Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obgadywaczka

zachowalam sie w pracy jak gowniara

Polecane posty

Gość obgadywaczka

Jestem przed 30-tka, a jednak zachowalam sie jak niedojrzala nastolatka i jest mi z tego powodu strasznie wstyd.. W pracy mam kolezanke, ktora bywa nieodpowiedzialna, np. gdy nie dostanie wolnego, a corka jej znajomej ma urodziny, to bierze zwolnienie lekarskie, bo koniecznie chce swietowac z rodzina przyjaciolki. Jej obowiazki sa wtedy rozdzielane na pozostalych pracownikow. Ostatnio przed swietami zadzwonila, ze nie przyjdzie, ma tydzien zwolnienia, bo sie posliznela i ma chore kolano. Nieopatrznie powiedziala mi, ze poprostu chce miec wolne, bo musi kupic prezenty pod choinke i posprzatac mieszkanie. Ogolnie mam z ta kolezanka dobry kontakt, ale bylam rozzalona, bo musialam zostac dluzej w pracy z powodu jej nieobecnosci i powiedzialam szefowej, ze kolezanka dzwoni do mnie rozesmiana i robi prezenty na swieta, gdy ja musze siedziec po godzinach, zamiast sama przygotowywac sie do swiat. Szefowa powiedziala, ze przeciez glupia nie jest i od razu domyslila sie jaki jest prawdziwy powod "choroby" naszej kolezanki. I tyle.. Myslalam, ze na tym koniec, ale szefowa przeprowadzila rozmowe z kumpela i powolala sie na mnie! Powiedziala, ze wie ode mnie, ze ona tylko symulowala chorobe. Jest mi strasznie glupio teraz przed ta kolezanka, co byscie zrobily na moim miejscu? Ona mi ufala, a ja na nia donioslam i teraz mi najzwyczajniej w swiecie glupio spojrzec jej w oczy.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na twoim miejscu opieprzyłabym koleżankę w tej samej rozmowie w której mi o tym powiedziała. Moim zdaniem dobrze zrobiłaś. Szefowa nie powinna się na Ciebie powoływać, ale miałaś prawo być zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuj za nia dalej a nawet oddaj jej seoja premie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej od razu się zabij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obgadywaczka
Moorland, ale jak mam sie teraz zachowac w stosunku do kolezanki? Mam ja przeprosic, ze gadalam o tym z szefowa? Czy udawac, ze stalo sie i juz po sprawie? Wiem, ze szefowa zachowala sie nieprofesjonalnie, jakbym mogla cofnac czas, to inaczej bym zrobila. A kolezanka dobrze wie, ze zle zrobila, ale ma do mnie zal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przepraszaj bo naprawdę nie masz za co. Rozmawiaj z nią normalnie, a jak coś powie to odpowiedz, że nie ona jedna chciała mieć wolne. Ty nic złego nie zrobiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obgadywaczka
Latwo Wam mowic. Nienawidze takich glupich sytuacji i lubie te kolezanke!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze zrobilas, ja nie lubie takich ludzi, ktorzy wymiguja sie od pracy. Ty tez masz zycie prywatne i tez chcialas pojsc do domu po 8 godzinach, a nie jeszcze dodatkowo tyrac bo idiotka nie potrafi sobie dobrze czasu zorganizowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara modelka bez związku
"Ona mi ufala, a ja na nia donioslam..." Nooo ale fajna z ciebie "koleżanka". W sumie jakby cię nie podkablowała szefowa, że wie od ciebie to nie byłoby sprawy...? Eh... co za ludzie... A Ty byś udawała na jej miejscu, że się nie gniewasz prawda...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sytuacja głupia była wcześniej, bo tamta robiła co chciała. Szefowa pewnie też miała serdecznie dosyć przyjmowania zwolnień o których wiedziała, że są fałszywe. Fajnie, że koleżankę lubisz, ale pomyślałaś o tym jak ona traktuje Ciebie i innych pracowników? Ona miała gdzieś, że TY zostaniesz po godzinach, więc Ty się nią nie przejmuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obgadywaczka
Dziekuje dziewczyny, macie racje. To moje glupie wyrzuty sumienia.. Ale dodalyscie mi teraz otuchy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość88
a lubisz pracować za innych? pomyśl gdybyś to ty robiła tak jak ona... pewnie nie zastanawiała by się tylko od razu doniosła na ciebie.. praca to praca i każdy powinien ją szanować. Gdyby naprawdę była chora to co innego a taka ściema to aż żal... każdy by najlepiej wziął chorobowe tym bardziej przed świętami a ona jest głupia że tym się chwaliła mogła już udawać tą chorą ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obgadywaczka
stara modelka bez zwiazku - no wlasnie dlatego mi zle, bo okazalo sie, ze jestem falszywa.. Poprostu niewytrzymalam, bo przed swietami tez mialam duzo spraw i gdy szefowa polozyla kolejne papiery na moim biurku, to powiedzialam co powiedzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Twoim miejscu po prostu od razu powiedziałabym koleżance, że szefowa się o tym dowie. W każdym razie - nie czuj się z tym źle bo tak naprawdę dobrze zrobiłaś. Jedyną fałszywą osobą jest ona - to nie ty kłamałaś przynosząc lewe zwolnienia i dokładając współpracownikom zajęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość88
