Gdyby to była prawda

eh gdyby to nie było złudzenie. Gdyby się okazało że naprawdę mnie zauważyłeś, coś poczułeś :)

lecz sie

dla czego ? nikogo nie obrażam, nie wyzywam , a że pisze od tego jest kafe :P

jak niebywale jestem szczesliwa, jak doecniam to co mam, czytajac takie tematy :) przypomina mi sie jak mialam 16, 17, 19 itd lat i wzdychalam do mezczyzny moich marzen, jak bylam pewna, ze zawsze bede sama, jak bym oddala komukolwiek wszystko by zdobyc milosc mojego wymarzonego faceta, a teraz jestem w szczesliwym zwiazku od przeszlo 12 lat, z facetem ktory mnie uwielbia i ktorego ja kocham a zapominam o tym uczuciu w odmętach nurtu codziennego ;) nie musze wzdychac do nikogo, plakac, ze bede juz tylko sama, stroic sie, malowac chodzic na 'łowy', i zastanawiac sie co powiedziec i jak sie zachowac wobec mezczyzny mojego zycia zeby mnie pokochal ;)

życzę ci tego kochana, w końcu wszystko się może zdarzyć ;)

:) takie historie dają nadzieje że i mi się ułoży

o dziękuje :) Wiesz ogólnie wychodzę z założenia że kolejny dzień to nowe szanse :) Tylko że teraz ktoś mi utkwił w łepetynce eh:/

no to pochwal się :P kto to taki? :)

to prawda lecz trzymaj się z daleka. mamy dla ciebie coś lepszego (po prawdzie wszystko lepsze od tego). bądź czujna ...

zaufaj mu