Końcówka 11 tygodnia ciąży i brak wuczuwalnego powiększenia macicy

Podobno w tym czasie można już lekko wyczuć zgrubienie nad spojeniem łonowym i tu pojawia się Problem bo u mnie nic takiego niema. Tuż za kością łonową jest spad Taki jak przed ciążą . Martwię się. Mieszkam zagranicą, pierwszą wizytę mam na dniach . Odczuwam już od dawna bóle i powiększenie piersi, mdłośc***owoli zaczynają ustępować ale towarzyszyły mo ostro od 8 tygodnia ciąży, zmęczenie powolutku mija . Miałam wszystkie objawy które utrzymują się nadal tyle że są łagodniejsze co tłumaczę zbliżających się końcem pierwszego trymestru. Wizytę mam tuż tuż ale strach mnie paraliżuje bo poprzednia ciąża zakońćzyła się fiaskiem. Czy wszstkie kobiety wyczuwają powiększoną macicę w tym czasie? Dodam że w pierwszej ciąży z córką już w 8 tygodniu miałam takie twarde wzniesienie nad kością łonową ale wtedy też bardzo szybko dostałam brzucha który rósł na potęgę.

autorko a czemu zamiast cieszyc sie ciaza obmacujesz kosc lonowa i zamartwiasz sie? W drugiej ciazy macica jest elastyczniejsza, nie histeryzuj!

Dobrze, że ja o czymś takim nie wiedziałam i się nie obmacywałam bo widzę, że tylko w histerię można się wpędzić