Czekające na pozytywny test ciążowy 2014

Pytałyście o śluz. Też mam, raczej wodnisty, bywa lekko biały. Laurka właśnie niektórym zdarza się jak tobie, że "objawy" jak na dziewczynkę miałaś i dalej powtarzane są te zabobony, a to zwykły zbieg okoliczności. Ja nie miałam ani jednej krosteczki i jadłam kiszone jak Evilinka :-). Evilinka miała mega mdłości, a córkę nosi pod sercem. I jak to wytłumaczyć? Jesteśmy wybrykami natury, bo córki mamy (ja mam, a Evilinka ma w brzuchu oczywiście), choć ludowe wierzenia wskazywały synów? :-) Dotąd nie byłam ciekawa, a teraz zaczyna mnie interesować co ja będę miała :-).

Nie wklejają się moje posty :-/. I tak piszę sama ze sobą, ale nadrabiam zaległości ;-). Teraz moje objawy wg starodawnych metod poznawania płci nie świadczą o żadnej płci, bo kiszone ogórki mogę przegryźć czekoladą (to nie jakieś ciążowe odżywianie, bo poza ciążą czasem mieszałam słodkie z kwaśnym/słonym itp.). I co ja teraz zrobię? ;-) Kurczę nakręciłam się. Chcę znać płeć :-). Dziewczyny bolą was czasem brzuszki? Jaki to ból? Uciekam już :-).

hej dziewczyny, ja musialam wstac bo glod mnie zlapal i poszlam zrobic sobie sniadanie. evilinka a gdzie jest link do twojego wozka? bo nie moge znalezc, jakbys mogla podejslij jeszcze raz. Laurka a twoj wozek juz do ciebie dotarl? Taka tam dziewczyna, widzisz , u mnie jest problem z l4,. zobaczymy co bedzie po kontroli 1.08. byc moze nie przedluza mi zwolnienia. masakra jakas. chociaz coraz czesciej zastanawiam sie czy juz nie powalczyc o nie i odpoczywac do konca ciazy. wczoraj bylam na pogrzebie i wkocnu ktos stwierdzil ze corka siedzi sobie u mnie w brzuchu. nie to ze strasznie ja pragne ale tak dla rownowagi fajnie uslyszec:) Laurka podesle popoludniu moj brzuch na kafe. na fejsie mam fotke ale nie bede dodawac tej samej tutaj. ok zjadlam i ide dalej spac, papa:)

aha Martucha kiedy testujesz? bo juz 2 tyg po owu jestes.? ma7usia za ciebie trzymam mocno mocno kciuki, oby te "meczace" starania przyniosly efekty:)hehe

Laurka moge zapytać czemu zdecydowalas o takim rozmiarze kombinezonu? Bo tak mysle ze rodzimy zima, przez pierwsze 2-3 tygodnie nie bardzo będziemy z dziećmi wychodzić, a takie maluszki szybko rosną, moze sie tez dziecko duże urodzić. Nie obawiasz sie ze taki kombinezonik załozysz raz czy dwa albo wcale? Ja właśnie mysle czy tego typu rzeczy nie kupić rozmiar większych, jak myslicie dziewczyny?

.....

Taka tam dziewczyna ja nie twirerdze ze tak musi być. jeśli będzie ok i lekarz pozwoli to bym chciała do końca września ale jeśli się okaze wcześniej to płakać nie będę dziecko jest najważniejsze. Kiepsko się dziś czuje brzuch cos pobolewa;/

