Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość planujacana2015

Czy sa tu kobiety planujace pierwsze dziecko na rok 2015

Polecane posty

Gość planujacana2015

Zakladam nowy temat dla dziewczyn planujacych dziecko na rok 2015 :) Piszcie ile macie lat i w ogole jaka jest wasza sytuacja, czy czujecie sie juz psychicznie i finansowo gotowe itp.... zapraszam :))) Ja mam 25 lat, pracuje od pol roku dopiero, i mysle, ze jezeli wszystko pojdzie po mojej mysli zaczne starac sie o dzidzie gdzies w sierpniu 2014...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I liczysz ze od razu Ci się uda? Poczytaj sobie o dziewczynach, ktore sie staraja po 6 lat lub wiecej, a zaczynaly tak jak Ty. Na Twoim miejscu zaczelabym juz sie starac teraz, zacznij brac kwas foliowy koniecznie, zadbaj o diete,*********iej stresów. Ja obecnie staram się dopiero 3 cykl, mam już 7 letnią córkę z wpadki. Myślałam na początku tak jak Ty, ale szybko otrzeźwiałam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje za odzew :) Oczywiscie licze sie z tym, ze nie zajde w pierwszych kilku cyklach, albo w ogole pojawia sie mega problemy, tym bardziej, ze mam slabe zdrowie. Ale dopoki w pelni nie poczuje sie gotowa wole poczekac niezaleznie od tego co przyniesie przyszlosc. Poki co dbam o diete, a kwas foliowy od kiedy zaczac brac najlepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy zaczac brac 3 mc przed rozpoczeciem staran. Ja na 2015 planuje drugie :) hehe o ile pierwsze nie da mi w kość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja planuje starania o kwietnia- 2 dziecko :) Chce by było z początku roku, gdyż teraz się nie udało :( W pierwsza ciąze zaszłam w 1 cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość itilinkaaaa
a moze uda jej sie od razu skad wiesz? ja mam dwojke dzieci, w pierwszym cyklu zaszłam, z corka to wrecz od razu po odstawieniu tabletek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planujacana2015
A ile lat maja wasze pierwsze dzieci?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planujacana2015
Nie ma wiecej staraczek na 2015?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość itilinkaaaa
moje maja 9 i 5 myslimy o 3, ale narazie tylko myslimy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje ma 7, jak wspomniałam. Starałam się zajść już w zeszłym roku, no ale słabo to widzę. Nie chciałam nikomu pocisnąć. Zadziwiła mnie tylko pewność siebie autorki :). Ja mam dziś 18dc, więc jest szansa, że będzie mi się liczyć ciąża OM od grudnia..no ale kto to wie co los przyniesie. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje też ma 7 staram się od września w sumie w październiku nie ze względu na grype ( chora byłam) w grudniu nic i teraz w styczniu tez się nie udało, tak wiecc odkładam temat do kwietnia maja nie chce rodzić w grudniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skad wiesz że w sierpniu 2014 będziesz gotowa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie ja bym chciała max w pazdzierniku, potem dopiero na wiosne. Autorko wybacz nie chciałyśmy Ci się wepchnać, już uciekam :) Może zbyt zadaniowo do tego podchodzisz? Tak planujesz na 2015r.. A może to już pora teraz jednak zacząć staranka? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie chcesz rodzic w grudniu to nie musisz az do maja odkładac starań. ja zaszłam w ciążę16 kwietnia i nadal w niej jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planujacana2015
Do goscia wyzej... nie wiem czy bede gotowa w sierpniu, ale biorac pod uwage, ze latka leca, staz pracy tez i fakt, ze rowijaja sie we mnie uczucia macierzynskie powoduja, ze mysle ze w sierpniu bede gotowa :) A teraz nie ukrywam jeszcze sie nie zdecydowalam. No boje sie po prostu... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilianka2015
Ja bardzo bym chcialala,ale żeby zostać mama 2015 musiałabym zajść już niedługo. staram się od końca 2011 i choć pozornie wszystko ok,dzidziusia nie widać... Ale wierze ,ze teraz sie uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planujacana2015
Skoro sa tu juz mamy kilkuletnich dzieci... napiszcie jak wyobrazalyscie sobie macierzynstwo zanim wasze dziecko sie urodzilo? Bardziej idealizowalyscie fakt bycia mama czy podchodzilyscie do tego trzezwo (tzn. mialyscie skojarzenia z placzem, rutyna, nieprzespanymi nocami itp.) Ja niestety jestem z tych "swiadomych" i dlatego odkladam te starania na sierpien :P Jestem swiadoma ze dziecko to ogromny obowiazek, placze, kolki, zabkowanie....I niestety widze ze wcale nie jest to pozytyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NBA
