK ŻYć CO DALEJ

szczerze,to potrzebuję wszystkiego.Zaczynam od zera.Na początku jak odeszłam od niego to miałyśmy jeden garnek.Jak pisałam mam małe dziecko 2 letnią córcie,która zawsze czegoś potrzbuje,to wyprawka co miesięczna do żłobka,to na urzywanych rzeczach coś tam kupię za 1 zł.O sobie juz nie myśle.boję się tego miesiąca bo jak opłacę ką klitkę zagrzybiała co w niej siedzimy i ten żłobek za 2 m-c to mi zostanie 100 zł......co ja mam zrobić.musiałm zlikwodowac jakos tego grzyba,bo mam astmęi wilgoć co sie pojawiła to mi nie służy a nie mogę się rozchorować,nie mam na kogo liczyć a na zwolnieniu nie dostanę całej pensii muszę być twarda.wszystko dla mej milosci mojej kochanej córze tylko jej to wszystko bo ja juz swoje zycie przegrałam a ją muszę nauczyć żyć.

szukasz sponsora?

nie szukam pomocy bo w tym kraju na państwo w żaden sposób nie można liczyć.Nic nikomu sie nie należy.

jeśli tak mamy żyć,to może najlepiej będzie wrucić i nadal dawać się poniżać,słuchać jaka to ja jestem.żyć się odechciewa

ten e-mail banc66 jest Twój jak się domyślam.Napiszę do Ciebie to porozmawiamy.Widzę,że wesoło to nie jest i chcę Tobie chociaż paczkę wysłać i Twojej córce.

tak to mój adres.Dziekuję bardzo.

No to nie jest dobry pomysł byś wróciła do niego. Kto wie czy nie będziesz też musiała jego utrzymywać ze swojej pensji. Może powinnaś zacząć życie od nowa poszukać odpowiedzialnego faceta nie tyle dla siebie co dla lepszego życia swojej córki. Wiadomo we dwoje lżej i łatwiej. Ja właśnie szukam kobiety z dzieckiem. Szkoda tylko że nie jestem w twojej kategorii wiekowej.

ja nie chcę już z nikim układać sobie życia mam 30 lat i już dość.Chcę tylko wychować córkę na porządnego człowieka,wykształconego by nie popełniła moich błędów.Bo mi to wstyd zeby w tym wieku czuć taką niemoc.Nie mieć już sił

to nie jest dobry pomysł,by wracać wiem.Tylko jak mi się udało to ukryłam z 50 zł na zakupy a teraz poszam dzis z mała na zakupy przlewu z pracy jeszcze nie było kupiam chleb i coś do chlebka i nawet 2 zł dla małej na sok nie miałam.a córa mam kup

Rozumie cię i szanuje twoją decyzję. Może teraz jeszcze jest za wczas byś kogoś szukała bo twoje przeżycia są jeszcze świeże a twoje rany na sercu jeszcze się nie zagoiły. Może z upływem czasu pojawi się ktoś kto cię pokocha. Ktoś komu zaufasz. Tego ci życzę.

dziękuję....ja narazie tylko sobie życzę paczki jakiejś lub opłaty miesięcznej za żłobek i póki co będę bardzo szczęsliw ten miesiąć to będę miała na jakiś zycie

odezwę się do ciebie wieczorem na pocztę pomogę trochę mam mała firmę i wiem jak to jest.Pomyśl i napiszesz,czego najbardziej potrzebujecie.Pozdrawiam

witamy potrzebujemy pomocy mamy bardzo trudna sytuacje finansowa utrzymujemy się z wypłaty męża który jest osoba niepełnosprawna mamy 2 dzieci 4 latka i roczek mamy ciężki okres chodzi finansowy mamy trochę długów bo nie starcza nam do 10 dlatego musimy pożyczać potrzebujemy ciuszków dla dzieci tzn synka i małej a najbardziej brakuje żywności bo najbardziej boli jak trzeba cos odmówić dziecku bo nie starcza także brakuje sr.czystosci bardzo prosimy o jakakolwiek pomoc będziemy bardzo wdzięczni z całego serca z góry serdecznie dziękujemy z całego serca i niech BÓG wynagrodzi w zdrowiu kajo35@o2.pl