Taka tam dziewczyna a myslsiz ze na najbliższej wizycie się cos dowiesz kto u ciebie mieszka? Goalka tak wózeczek już mamy jest cudowny i jeszcze ładniejszy niż na zdjęciach;) maz zapakował do kartonu i schowaliśmy na razie ;) Ania zdecydowałam się na jedn w rozmiarz 56 dlatego ze jednka dziecko wyjdzie ze spzitala musi mieć, potem jest wizyta u pediatry wiec tez, poza tym na swieta się wybieramy do rodziców tzn wigilie i do babci wiec musze mieć je w czym ubrać, kolejny kupie 62 wiec będę mieć większy już na późniejsze miesiące. 1 kombinezon wystarczy a wiesz nie chce pakowac maluszka w zawielkie ubrania bo mi szkoda kilkunastu złotych na jedne mniejszy, potem go sprzedam na allegro i po sprawie.poza tym koleznaka urodziła dziecko 59 cm , a i tak ubierała rozmiar 56 bo w 62 popostu dziecko się topiło, to jest kwiestia miesiąca jak ursnie troszkę ale jednak nie chce żeby caly miesiac miało za wielkie ciuszki

Goalka -> Dziękuję, mój mąż po "wszystkim" powiedział tak -> mam nadzieję, że wyjdzie z tego jakiś zajebisty bobas hehehe

Ma7usia bo być może wyjdzie;) tak naprawdę nie ma co gdybac nic nie zmienimy trzeba czekac na termin @

CIĘŻARÓWKI evilinka_______________30 lat______21 tc________01.12.2014-córka Laurkachmurka________26 lat______21 tc________05.12.2014- córka Goalka________________28 lat______19 tc_______18.12.2014 taka tam dziewczyna ____27 lat______16 tc________styczeń 2015 rybcia1987_____________27 lat______14 tc_________26.01.2015 brzoskwinka14__________21lat______13tc_________21.01.2015 anii84__________________30 lat______12 tc________02.02.2015 kniaas__________________23 lat______7 tc_________06.03.2015 STARACZKI tajska_______________23lat_______6 cykl staran_______________10.07.2014 martucha020290______24 lata_____3 cykl starań_______________22-27.07.2014 karnataka____________27 lat______10 cykl staran_______________3.08.2014 momi86 _____________28 lat_______ 3 cykl starań______________ 01.08.2014 margaret112 _________30 lat________8 cykl starań______________ 01.08.2014 Karola300____________30 lat_____4 cykl starań_______________23-30.07. ?? 2014 ma7usia____________27lat______3 cykl starań_______________05.08.2014 Mirabella1983 _________31 lat ____ 4 cykl starań _____ 17-20.07 artma____________27_________2cykl starań____12-14.07.14

Laurka w sumie Was czekaja święta właśnie :) musze sie jeszcze zastanowić nad tymi rozmiarami :) ma7usia ja też wierzę że Ty, martucha i momi jesteście następne, ciekawe tylko jaka będzie kolejność :)

Kurcze ledwo weszłam a tu już pół str zapisane. Mogliby coś zrobić z tym kafe... Taka tam jeszcze troszkę i sie dowiesz, a ruchy już czujesz?? Goalka nie wiem kiedy. Jak dotrzymam bez @to pod koniec miesiąca. Anii jq myślę tak jak ty. Też rodziłam syna zimą i miałam dla niego pierwszy kombinezonik w rozmiarze 62 albo 68. Pod spód zakłada się jeszcze inne rzeczy więc taki rozmiar nie jest wcale za duży. Body kaftaniki itp warto kupić maluteńkie bo to ciuszki przy samym ciele. I nie chodzi tu o wydawanie kasy tylko o praktyczność i wygodę dziecka. Ma7usia jak mąż tak mówi to musi tak być :p

CIĘŻARÓWKI evilinka_______________30 lat______21 tc________01.12.2014-córka Laurkachmurka________26 lat______21 tc________05.12.2014- córka Goalka________________28 lat______19 tc_______18.12.2014 taka tam dziewczyna ____27 lat______16 tc________styczeń 2015 rybcia1987_____________27 lat______14 tc_________26.01.2015 brzoskwinka14__________21lat______13tc_________21.01.2015 anii84__________________30 lat______13 tc________02.02.2015 kniaas__________________23 lat______7 tc_________06.03.2015 STARACZKI tajska_______________23lat_______6 cykl staran_______________10.07.2014 martucha020290______24 lata_____3 cykl starań_______________22-27.07.2014 karnataka____________27 lat______10 cykl staran_______________3.08.2014 momi86 _____________28 lat_______ 3 cykl starań______________ 01.08.2014 margaret112 _________30 lat________8 cykl starań______________ 01.08.2014 Karola300____________30 lat_____4 cykl starań_______________23-30.07. ?? 2014 ma7usia____________27lat______3 cykl starań_______________05.08.2014 Mirabella1983 _________31 lat ____ 4 cykl starań _____ 17-20.07 artma____________27_________2cykl starań____12-14.07.14 kniaas a co u Ciebie? Dawno Cię nie było Wydaje mi sie że ostatnio w jakiejś tabelce był termin porodu brzoskiwnki, a teraz znowu nie ma

