Czy to normalne że moja 28 letni siostra bez przerwa gra w gry komputerowe

jako 15 latka dostała komputer i od tej pory już 13 lat nic tylko by grała w gry

to od 13 lat nie odchodzi od komputera?

a gdzie niby napisałam że "nie odchodzi od komputera"? normalnie żyje tylko bez przerwy gra.

jeżeli normalnie żyje, to jak gra bez przerwy?

w wolnych chwilach. Tak trudno to ogarnąć?

no jeżeli w wolnych chwilach, to co w tym dziwnego?

no jak np. w dni wolne gra powiedzmy od 10 rano do 22 to to jest dziwne albo wraca z pracy i gra do 4 rano i potem nie może wstać

to już raczej uzależnienie od komputera

mój mąz też gra wszyskie wolne chwile. to niszczy nasze małżeństwo

ja jestem po 30tce i jak dorwę jakąś nową fajną grę, to też gram do upadłego i nic innego mnie nie interesuje dopóki się gra nie "ogra". jak dorwę fajną książkę, to też czytam do świtu zamiast spać i później idę do roboty jak zombie. moja sis- poważna pani doktor- ostatnio spędza weekendy grając w diabla. wyluzuj. co ma siostra robić? latać ze szmatą i gotować obiadki, bo tak powinny spędzać czas stateczne 28-latki? jak ma oprócz kompa inne życie i nie załatwia się przed kompem, to nie ma co dramatyzować