Odmowilam badan genetycznych

Czy ktos jeszcze tak zrobil? Bede miala tylko jedno usg w 20 tyg.

a dlaczego podjęłaś taką decyzję?

Zalozyalam dwa watki, pierwszy sie nie pojawil wiec napisalam drugi a teraz sa dwa, sorry. Bo chyba I tak nie potrafilabym usunac jakby co.

Też jestem ciekawa.

O ile się nie mylę, przy współczesnym stanie DOSTĘPNEJ wiedzy medycznej, i tak nie można się dowiedzieć w porę i ze stuprocentową pewnością jaki jest stan dziecka, ani w naszym państwie religijnym cokolwiek z tą wiedzą użytecznego zdążyć zrobić. Równie dobrze można sobie odpuścić.

Ale jednak szanse na wykrycie są spore. Dlaczego więc pozbawiać dziecko ewentualnej pomocy?

są wady, które można wyleczyć w życiu prenatalnym i dziecko wyjdzie na świat bez uszczerbku żadnego. ja poddawałam się wszystkim dostępnym, nienadprogramowym badaniom :)

no świetny pomyssł autorko - może choć popatrz czasem telenowele polskie bo ostatnio w na dobre i na złe był taki wątek że wiedzieli że dziecko chore ale nie badali bo będą kochać - tylko że to jakbyś zostawiała dziecko bez pomocy, medycyna naprawde jest teraz wielka i leczy maluszki w brzuchu a przynajmniej są przygotowani po porodzie, kierują do odpowiedniego szpitala itd - ale twoj wybór

maluszki w brzuchu leczy się na filmach lub reportażach niestety w życiu wygląda to zupełnie inaczej chyba że ma sie wór pieniędzy a na opieke państwową trudno liczyć, wiem bo przeżyłam strate dzieka, jeżeli chodzi o badania genetyczne to ja akurat miałam robione pomiędzy 13 a 14 tyg a wynik był za 3 tyg jak ciąża miała ok 17-18 tyg i co w takiej sytuacji jeżeli dziecko okazało by się chore usunąć na tym etapie? tak więc szacun za twoja decyzje, ja zrobułam bo chciałąm wiedziec i gdyby wyszło zle też bym nie usunęłą tylko pogodziłą się, może jedynie jest łatwiej bo mając świadomośc chorego dziecka można sie wcześniej oswoić z myślą i jakoś mentalnie przygotować