jeden maly kombinezon nie zaszkodzi,a w końcu nieiwem jaka mała się urodzi;) a na swieta tzn wigilie na pewno u moich rodziców spędzamy, pierwszy dzienw odwidznki do babci bo ona już będzie nas wyczekiwała a to na 2 godzinki a reszta w domku penwie;) ale już czekam na te swieta będą wyjątkowe mimo ze wigilia hehe na samych chyba pierogach z serem;P

moja kolezanka urodziła synka 1900 wazył wiec maluszek i nawet 56 rozmiar na nim wisiał mimo ze zima i pod spodem był naubierany tez, także przezorny zawsze zabezpieczony, a jak się nie przyda wystawie na allegro i po sprawie .kolejny zakup to chyba będzie ten kocyk i ręczniki,a we wrześniu fotelik i kołyska;)

Laurka a jaki kupiłaś pokażesz linka, bo zastanwiam się nad ściągniecim kombinezonów z anglii i ciekawa jestem cyz trafię w gust :P czy takie się kupuje

Hej. Ja też mam dylemat czy kupować 56 czy 62. Dziewczyneczki na ogół rodzą się maleńkie, ale to tez nie zasada :/ Może coś dostanę po rodzinie/znajomych bo tak każdy zapowiada i w październiku pokupuję resztę dla małej. To mój wózek: https://www.youtube.com/watch?v=3AlHMa0ag2w Taka tam - myślę tak jak Ty - z płcią nie można zaufać zachciankom czy kształtowi brzucha - u każdej jest inaczej. Moja bratowa miała 2 różne ciąże, a ma 2 synów ;) Mi każdy mówi, że ślicznie wyglądam, mam mały brzuszek itd...no ja piękna to się nie czuję :P Ma7usia ja miałam biegunki, ale to już po zagnieżdżeniu raczej było. Laurka - o tych pierogach to właśnie ostatnio myślałam ;) Tylko kto mi je ulepi?! Kupnych nie uznaje za bardzo. I jak ruskie np to już bez cebuli, ech...a ja tak kocham pierogi z kapustą i grzybami oraz karpia - jedyne co jadłam na Wigilię. W tym roku trzeba coś wymyślać...na karpia na pewno się skuszę. Mąż robi dobrego, to zrobi delikatnego dla mnie. My to mogłybyśmy pierogi z mięsem zjeść, ale np ja nie lubię. Ja nie planuję wyjścia na wigilię do teściów, bo nie wiem jak mała, jak pogoda. Wszystko wyjdzie w praniu. Myślę, że Marta i Taka tam się ze mną zgodzą - jak pojawiają się dzieci to plany często się nie sprawdzają ;)

Cześć dziewczyny :-). Właśnie nie wiem co zrobić, czy iść na usg na początku sierpnia przed wyjazdem na wczasy, ale wtedy się mogę nie dowiedzieć albo dowiedzieć na 60 procent, więc chyba pozostaje mi czekać do końca sierpnia lub nawet początku września, to wtedy razem z połówkowym by to było. Ja się jeszcze nie zastanawiałam w czym dziecko przewieźć ze szpitala. Przecież maleńki kombinezon będzie mi potrzebny :-). Ja bym kupowała na 62. One są zwykle takie puchowe, grube, a pod spodem są inne ubranka. O nie, nawet nie wiem ile warstw ubrań pod spód i jak ubierać takie maleńkie dziecko zimą. Martucha jak ty sobie dałaś radę? Moje było wiosenne, to mały problem :-). Oby zima była łagodna :-). Co do ruchów - kilka razy pukanie poczułam, ale nie mam pewności czy to ruchy. Chyba nie :-).

