Z jakim wyksztalceniem wyjechaliscie do UK

I czym się tu zajmujecie?

Do UK mozesz sobie nawet bez wyksztalcenia pojechac. Moja znajoma pojechala po liceum kilka lat temu. Prace dostala praktycznie od zaraz tylko wiadomo ze wszystko sie odbywalo po ''znajomosci''. CV na szybko i do roboty...

Jestem z wyksztalcenia magistrem historii, pracuje w finansach.

Ja po NAuczycielskim kolegium Językow Obcych,specjalnosc-nauczanie angielskiego Sprzatam i zajmuje sie osoba starszą Marzę o zostaniu TA tylko za bardzo nie wiem jak sie do tego zabrać.Aha i mieszkam w mega drogim Londynie zarabiam minimalna i na nic mi nie starcza.Nawet na ewentualne kursy

I tez mysle ze do Uk najlepiej po liceum wyjechać.Ja mam juz 30 lat i wsyztsko musze zaczynać od poczatku.Po liceum trzeba wyjezdzać a papierki to mozna sobie powyrabiać na miejscu..

Policealnym i tu się też kształcę :) nielubięuk, boli cię to?

matura wystaczyla mam dobra prace i place

@18:19 - dobra praca i płaca po maturze???? ha ha ha , niby gdzie????

a ty co sobie myslisz ? ze kazdy po studiach baran zarabia krocie? kazda dretwa biurwa ma sielsko w swojej pracy? sie mylisz :) jak kochasz zapierdaaalac to zapierdaaalaj ja ci nie bronie ! mam prace po maturze znam angielski i dobrze zarabiam :) wbrew takim jak ty

Po maturze to sprzątanie, kelnerowanie, zmywak i tym podobne za najniższa, ale i na to bym nie liczył, wiec nie bajeruj

nawet nie wiesz głąbie ilu ludzi po studiach sprząta - lepsze to niż bezrobocie w PL

po licencjacie, dalsze studia w UK, praca w zawodzie.

Mgr anglistyki, plusem jest to, ze dogaduje sie fantastycznie i ciagle zbieram komplementy, choc oczywiscie akcent ciagle mam. Natomiast z mojego doswiadczenia takie wyksztalcenie malo co znaczy, licza sie umiejetnosci, pewnosc siebie itd. Nawet moze byc minusem, bo jesli musisz szukac pracy za minimalna, pracodawcy sa sceptyczni, bo jestes przekwalifikowana.

Ja po maturze pojechałam do Anglii. Pracowałam przy zdjęciach. Świetna praca. Na wszystkich stanowiskach byłam wszędzie przydatna, bo się starałam, wszystko rozumiałam, prosta sprawa. Maszyny, program graficzny, archiwa. Po 3 miesiącach zastępowałam moją przełożoną, choć pracowała tam dziewczyna Polka o wiele dłużej niż ja, po STUDIACH PRAWNICZYCH, i nie ogarniała tego wszystkiego w takim stopniu, jak ja :O Można? MOŻNA.

I zarabiałam bardzo dobrze :) To były czasy, gdy najniższa krajowa wynosiła 5,35. Za nadgodziny dostawałam na rękę ponad 8 funtów. A pracowałam ile chciałam i kiedy chciałam. Legalnie. Do pracy szłam 15 minut.

To jeszcze raz ja, pisalam o 20:12 - obecnie nie mam pracy, czesciowo z przyczyn zdrowotnych, akturalnie szukam. Nie chce byc nauczycielka, wiec w praktyce zawodu nie mam, pracowalam glownie jako kelnerka itd, ale tez w biurze w firmie zajmujacej sie farmaceutykami. Wyksztalcenie ma duzo mniejsze znaczenie niz doswiadczenie i to jak sie reprezentujesz, a ze jestem niesmiala i niezdara, nie jest mi latwo. Nie jest tu tak zle, ale kolorowo tez nie jest.

Ja swojemu udawalam -- to czas przeszły a teraz ?

a teraz jak mialam ta prace tak mam nadal stawki sa wieksze ja po maturze i zadowolona bo odkladam pieniadze na swoja przyszlosc :)

Do emigrantki zgubionej w swiecie - ja jestem TA , ja dostalam prace bo mialam duze doswiadczenie z dziecmi z zD i na poczatku pracowalam jako support assistant dla dziewczynki z zD , ona juz ze szkoly odeszla do szkoly specialnej a ja zostalam TA , jak nie masz zadnego doswiadczenia w pracy w szkole to pracy nie dostaniesz , zacznij od bycia woluntariuszem w szkole , zrob NVQ 3 bo to teraz w szkolach wymog . Czesto sie zdarza ze jak w szkole w ktorej jestes woluntariuszem sa z Ciebie zadowoleni to zaproponuja C**prace :)

jestem geogarfem i pracuje jako kelner; ponad 7 lat w uk, ogolnie nie jestem zadowolony

to wracaj do Polski!

ja skonczylam dwa kierunki i pracuje w fabryce na tasmie w UK juz 6 rok kasa jest ale zycie tutaj takie sobie

Ja jestem po podstawowce, moi rodzice woleli wydac na wodke niz na ksiazki dla mnie, teraz jestem w UK Contract Manager w firmie produkcyjnej, tak wiec wyksztalcenie do niczego nie jest potrzebne, tylko trzeba samozaparcia i praktyki...

Ta z matura i super platna praca... Co Ty bredzisz, po maturze to jest sie nikim, bez zawodu, kwalifikacji... Kit to wciskaj znajomym w Polsce, jak to w UK jest cudownie...

W UK nie trzeba miec studiow, zeby miec super prace, najwazniejsze jest doswiadczenie. Zreszta magistra lub odpowiednie kwalifikacje mozna sobie zawsze dorobic. U nas w zeszlym roku byl chlopak po collegu na rocznum stazu. Potem dostal swietna prace dla firmy, ktora go przyucza do zawodu. To jego pierwsza praca po stazu i zarabia 25 tys rocznie. Po zdobyciu doswiadczenia bedzie mial ok 40-50k, bo tyle placa w tej branzy.

Są college w UK, które liczą się bardziej niż wiele uniwersytetów, więc proszę, nie znasz się, to nie gadaj głupot.

"Ta z matura i super platna praca... Co Ty bredzisz, po maturze to jest sie nikim, bez zawodu, kwalifikacji..." Ja tez jestem po maturze i pracuje w biurze w dziale kadr. Nie narzekam na pensje, udaje mi sie zaoszczedzic no i nie mieszkam w Londynie wiec tutaj u nas wynajem jest duzo tanszy. Moj maz z kolei jest po ukonczonym doktoracie z instrumentalnej inzynierii i ma swietna prace, ale z jego wyksztalceniem to nic dziwnego.

Coz takiego mozna w UK teraz robic majac tylko mature ???

w UK wyksztalcenie sie nie liczy, tylko to co umiesz...

Po maturze, ze srednim coz mozna umiec... Gary myc i kible