czuję się samotna

Mam męża a czuję się samotna.On ciągle wyjeżdża.Jest kierowcą ciężarówki.I nie chce zmienić zawodu. JESTEŚMY DWU LETNIM MAŁŻEŃSTWEM I MAMY ROCZNĄ CÓRECZKĘ.

Ostatnio ciągle się kłócimy.Wyjechał tydzień temu i się nie odzywa w ogóle.Więc ja też się nie odzywam do niego. Już tak dłużej nie mogę. On sądzi że skoro ma już żonę to nie musi się starać.

Mój Boże, dopiero co czytałam, że jedna też była taka samotna bo maż całymi dniami pracował, a ona posłuchała koleżanki i odeszła od niego, a teraz tu piszę co ja mam robić? I jaka ona była głupia..... Masz dwa wyjścia, albo zaciskasz zęby i czekasz na niego, albo zostawisz go, tylko żebyś później sama nie pisała" co mam robić? jaka byłam głupia!" Życie nie zawsze jest kolorowe i wesołe jak byśmy chcieli!!!!!!!!

Czasami samotność jest cięższa od ubóstwa.

Jak się ma malutkie dziecko, to się nie jest takim samotnym.Jesteście po ślubie dopiero dwa lata i już jesteś samotna, a człowiek biorąc ślub wiąże się na całe życie. Trudno coś doradzić na to wygląda, że twoja samotność będzie bardzo długa. Musisz z mężem usiąść i na spokojnie porozmawiać na czym tak naprawdę wam zależy. Tylko nie napadaj na niego kiedy wróci do domu od samego progu. Przywitaj się z nim,a dziecko oddaj pod opiekę dziadkom na jedną noc, bo wy musicie naprawdę ze sobą porozmawiać. Musisz mu powiedzieć na czym Ci tak naprawdę zależy i zobaczysz co on powie, a w tedy podejmiesz decyzję o waszej długiej przyszłości. Nigdy nie rób nic na wariata, emocję nie są dobrym doradcą.