Evilinka też uwielbiam pierogi :-). I zgadzam się w stu procentach., dlatego nic nie planuję. Gdybym rodziła przed świętami, to nawet nie wiem jak ja bym się czuła, czy bym miała ochotę podróżować, poród może się o tydzień lub dwa przesunąć. Wolałabym, żeby przyjechali do mnie, ale też nie na długo. Dziecko ma niedojrzały układ nerwowy, przeżywa bardzo nadmiar bodźców, bym się wkurzała, jakby każdy przerzucał je z rąk do rąk co minutę (miałam problemy tego typu z córką, więc jestem wyczulona, choć nie musi być przecież tak samo) . W święta będę już z pokaźnym brzuchem (jak wszystko dobrze pójdzie), ale mam zamiar się najeść pierogów do syta ;-).

CIĘŻARÓWKI evilinka_______________30 lat______22 tc________01.12.2014-córka Laurkachmurka________26 lat______21 tc________05.12.2014- córka Goalka________________28 lat______19 tc_______18.12.2014 taka tam dziewczyna ____27 lat______16 tc________styczeń 2015 rybcia1987_____________27 lat______14 tc_________26.01.2015 brzoskwinka14__________21lat______13tc_________21.01.2015 anii84__________________30 lat______13 tc________02.02.2015 kniaas__________________23 lat______7 tc_________06.03.2015 STARACZKI tajska_______________23lat_______6 cykl staran_______________10.07.2014 martucha020290______24 lata_____3 cykl starań_______________22-27.07.2014 karnataka____________27 lat______10 cykl staran_______________3.08.2014 momi86 _____________28 lat_______ 3 cykl starań______________ 01.08.2014 margaret112 _________30 lat________8 cykl starań______________ 01.08.2014 Karola300____________30 lat_____4 cykl starań_______________23-30.07. ?? 2014 ma7usia____________27lat______3 cykl starań_______________05.08.2014 Mirabella1983 _________31 lat ____ 4 cykl starań _____ 17-20.07 artma____________27_________2cykl starań____12-14.07.14

Taka tam ważne żeby nie przegrzać. Czy to zima czy lato... Sprawdzałam plecki czy nie ma mokrych i to tyle. Jak wychodziliśmy to ubierałam body z długim+ rajtuzki + spodenki + bluzę i na to kombinezonik. oczywiście czapka szalik i było ok :)

Evelinko teoretycznie tak ale w sumie to tyle co przejść 3 m do samochodu i z samochodu do domu wiec to żadne wyjście tak naprawdę. a na pewno nie spędzimy wigilii sami !!w zyciu to jakas kara musiałaby być, zawsze się spotykamy z rodzinka i w tym roku tez tak będzie, bracia tez male dzieci mieli i jakos przychodzili i było ok. to wystarczy tez chcieć, bo wiem ze wielu soobom nie chce się organizować pakowac itd. ja tez uwielbiam pierogi z mięsem i kapusta najbardziej;) Taka tam dziewczyna tobie się uda może wigilie jeszcze zjesz normalnie ehe;P:P wiem ze napiszecie a zycie pokaze nie amm dzieci ale mam koleżanki i widze ich podejście jak ktoś chce to niema rzeczy niemożliwych ,a jak ktoś nie chce to zawsze wymówke znajdzie. moejj bratowej połozna mówila ze po wyjściu ze spzitala werendowac ze 2 dni i można wychodzić z domu oni po tygodniu już yli w odwiedziny u rodzicow i jakos wsyztsko ok maal super się rozwija rosnie i nie choruje wogole bo ciagle na polu czy cieplo czy zimno. nawet jak deszcz czy cos to wskakują w auto jada do kogos czy do galeri żeby się nie nudzic itd

