Roznica w zwiazku Chodzi o wykształcenie

Moja córka od zawsze była ambitna, dlatego jaki kierunek studiow wybrała prawo. We wrzesniu przy drugiej probie dostala sie na aplikacje, ktora zacznie pod koniec stycznia. A jej chłopak skonczyl tylko budownictwo i teraz lata na budowach jako jakis asystent, bo nie ma nawet uprawnien. Nie jestem upierdliwa matka, ale widze, ze on po prostu do niej nie pasuje - ona ambitna, a on taki zwykły inzynier.

latwiej skonczyc prawo biz budownictwo. Uprawnienia on zawsze moze sobie zrobic

Nie szkoła świadczy o człowieku, a jego czyny. Wielu jest dobrych z podstawówką, wielu głupich po studiach.

To jest wyłącznie jej sprawa, widocznie jej to nie przeszkadza. Jeśli dostała się na aplikację za 2. podejściem to geniuszem nie jest. Co Ci do tego?

każdy robi to co lubi, myślę, że córka wie co robi i z kim jest . : )

Budownictwo, to świetny kierunek, a uprawnienia na pewno sobie jeszcze zrobi. Współczuję chłopakowi.

Jestes zadatkiem na wredna tesciowa. A chłopak się dopiero rozkreca i to on w przyszłości będzie utrzymywal Twoja corke, zobaczysz

Autorko, chyba nie lubisz partnera córki i dlatego C**przeszkadza jego wykształcenie .Skoro młodzi się dogaduja to nie ma problemu. Sama sobie odpowiedz czy nie wymarzylas sobie np. Sędziego na zięcia.