Jestem załamana po tym co we wtorek pokazał mi chłopak

autorko, wspolczuje ci bardzo tej sytuacji. jestes dobra, fajna i napewno super ladna dziewczyna! jestes zaradna, pracowita, wrazliwa.o taka to chlopy sie zabijaja. wydaje mi sie, ze zapomnialas o tym bedac w domowym kieracie. ten chlopak nie jest wart ciebie i twojego poswiecenia. moze inni pisza tu dosadnie,ale maja racje. popatrz, marudzi, ze nie bylo obiadu. a co on raczek nie ma??? nie umie ugotowac obiadu? idzie na piwo z kolegami?? a kiedy ostatnio kupil alkohol do domu? kiedy kupil cos do domu na obiad? kiedy zabral cie na kawe? a kiedy ci cos kupil?? co to znaczy on nie ma kasy? na piwo ma, a na normalne zycie nie ma??? dasz sobie rade sama, bo i tak sama za wszystko placisz. a nie boj sie bycia sama. jestes wartosciowa dziewczyna i nalezy ci sie wartosciowy facet!! pamietaj o tym. jestes mloda-27 lat to mlodosc. zyj zyciem, dawaj sobie duzo przyjemnosci, a facet odpowiedni dla ciebie napewno sie pojawi!!!!! a tego to odstaw od piersi, i zmien na lepszy model! tak sie nie robi kobiecie, ktora rzekomo sie kocha!!! pomysl co bys powiedziala twojej przyjaciolce lub siostrze jakbys taka historie uslyszala! co do kawalerki, napewno moznaby znalesc jakas fajna wspollokatorke, jesli chcialabys zaoszczedzic na wynajmie. trzymaj sie!!!!

Nie wiem czemu masz problem z podjęciem decyzji. Jego priorytety widać jak na dłoni - po pierwsze auto i piwko z kolegami, po drugie życie na Twój koszt. Czy jest tu miejsce na jakieś uczucia do Ciebie? Ma wygodę bo mieszka za darmo, ma co jeść, pewnie pierzesz mu i sprzątasz po nim. Naprawdę chcesz tkwić w takim układzie do momentu aż znajdzie młodszą laskę z większym biustem i bogatymi rodzicami? Chcesz go utrzymywać przez ten czas, robić za służącą, kochankę i sponsorkę? Czy warto poświęcać się dla ewidętnej pijawki, która nic nie daje od siebie? Przemyśl to i podejmij decyzję - nie ma że boli. Powodzenia.

A gdzie on pracuje za 1200zł ?? troche malo jak na faceta. Widzialas kiedys jego wyciag z banku? Jakos mi sie nie chce w to wierzyc

zostawcie ją w spokoju - ona i tak go kocha i nie zostawi! służyć mu to dla niej największe szczęście!

Jakby mój by mi numer zrobił z takim oszustwem wszech czasów i jeszcze poszedł jak gdyby nigdy nic z kolegami na picie to po powrocie miałby drzwi zatrzaśnięte przed nosem i wszystki jego rzeczy wystawione przed drzwiami. Mówi, że kocha??? Szkoda, że tylko mówi. Mówi tak tylko dla tego, że MU WYGODNIE bo: - opłacasz za niego rachunki za mieszkanie - opłacasz mu jego wyżywienie - sprzątasz mu - kupujesz jedzenie i gotujesz - kupujesz chemię i mu pierzesz - dbasz o jego komfort psychiczny - pozwalasz mu na zarabianie na Twojej miłości - oddajesz mu się w łóżku czyli ma sex za free z dopłatą z Twojej strony - pozwalasz mu na spełnianie jego marzeń - kupno samochodu - pozwalasz mu na picie z koleżkami i wracanie pijanym do domu Więc napewno BĘDZIE MÓWIŁ , ze Cie kocha bo mu tak WYGODNIE !!! !!! !!! A TAK NAPRAWDĘ bo on robi dla Ciebie ??? Napisz - co on ROBI dla Ciebie ??? Bo jak narazie widać, że z niego to .p.i.e.p.r.z.o.n.y. oszust i egoista, który w ogóle o Ciebie nie dba !!! Za to dba o swoje własne potrzeby kosztem Ciebie !!!

