Wlamala sie do mojego serca

a co Ty czytasz/???

English Compass

lepiej, żebyś nie wiedział;) a tak poważnie to nic na kafe tu tyko zaglądam od czasu do czasu, żeby sobie humor poprawić, ale uwierz mi, w żadnym innym temacie nie piszę i nie napisze. Żadnego też nie założę, bo przez te 4 lata założyłam tylko jeden i to jak byłam pijana :D :P

Rozmawiasz ze mna? ;-)

z kim?

W tej chwili zastanawiam się od jak dawna wiedziałeś, że tu piszę ? :P

ja baba :D nie wysilaj sie idiotko

no to znaczy, że pytanie nie bylo do Ciebie:D wyluzuj dziecino :P

Hahaha debile ale fajne debile :P

no he he :) ty tesz he hee

ona nie wiedziała, że go tu "spotka" w życiu, by w to nie uwierzyła.. Gdyby tak myślała, czasami zastanowiłaby się co piszę ;) jak się zorientowała to było już za późno, bo napisała wszystko. Dziękuję za wszystkie komplementy napisane tutaj na jej temat:) Będzie je czytać zawsze, jak będzie jej źle

nie przeczytala ani jednej strony tego gowna tylko ostatni post

a może to nie On? bo niby skąd Ona wie?

serce jej to powiedziało i za dużo sytuacji pasuje....wcześniej myślała, że to jej obsesja na jego punkcie, bo wszędzie chciała go znaleźć a wiedziona, ze to nierealne... teraz ma cholerne wyrzuty sumienia.... Przepraszam !!!!!!chociaż to nic już nie zmieni....

skoro tak twierdzisz, Ty myślisz o nim, on o Tobie, dlaczego nie naprowadzisz go na siebie? Może on chciał Ciebie naprowadzić i mu się udało? a Ty?

ja jemu już wszystko napisałam....a sama zaczęłam się domyślać dopiero 29.12 13.! jak wkleił link z fb, wcześniej nie miała pojęcia, naprawdę, dopiero po tym zaczęła wszystko kojarzyć

wszystko co pisałam tuta wcześniej było pisane w eter... Nigdy bym w to nie uwierzyła

kiedy go ostatnio widziałaś?

dawno in wi,e i już nic więcej nie napiszę, bo znowu mnie rozpozna

dawno, on wie i nic już więcej nie napiszę, bo jeszcze ktoś inny mnie rozpozna * sorry za błędy

ok, życzę C***owodzenia.

dzięki, po prostu nadal jestem w szoku ile razy z nim tu pisalam nie mając o tym zielonego pojęcia....

wyłączając ten temat, bo 29.12 wiem, ze piszę z nim :)

a on jak chce to niech do mnie na ten nikttylkoja@gmail.com, bo nadal mam ten adres. Wtedy się wkurzyłam i dlatego napisałam, że go usunęłam.

ja sama do Ciebie napiszę, jak będziesz mógł i chciał to odpiszesz jak nie to też zrozumiem,

http://www.youtube.com/watch?v=3ZayGR8OWvI :D

A on jest demonem.

kurcze, nie masz do mnie adresu email :( ale widziałem Cię dzisiaj ;)

i udaje że ma mnie w d***e i wydaje jej się że jest zimna i blada