Trzymasz chomika albo swinke morską w klatce ZNECASZ SIE

Jak mozna trzymac zwiezrątko w klatce i jeszcze mówić ze sie "je kocha" nie mogę na to patrzeć. Pszyjechała do nas bogata rodzina i córka lat 9 chwali się że rodzice kupili jej fretkę a ona tak kooocha zwierzątka. Na moje pytanie gdzie mieszka fretka odpowiedziała, że "mieszka w klatce". Czyli ma przyjaciele-więźnia. Moja teściowa też dobra - trzyma praki w klatce, biedaki które nigdy nei widziały nieba. Nie mogę na to wszytko patrzeć! CO innego pies, kot, ale ziwerzeta w ktalkach mówię NIE!

ptaki, w klatkach poprawiam sie

Bo ludzie "kochają" egzotykę a egzotyka jest najszęśliwsza w swoim naturalnym środowisku. Człowiek więzi bo musi posiadać i musi gdzieś tę egzotykę trzymać.

bo zwierzęta są pod nami! mają nam służyć.

macie rację! wypuszczę chomika niech biega swobodnie:)

w ch*j z waszymi radami! zapomniałem że w domu mam tez kota:O autorze oddawaj hajs za chomika!!!!!

O k****a a jak ja mam pytona to tez powinnam go wypuscic z klatki? Niech sobie zwierzatko pochodzi na wolnosci,no nie ?:D

ruda małpa wez dywan i jebnij się nim w morde i wyperdalaj

o boże boże bożenko...jak mogłaś to zrobić z cyganem a pomarańczy dywanem w morde

17.01.14 [zgłoś do usunięcia] dywanem w morde macie rację! wypuszczę chomika niech biega swobodnieusmiech.gif to miała być ironia? mój chomik co dzień miał 2-3 godziny wolności , świnki jeszcze więcej. biegały po pokojach i były szczęśliwe! w lecie co dzień spędzały kilka godzin na dworze

Ide zara i wypuszcze moje 3 krówki niech sobie pobiegają po drogach.

ale chomiczka to tego no możnaby niechcący zdepnąć nogom przecie:O

Moja kolezanka tez wypuszczala swoja swinke morska na dwor i pewnego razu wp******il ja kot wiec jak widac wolnosc swince nie poplacila.

marne prowo

bo jak się zwierzę wypuści to trzeba pilnować, tak trudno to niektórym pojąć????? :-O

Moja tarantula Zuzia juz cieszy sie wolniosciom moze nawet ktos z was ja kiedys spotka bo zostala wypuszczona do lasu.Wszak las to jej srodowisko naturalne

no wlasnie. a pamietacie jak się konczy wypuszczanie na wolnośc zwierząt ? jak pudelka porwał jaszczomb? jakie było zamieszanie i płacz na forum ? ponadto na zasuszonym bobku chomika albo innego królika to można się wykopyrtnąć na śmierć i nieszczęscie gotowe.

Pewnie autorka to tepa p***a eko-oszolom.Takie goooowna jak ty sa gorsze od nazistow.

a mój krokodyl nilowy Stefan wlaśnie wypuszczony został do wisły, wszak rzeka to jego naturalne środowisko:)

moje swinki morskeij biegaly po calej kuchni, wyprowadzalam je na dwor. A chomik to w ogole nocne stworzenie i proby zabawy z nim w dzień męcza go, bo sa wbrew naturze.

akurat chyba fretki nie trzeba trzymać w klatce, może funkcjonować jak kotek:O

PO co wypuszczac zwierzeta? Po to by jaszczembie je zarly?

chomika wypuszcza się wieczorem, kiedy już się obudzi :-O

Autorko wypusc to gowno ktore masz zamiast mozgu niech nie siedzi w klatce!!!

mój kolega karmi węża myszami itp ale czasem na specjalne okazje kupuje mu chomika albo swinke morską.

Mój drugi pupilek boa dusiciel Gerard również opuścił więzienie.Został wypuszczony do parku-zieleń i drzewa to jego drugi dom.

Moja znajoma do karmienia weza specjalnie choduje szczury.