Jak mozna kupowac W LIDLU LUB BIEDRONCE TAM JAKOSC JEST ZLA PRODUKTOW PRZECIEZ

czy tam ktos robi w ogole jakies testy zywnosci janie rozumiem jak tam mozna kupowac cos i truc sie ta chemia i syfnym zarciem. znajoma tam kupuje nawet maslo.(w biedronce)..masakra....nie rozumiem takich ludzi.. przeciez to maslo nie ma nic wspolnego z prawdziwym a sery biale z bialymi serami

jak komuś nie odpowiada, niech nie kupuje, ale dlaczego bronić innym.

spadaj niech sie truja jak chca ty sie nie trujesz

To nie są zakupy z wyboru tylko z przymusu . Kostka masła kosztuje 5 zł a margaryna 2,50 nie wszystkich stać na masło .

to co proponujesz, gdzie ty robisz zakupy?

a czym sie rózni mało z biedronki od tego z almy ? i to i to ma 82 % tłuszczu mlecznego , brak karotenu jako barwnika i różnica w cenie . więco co chodzi ?

Uważa się za lepszą bo robi zakupy w Piotr i Paweł .

a ty bogaczu gdzie kupujesz ?

z biedronki jest falszowane na bank bo za tanio.. tym sie rozni

Ja mieszkam w Szwajcarii, tutaj tez jest Aldi i Lidel i gwarantuje Ci, ze te sklepy sa pelne.Szwajcarzy maja hopla na punkcie zdrowej zywnosci, tak wiec chyba nie ma problemu.

w jakii sposób ? a jest taniej bo jak ktoś dużo sprzedaje ot może dyktować ceny husrtowniom czy producento .

W Polsce to norma że mamy ser bez sera ,kiełbasę bez mięsa ,jogurt owocowy bez owoców ,sok bez soku i cała masa fałszywych produktów i to nie ma znaczenia w jakim sklepie jesteś .

fałszuje bo jest tanio czyli wystarczy dać wysoką cenę i już baran wierzy ,że coś jest jedyne i oryginalne

jka kupujesz byle taniej to co ise dizwisz , że kupujesz jajak bez żółtek ?:D

Kupiłam dwa takie jaja w zestawie z parówką :P Raz się nabrałam .

pewnie podróbka z Chin to była :D

Nie bo nie były żółte :P

teraz wszystko jest lipne , to i może były wyblakłe chińczyki :)

Chociaż może były przemalowane, bo teraz to na wszystkim oszukują .

lepiej je poskrob czy aby nie śa malowane farbą z ołowiem , wiesz jakie to szkodliwe ?:D

Czyli mam w domu Chińskie jaja :( Ale parówka jest Dobra bo Polska

a może to jaja faberże ?:)

Ołowiane jaja ? Aż tak mu nie wiszą :P Obawiam się teraz dotykać bo te Chińskie produkty to zaraz się psują .

Polityka cenowa :) Opowiem na przykładzie wina. W ostatniej ofercie Lidla znalazły się wina za 15 złotych, jak i wina za 80 złotych za butelkę. Te wina jakościowo kompletnie niczym się nie różniły, Lidl ceny ustalił pod klienta. Są tacy klienci, którzy uważają, że wino musi być w określonej cenie i "nie zniżą się" do kupienia wina za dwie, czy trzy dychy, a są też tacy, którzy kupują tanie. I lidl miał dla każdego coś miłego, chociaż te wina niczym się nie różniły. A kwestii kupowania w danych sklepach - znowu na przykładzie wina. W jesiennej ofercie Biedronki pojawiły się wina, dostępne w Polsce u innych dystrybutorów. I tak Marquês de Borba można było kupić za 29,99, tymczasem w Centrum Wina kosztuje 52, Dourosa kosztowało 24,99, a w Enotece Polskiej jest w stałej sprzedaży w cenie 47 bodajże. Tak więc autorko kupuj sobie gdzie chcesz, ale nie myśl, że tylko jakość decyduje o cenie :)

psują ise a co gorsza rekalmacji nie ma gdzie zgłosić :) ani do kogo :D

takasuka klamiesz zmyslasz pieknie bo niby skad bys to wiedziala moze oliwa w lidlu bio grecka za 12 zl teraz tez jest ta sama co gdzies za 40 zl//hahaha nie wierze

I zostanę z zepsutymi jajami w ręku :(

Ale co skąd bym wiedziała? Że to samo wino jest w biedzie i w innym sklepie? A co to? Jakaś wiedza tajemna?

ha ha ha przecież wszedzie jest ten sam towar , a nawet gorszy . zmanierowana ludzkosc jedynie ma sie za lepszą , bo robi zakupy w ekskluzywnym sklepie gdzie ceny są wysokie , ale ...jakosć taka sama ! albo nieadekwatna do ceny

które mają tendencję do zamiany w zbuki i to jeszcze chińskie zbuki .....ziu..