Wy się już tutaj nie produkujcie bo autorka już nie wróci. Za to misio wrócił skacowany, przewiózł ja nowym autem i coś tam zabajerował i jest już OK. :P

wybaczyłam mu dałam mu szanse obiecał, że to sie zmieni, mówi, że dostał awans w pracy i teraz będzie kierownikiem od lutego, a nie sprzedawcą, poprosił mnie tylko żebym mu porzyczyła na oc samochodu bo nie ma i nie wiem co robić ;/

hehehe :D

jebnąć się w głupi łeb bo on dalej ciebie kantuje, daj sobie spokój i nie w******j tutaj ludzi

mysle ze to prowo ale jesli jakims cudem nie to wiesz jak bedzie? Dasz mu na to OC a on cie oleje, wyprowadzi sie. Niestety sa na tym swiecie tez ludzie dla ktorych nie licza sie uczucia i tylko patrza jak kogos wykorzystac i wydoic przy tym z kasy. On cie nie kocha. Olej go!

jessssssssssssu aleś ty naiwna,albo głupia zwyczajnie,raptem awans dostał,dziewczyno,naprawdę myślisz że w pół roku uzbierał te 40 tys na auto... ubezpieczenie jemu zapłacić...o matko i córko,niczego się w życiu nie dorobisz co najwyżej garba z takim utrzymankiem.

PROVO!!!!! ale łykacie wszystko jak pelikany :o

"poprosił mnie tylko żebym mu porzyczyła na oc samochodu bo nie ma" ale niedługo wszystko się zmieni, nie teraz ale niedługo - przejrzyj na oczy dziewczyno, co jeszcze musiałby zrobić byś zobaczyła to co widzą wszyscy na tym forum

powiedziałaś mu a on nagle przypomniał sobie, że dostał awans??? ale oczywiście na razie nie ma kasy i dalej musisz go sponsorować poza tym skoro go nie stać na samochód to niech go sprzeda bo coś mi się wydaje, że na paliwo, naprawy i ubezpieczenia to ty będziesz płaciła

Dajcie jej spokój, jest głupia i taka zostanie. Po co się przejmować cudzymi zaburzeniami umysłowymi. Ona w nim widzi wielką miłość a on w niej skarbonkę.

Ewidentnie to autorka sobie poszła, a ktoś napisał cd pod jej nickiem. Oczywiste.

chyba masz rację, nikt nie jest aż tak zaślepiony

to ja autorka i tam wyżej też ja pisałam :) powiedział mi o awansie bo chciał mi zrobić niespodzianke w weekend dzisiaj idziemy na kolację do restauracji i potem troszke poszaleć by uczcić jego awans właśnie, a od wczoraj on zrobił sietaki kochany przynosi mi śniadania do łóżka i co chwila przeprasza ja już mu wybaczyłam bo go kocham. Treaz wszystko sie poprawi bo będzie zarabiał myśli, że te 2000zł i bedziemy dzielić wydatki pół na pół.

jeżeli to nie prowo to nawet mi nie żal takich kretynek. :O

dzisiaj idziemy na kolację do restauracji i potem troszke poszaleć by uczcić jego awans właśnie, xxx nie zapomnij portfela, bo będziesz oczywiście musiała za to wszystko zapłacić :-)

Tak czy siak siądź sobie z kartką (dużą) i spisz wszystkie wydatki na niego. Kiedy już przestanie się podlizywać, wróci do dawnych nawyków. Nie pożyczaj mu na OC, powiedz niech pożyczy od kumpla - wtedy na pewno odda. Spisz sobie oczekiwania wobec niego i konsekwentnie wymagaj. Bądź stanowcza, bo uległością i brakiem godności nic nie ugrasz. Bądź silna, trzymam kciuki. No i możesz mu pokazać ten wątek;) - za kogo go uważają internauci

nie zapomnij mu z wdziecznosci loda zrobic

dziewczyny tak jej mówicie, a mój chłopak - nie mówi, że kocha, kupuje jedzenie, gotuje mi, zaprasza na obiad, piwo, naprawia usterki, sam sobie pierze, pociesza, wysluchuje,czasem prosi o rade, co ja mam zrobić? on mowi,że mnie nie kocha i zostawia...a wy mówicie żeby patrzeć na to co facet robi, no i mój troszczyl się o mnie a co? nie kocha :(

Ale ty naiwna jesteś! Będziesz jeszcze przez niego cierpieć ...!

Nie ma na OC a zaprasza cię do restauracji? Ciekawe. Na wszelki wypadek nie bierz pieniędzy i kart kredytowych. Coś mi się nie wydaje by nagle się zmienił, chyba zobaczył, że musi się kamuflować bardziej. Sądzę, że niedługo wróci do wcześniejszych zwyczajów.

czekamy na relacje z pobytu w restauracji :)

E tam, ktoś się podłączył pod historię autorki i pisze dalszy ciąg.

szkoda bo temat ciekawy

a może on to auto UKRADŁ?

bedzie go sponsorowala z ... milosci !