Znowu przylazły te dziewczynki , ta mała cały czas w jednej i tej samej bluzce, mam mieszane uczucia, podobno ich ciocia ma do mnie przyjść, ja i tak dzisiaj zadzwonię do ich matki

Pesteczka zadzown dowiesz się może o co chodzi. a mam koleznaka która praktycznie mało co wychodzi na spacery o wyjazdach nie wspominając bo jak sama mowi nie chce jej się, nie chce się jej ubierać malować pakowac dziecka ubierać, stwierdziła ze zbyt duzy wysiłek i woli w domu siedzieć i faktycznie większość czasu czy lagto czy zima siedza w domu albo pod domem choć i to rzadko. a dziecko ma rok

Martucha pamiętam to wieczne sprawdzanie karku :-). Laurka oczywiście masz rację :-). Ale zauważ też, że już nie będziecie SAMI, he he :-). Ja marzę o takiej wigilii w trójeczkę (a raczej w czwóreczkę, ale na wigilię w czwóreczkę sobie poczekam). Lubię wigilię z rodziną, ostatnio była u nas, ale chciałabym zobaczyć chociaż raz jak to fajnie jest być tylko z mężem i dziećmi w ten cudowny dzień. Potem dwa dni świąt zawsze jedziemy to tu, to tam. Nigdy sami nie siedzieliśmy. Do galerii z małym dzieckiem nie wybrałabym się, bo nie widzę sensu. Ja po godzinnym pobycie w galerii mam migrenę :-(. Za to starsze już ma tam co robić :-). Dziś u nas pada, kalosze na nogi, płaszcz, parasol i jest super zabawa w kałużach :-).

jedni wola samotnośc inni nie, jeśli ktoś chce spedzic święta w domu ok nie bronie ja nie lubie i napenwo nie spędzimy bo obydwoje sobie tego nie wyobrazamy. w 2 dzień swiat pewnie zostaniemy w domu ale chcemy znajomych zaprosić zawsze do nas wpadają w drugi dzień wiec teraz pewnie tez, poza tym chcielibyśmy zrobić chrzciny w niedziele po swietach od razu wiec znów będzie okazja do spotkania;)

Laurka ja mam koleżankę, która z czterolatkiem tylko na podwórko wychodzi i czasem do sklepu. Biedne dziecko nie umie się nawet z innymi dziećmi bawić :-(. Ale co się poradzi. Każdy wychowuje jak uważa. My to mnóstwo podróżujemy. Dla większego dziecka trzeba pakować jeszcze więcej gratów niż dla małego. A to ulubiona zabawka, a to ubranka na zmianę, ale lubię to :-).

Laurka, ja myślę, że dziewczynom nie chodzi o to czy się chce czy nie, tylko w życiu różnie bywa i nie zawsze jest to kwestia chęci. Wystarczy, że termin porodu przesunie Ci się o tydzień czy 2 i co? Różnie kobiety czują się po porodzie, nie każda śmiga 2 tygodnie po porodzie po marketach. Połóg trwa 6 tygodni i różnie może być. Jeszcze inaczej po cesarce kobiety się czują, to jednak operacja. Oby wszystko było lepiej niż gorzej, wiadomo, możesz też przed terminem urodzić i to lepiej, bo na święta wybrać się będzie można.

Spędzanie świąt z mężem i dziećmi to według mnie nie jest samotność :-). Ja się nie czuję przy nich samotna :-). Jestem bardzo rodzinna, ale chciałabym kiedyś spędzić święta w naszym małym gronie. Już sobie wyobrażam śpiewanie kolęd, wspólne szykowanie kolacji wigilijnej bez żadnego pośpiechu, zero telewizji (i tak nie włączam, ale goście mają różne preferencje i coś tam obejrzeć często chcą), odwiedzenie żywej szopki itd. Ale super, już chcę święta :-D. Widzisz, a my nie jesteśmy w święta sami nigdy, w żaden dzień :-). Więc raz byśmy chcieli :-).