podejrzewam, że każdy by to zrobił więc już się nie martw ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obgadywaczka
Ta kolezanka miewa wlasnie takie egoistyczne wyskoki. Ale mi glupio, bo wyszlo, ze w sytuacjach kryzysowych nie mozna mi ufac.. Czy jak to nazwac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona miała w d***e Ciebie, brała zwolnienie i wprost mówiła C**** co, wiedziała, że za nią musisz robić....jeszcze jakiś problem :-P ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie była sytuacja kryzysowa, a Ty nie miałaś obowiązku kryć jej kłamstwa. Natomiast dobrze jest mówić ludziom kiedy ktoś ich bezczelnie oszukuje. Nawet z czysto moralnego punktu widzenia zrobiłaś dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja napiszę inaczej - ale to fajna firma jest, co przy szalejącym bezrobociu można mieć lewe L4, nikt konsekwencji nie wyciąga a jeszcze się koleżanki nie martwią, że mają więcej roboty... pozazdrościć tylko. Jak w budżetówce, co się nadgodziny planuje, żeby swoim dać zarobić i nie zatrudnia na zastępstwo nawet jak któraś idzie rodzić, tylko L4 biorą co by urlop oszczędzić i się jedna z drugą zastępują Pozazdrościć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_znowu_po
jesteś fałszywa? bo co? bo obiecałaś, że nic nie powiesz? sorry, ale to koleżanka jest głupia, nie w porządku wobec kolezeństwa z pracy i szefowej, chyba bym jej wygarnęła już w rozmowie telefonicznej, żeby nie miała wątpliwości co będzie... a jak będzie miała wąty to ją głośno i przy wszystkich sytaj, czy uważa, że jej zachowanie było w porządku? i niech się tłumaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obgadywaczka
Moorland, wlasnie chyba to mnie gryzie! Ze w rozmowie z kolezanka jedynie jeczalam, ze bede miala teraz wiecej pracy, zamiast sie poprostu wkurzyc i ja op......ic! Dzieki, ze mi to uswiadomilas, juz wiem gdzie popelnilam blad! Reagowac od razu, a nie pozniej wylewac zale..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprostu niewytrzymalam, bo przed swietami tez mialam duzo spraw i gdy szefowa polozyla kolejne papiery na moim biurku, to powiedzialam co powiedzialam. ---- wlasnie to jej powiedz. zle zrobilas kablujac ale trudno stalo sie, powinnas ja sama ochranic gdy dzwonila do ciebie ze ta sie bawi na zakupach a ty przed swiatami odwalasz za nia robote, to tez jej powiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uważam, że zrobiła dobrze. Bo jej opieprzenie nic by nie dało, a tak szefowa tamtą paniusię ustawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obgadywaczka
gosc z 22:02 - pracuje zagranica, jest malo specjalistow w naszej branzy i potrzebuja ludzi, dlatego to taki dziwny system.. ex_debill_znowu_po - no wlasnie, od razu wygarnac! Madry Polak po szkodzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara modelka bez związku
Troszeczkę dziwię się Twojej reakcji ponieważ gdybyś np. żaliła się innej koleżance a ta szefowa niechcący usłyszałaby tą rozmowę wówczas nie byłoby w tym Twojej "winy". Ale co innego gdy rozmawiasz przez tel. i koleżanka mówi Ci w zaufaniu, że bierze lewe L4 a Ty w chwili nadmiaru pracy mówisz o tym szefowej to już jest wg mnie czyste kablowanie. I tak musieliście za koleżankę pracę zrobić i tak. Gdybyś tej koleżance powiedziała, że sorry ale to jest ostatni raz bo potem inni muszą robić za nią to co innego. Ale... Nie wiem czego się spodziewałaś kablując koleżankę? Że to nie wyjdzie? Uważam, że akurat szefowa zachowała się profesjonalnie ochrzaniając ją i powołując się na Ciebie żeby w Waszych oczach taki proceder nie miał już miejsca. Także... sorki ale nie rozumiem czemu teraz Ci głupio. W sumie dobrze, że jej nie zwolniła bo i takie przypadki znam dzięki "uprzejmości zaufanej koleżanki". Wiadomo było, że szefowa wyciągnie z tego konsekwencje nawet dla "przykładu". Moim zdaniem głupio Ci teraz, że Cię ujawniła szefowa i w oczach koleżanki straciłaś "zaufanie". No ale w sumie trudno się dziwić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obgadywaczka
Dziekuje, kochani. Czlowiek sie uczy cale zycie :) Teraz gdy pojde do pracy, bede sie zachowywala jakby nic sie nie stalo, sadze, ze kolezance tez kiedys przejda dasy, tym bardziej, ze to taki lekkoduch troche ;) A jesli mnie zapyta o ten caly ambaras, to jej powiem, ze moja wina, ze nie zareagowalam od razu na jej przekrety. Nastepnym razem bedzie inaczej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie udawaj. Aż marzyłas, żeby sie szefowa dowiedziała, i wcale nie był to przypadek czy " wypsnelo sie". Szukasz tutaj usprawiedliwienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obgadywaczka
stara modelka bez zwiazku - dziekuje za odpowiedz, ale juz wyklarowalam sobie obraz tamtego zdarzenia i jest inny niz go przedstawiasz. Popelnilam blad, ale wiecej takich nie bedzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obgadywaczka
gosc 22:17 - ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×