prosze o pomoc

Witam mam 21 lat wiele razy się zakochiwałem ale od około 2 lat kocham się w mojej koleżance i czuje że to jest miłość mojego życia, parę razy wyznałem jej to że ją kocham ale ona powiedziała ze nic do mnie nie czuje i że nigdy nie będzie i że nigdy nie będziemy razem ponieważ nie jestem w jej typie, może ma i racje bo jestem osobą brzydką i mam znaczną nadwagę 110 kilo pomóżcie co robić dalej olać ją o pogodzić się z tym czy próbować dalej ?

to tylko złudzenia

możesz jaśniej ? proszę

Dam Ci rade Autorze: Po pierwsze nie mow tej dziewczynie wiecej o swoich uczuciach. Traktuj ja jak kolezanke, nie olewaj jej, postaraj sie ja lepiej poznac. Badz mily ale nie narzucaj sie. Ciezko bedzie ale sie da. Po drugie zadbaj o siebie, pozbadz sie nadwagi, ktora jak sam mowisz, masz. Zacznij cwiczyc( jak z ta dziewczyna nie wyjdzie to sam sobie zrobisz przysluge). Jesli ona mowi ze nie jestes w jej typie to pewnie tak jest ale to nie przekresla Cie calkowicie. Czasem ludzie dopiero po jakims czasie zauwazaja w innych to cos, jakas jedna rzecz, ktora w sumie nie musi ale moze przerodzic sie w cos wiecej. Gwarancji ten moj plan nie daje ale uwazam ze sprobowac warto, tylko naprawde nie wspominaj jej juz o swoich do niej uczuciach.

prosilem o szklanke wody ale dla ochlody dano mi skorpiona zabawiajac sie w klona

skoro lubisz moje dzieci nie wp*****laj ich jak leci ale jurek z mina kwasno mowi do mnie moja mala bywaj zdrowa w polsce nic sie nie uchowa bo killrea poproszono o wiedzienie d**y z zona