Nie ma co idealizować,dzieci są naprawdę rożne i odczucia co do macierzyństwa są tez niejednoznaczne. Ja dziś z perspektywy odchowanych dzieci,idealizuje macierzyństwo,dzieic są kochane!koniec i kropka:) Ale to tez niestety wyrzeczenia i w pewnym sensie straty.bywalo cieżko, całe szczęście potrzeby kobiety jako matki sie zmieniają i już inaczej patrzy na wiele rzeczy tzn.nie tęskni już za tym,co kiedyś wydawało sie niezbędne do życia.... Troche namotalalm,ale to trudny temat.nie ma odp macierzyństwo jest piękne lub macierzyństwo jest be....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bedac w ciazy chciałam miec dzieci z małą różnicą wieku jednak po urodzeniu zmienilam zdanie i odłożyłam w czasie, dziecko było bardzo wymagające, kolki, bolesne ząbkowanie, czeste wstawanie itp a i obawialam sie ze znowu moga byc problemy w ciazy a przy dziecku i bedac w ciazy nie da sie lezec. i tak decyzje o drugim dziecku odkladamy do dziś a mala konczy niedlugo lata i coraz trudniej sie zdecydowac narazie podjelismy decyzje ze odkladamy starania na nastepny rok ale co wyjdzie to sie okaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nooo ja w pierwszą ciąże też w pierwszym cyklu zaszłam i myślałam , że płodna jestem i z drugą nie będzie problemu ... yhy.. tak jak koleżanka wyzej szybko otrzeźwiałam :D 5 cykl się kończy , w poniedziałek raczej zacznę 6 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hope9111
Witam, ja się dołączę, chociaż jeszcze się zobaczy jak będzie wyglądać kolejne zajście w ciążę, ponieważ jestem po poronieniu. Organizm musi się wzmocnić...no i psychika. Ale się zobaczy jak to będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planujacana2015
Dzieki za wszystkie wpisy:) Dobrze jest poczytac opinie doswiadczonych juz mam NBA co masz na mysli piszac ze kobieta z czasem nie teskni za tym co wczesniej wydawalo sie jej byc niezbedne do zycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wejdź sobie na temat mamy planujące dziecko z rocznika 2014.Wszystkie zaczynały tak tak Ty. Zobacz ilu się udało, co niektóre przeszły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NBA
Nie tęskni albo pewne potrzeby schodzą na dalszy plan. Na pewno są to częste spotkania z koleżankami(nie mowię o spotkaniach z innymi mamami z dziećmi),wypady do innego miasta/kraju,kursy nurkowania,języka hiszpańskiego itp.,spontaniczne imprezy,szaleństwa zakupowe,przeznaczanie połowy pensji na buty,kursy,wyjazdy na szkolenia,2 podyplomowki na raz:) Przynajmniej ja do czasu dzieci żyłam bardzo intensywnie,potem diametralna zmiana,szok! Myślałam,ze jednak będę bardziej tęskniła...zmianil sie po prostu mój system wartości. Teraz kiedy dzieci większe, chce wrócić, choć do części mojego dawnego życia, bo trochę tęsknię. U mnie większość koleżanek bezdzietna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
e tam przesadzacie, może zajdzie od razu a jeśli nie może urodzić i 2016roku. Nie mam w rodzinie nikogo kto by nie zaszedł w ciąże od 1 do 3 cyklu starań. Sama mam dzieci od jednego strzału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NBA
Aha no i związek sie zmienia-czasem na lepsze czasem na gorsze ..... Generalnie dzieci cementuja dwójkę ludzi,choć czasem można wpaść w pułapkę-przecież nie odejdę,mamy kredyt,dziec***sa....Bez dzieci zawsze masz pewność ze facet jest z tobą dla ciebie a nie dla dzieci. Moje dzieci miały długo problem z zasypianiemi spaniem,przez kilka lat spaliśmy z mężem oddzielnie,ja z córa on z synem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My staramy sie od poczatku 2009 r. W 2012 zaszlam skonczylo sie poronieniem, w 2013 zaszlam jednak stracilam juz wysoka ciaze. Takze roznie bywa. A u nas wyniki idealne niewiadomo co juz badac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planujacana2015
Aha, no ja na szczescie nie jestem az tak aktywna w zyciu, jestem raczej spokojna, w sensie praca, dom, praca, dom, angielski....choc ciagle musze miec jakies zajecie, bo jak nie to dostaje szalu. Ale nie mam tyle kasy zeby pol pensji wydawac na ciuchy czy cos :P Wiec za tym tesknic nie bede :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planujacana2015
Rowniez jezeli chodzi o wyjscia z kolezankami, w miescie w ktorym mieszkam, nie mam bliskich kolezanek. Imprezowac tez nie imprezuje odkad jestem zona, i nie mam za bardzo kasy na spontaniczne wydatki, nawet na wakacje pozadne nie mam. Moja sytuacja finansowa jest przecietna. Ale bylo gorzej, wiec ciesze sie ze jest teraz duzo lepiej i lżej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NBA
Ustabilizowany tryb życia dobrze rokuje przy dzieciach:) Co do wydawania połowy pensji-problem,ze ja tez nie zarabiałam kroci;)Tylko teraz każdy wydatek planuje dwa razy,bo sa inne priorytety. Ale reasumujac -nie zminilabym niczego w swoim dotychczasowym życiu:) Zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×