mam 100 tys co z tym zrobić

???? mam tyle gotówki, zarabiam 1400 zł netto za mało na zmiane życia, za dużo na wydawanie na piertoły co zrobić z taką gotówką , macie pomysły ?

kupić mieszkanie

mam już mieszkanie swoje własnościowe , duże, większego nie chcę

dokładnie tyle mi brakuje do mieszkania. To co, moge liczyc na tą 100ke?

To kup mniejsze w małym mieście i wynajmuj.

zainwestuj

kupic drugie mieszkanie na wynajem, jako inwestycje i zabezpieczenie na przyszlosc

to rzuc na wiatr i niech fruwaja.a tak serio to zainwestuj w cos

oddaj mi ja bede wiedziałaco z nimi zrobic

poza tym co to dzis jest 100tys zł. Duzo i mało. Moje auto warte jest prawie połowe tej sumy. Oczywiscie jest to jakis pieniądz, ale bez szaleństw. Kup sobie 3ha ziemi i stań się najbardziej uprzywilejowaną grupą społeczną w polsce xD Przejdz na KRUS, bierz dopłaty, zainwestuj

wszystko zależy od tego w jakim jesteś wieku jak do 30 stki to ja bym kupił drugą chatę i wynajmował, jak jesteś około 50tki to bym wolał to wydac na przyjemności na wycieczki, podróże, operacje plastyczne :P, a jakbym był koło 40 stki to kupiłbym sobie porządne auto.

teraz nie tak łatwo przejsc na krus panie informatyk

miałam własnie zamiar kupić mieszkanie na wynajem i założyłam topik tutaj, ludzie mi bardzo odradzali , jedna kobitka pisała że wynajmowała mieszkanie i 13 lokatorów było idiotami a 14 jest super i mało od niego bierze pieniędzy i boi się że jej zrezygnuje ;O po każdym lokatorze trzeba mieszkanie odnawiać, ludzie nie szanują, jedna wsadziła garnek w wrzątkiem do lodówki i popsuła nową lodówkę tyle sie tego naczytałam :O

Nie? a to niby dlaczego ? Kupuje 3 ha ziemi, zakłada Gospodarstwo Rolne i cała happy. ziemie wydzierżawia za symboliczne 100zł na rok do tego dostaje 1000zł dopłaty i ma 3300zł zysku. A ziemie tylko drożeje.

skad tyle masz?

mam swoje auto toyotę, zadowolona jestem, nie chce się wybulać na auto , bo to straci wartość

dostałam to z podziału spadku, spadek był na 8 osób

jesteś typową osobą bez wiedzy co zrobić z kasą nieruchomości sie nie opłaca wynajmować załóż firmę i zarabiaj ! to pomnożysz pieniądze, ale pewnie sie na niczym nie znasz i tu jest problem ? nieruchomości już tak nie będą drożały więc to sie zwraca po 8-12 latach o ile wynajmujesz

nie wiem jaką firmę mam założyć śledziłam już franczyzy, zapoznawałam się, rankingi najlepszych franczyz, do tego opłaty podatkowe, wypłaty dla ludzi by mnie zjadły że traciłabym a nie zarabiała przestałam się tym interesować

to daj mi ja ci zarobie w 2 lata z tych 100 tyś powiedzmy że 30 co ty na to ? :P

ziemi nie kupię, ta kasa jest właśnie ze sprzedaży takiej ziemi, to po to ją sprzedawali żebym znowu to samo kupiła ? bezsens :O

Nikt nie wydzierżawi ziemi jeśli nie dostanie na nią dopłaty tzn jest mała szansa na znalezienie takiego łosia skoro dopłata w takim wypadku prawnie należy się temu kto taką ziemię uprawia :) a woch rolników na raz nie może brać dopłat na to samo pole, więc ktoś musiałby opłacić ze swoich dopłat kogoś kto mu to pole doprowadzi do takiego stanu żeby spełniało warunki do dopłat :) najmniej kłopotliwe jest zasadzenie lasu

to weź rozwal tą kase. Ziemia ma zawsze wartość adekwatną do panujących czasów. Kup sobie i bedziesz miała na starość. Albo przepuść kase i już, bo ty widze masz problem bogactwa. Całe zycie bręczysz ze nie masz kasy a jak juz ją dostałas to nie potrafisz zrobic z niej pożytku.

Jeśli kasa nie jest potrzebna zaraz możesz kupić mniejszy kawałek ziemi bliżej miasta, albo działkę budowlaną na obrzeżach miasta, któa za kilka lat będzie już więcej warta bo to już nie będzie aż takie zad***e...

slyszałam opowieści na imprezach że niektórzy majątek zrobili na dopłatach z unii, ziemia itd ale to trzeba siedzieć w tym temacie, znac się na tym, po co mam sie brać za coś o czym nie mam pojęcia ? :O mam słuchac jakiś lewych doradców i im zawierzyć ? :O nonsens nie bawię się w coś takiego a zreszta wiem że życie nie wygląda tak pięknie jak inni cukrzą

Fundusz inwestycyjny.Ja bym tak zrobił,mniejsze ryzyko niż otwarcie jakiegoś biznesu

działki nie kupię lub ziemi , spadkobiercy zrezygnowali z posiadania ziemi pod miastem, wzięłam za to pieniądze i teraz kupie to czego nie chciałam ? bezsens :O

to co zgadzasz sie na moje 30 tyś w 2 lata ? inwestycja zabezpieczona nieruchomościami nie pożałujesz ewentualnie zyskiem możemy sie podzielić 50 na 50 :D

a jak chcesz zarobić 30 tys w 2 lata ?

tak zgadza sie. Niektórzy zrobili majątek na przekrętach za pieniądze z Unii. Nawet spora część społeczeństwa. Z nikogo stali się kimś i dziś śmieją się nam prosto w twarz. Mają tych biedaków od 1 do ostatniego głeboko w poszanowaniu rozbijając się przy tym nowymi furami i tułając się co rusz na jakąs wycieczkę. Zapłaciła za to Unia, my podatnicy. Oni mieli informacje i akurat spełniali kilka warunków. Stali się bogaczami. Dostali miliony z Unii, których oddac nie muszą. Sporo jest takich