Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziewczyna i ciężar psychiczny

Polecane posty

Gość gość

Dlaczego, gdy przestaję się z nią kontaktować, odczuwam tak ogromną ulgę? Nie rozumiem tego. Ona ma 21 lat, ale zachowuje się dość dziecinnie. Jedynaczka, studiuje, jest na utrzymaniu rodziców. Raczej niewiele wie o tzw. "prawdziwym życiu". Z jednej strony mi się podoba, z drugiej - ten psychiczny ciężar. :-( Ktoś z Was to rozumie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzuć ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby co Ci tak ciąży? Fakt, że jest na utrzymaniu rodziców w powalająco dojrzałym wieku AŻ 21 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie o to chodzi. Raczej o jej bardzo dziecinne spojrzenie na świat. I to ogromne uczucie ulgi, gdy przestajemy się kontaktować. Skąd ono się bierze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dogadujecie się. Jej spojrzenie na świat Ci nie pasuje i po prostu męczy Cię słuchanie jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ona widac jest dla ciebie ciezarem, nie dogadujecie sie na jednym pozniomie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogę się połapać w swoich własnych uczuciach! Ona jest atrakcyjna i inteligentna. A jednocześnie pyszałkowata, nieśmiała i infantylna. I co ja mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dać sobie spokój? Najwyraźniej jej charakter ci nie odpowiada. Znajdź kogoś podobnego do siebie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to łatwo Tobie powiedzieć... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No łatwo, bo z tego co napisałeś podoba Ci się tyle, że jest atrakcyjna i inteligentna, ale cała reszta C**przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasza znajomość nie jest jeszcze zbyt zaawansowana. Ona tak pięknie się śmieje. Rumieni się na mój widok i tak uroczo spuszcza wzrok. Ale ma jakieś straszne zahamowania. I, niestety, jest dość wyniosła. :-( Kurczę, jakie to wszystko pokręcone! :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
c** c*p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosze o przyklady jej infantylnosci i co to znaczy, ze nic nie wie o prawdziwym zyciu? Wyjasnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ko ko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co o prawdziwym życiu może wiedzieć jedyna córka zamożnych rodziców? Nigdy nie pracowała. Niespecjalnie pomaga rodzicom w gospodarstwie domowym. Wolne chwile spędza przed komputerem grając w jakieś idiotyczne gry. Gdy wybrała się na obóz wędrowny - zrezygnowała. Bo "było za ciężko". :-( Długo by pisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zahamowania? Trudno z nią normalnie porozmawiać. "Strzela buraka" i jąka się. Rzadko odpisuje na SMS - y, maile itp. Zachowuje się trochę jak gimnazjalistka. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmatex
paluj sie koczkodanie z wypierdasowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z tą znajomością zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty jej przypadkiem nie zazdrościsz trochę? To młoda dziewczyna, wiele osób jak może nie pracować i tylko się uczyć to woli tą opcję. Ona ma TYLKO 21 lat, a z tego typu obozów rezygnują często dużo starsi i dojrzalsi ludzie jeżeli nie dają rady fizycznie. Poza tym gimnazjalistki to właśnie odpisują na każdego smska i każdy email bo mają telefon do ręki przyklejony ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok, a co Ty wiesz o prawdziwym zyciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem w stanie porozmawiać z nią o tym w cztery oczy. Jest zbyt nieśmiała. Spaliłaby się ze wstydu. Dziekuję za życzliwe uwagi pod moim adresem. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpisz co Ty wiesz o zyciu, nie pytam zlosliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej koleżanki wytrwały na tym obozie. I nie narzekały. Twierdzą, że było lekko, łatwo i przyjemnie. Sam tam nie byłem, więc nie wiem. Czego niby mam jej zazdrościć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja? Nie, ja uważam siebie za męrzczyznę dojżałego i nie jedno juz przeszem, ustawki pod monopolowym, po meczach, obrabianie babc, w domu u mnie bya zawsze bieda, musialem radzić sobie sam. Tata z pasem ganiał a mama nas zostawia. A Ona??? Co ona wie o życiu? Ja juz drugi tydzień pracuje, sam na siebie zarabiam, w fabryce plastiku, 4,20 za godzine mam a ona?! Codziennie od taty 20zl na waciki dostaje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ona to nie jej koleżanki, może jej faktycznie było ciężko. Nie wiesz, jak sam przyznałeś. I brzmisz tak jakbyś przełknąć nie mógł, że młoda, studiująca osoba nie musi pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moorland, co mi radzisz? Warto to ciągnąć? Czy ona kiedykolwiek chociaż trochę dojrzeje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Póki co nie udowodniłeś, że jest niedojrzała. Całkiem normalna, trochę nieśmiała, 21letnia osoba. Może to z tobą jest problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo mi klocek wlasnie dojrzewa, chyba musze na strone skoczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz w czym Ty jestes dojrzalszy. Bo poki co (przepraszam nie chce Cie urazic), ale widze tylko Twoja niedojrzalosc... Napisz co wiesz o zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×