Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość proszedoradzcie

nie wiem co robić

Polecane posty

Gość proszedoradzcie

Witajcie, często bywam na tym forum jako gość, jednak teraz to ja chciałabym się Was poradzić. Jestem w 16 tygodniu ciąży, z moim partnerem jesteśmy razem 1,5 roku, kocham go, jednak co raz bardziej się od Niego odsuwam. Mieszkamy od siebie zaledwie 13 km a mimo to, widujemy się raz na tydzień albo i rzadziej, dlaczego? No właśnie On to tłumaczy złym nastrojem, tym, że musi sobie poradzić z paroma problemami, fakt sytuację w domu ma nie za trudną, jego mama choruje na raka, z tego też powodu do tej pory nie powiedział jej o dziecku. Staram się to wszystko rozumieć, wspierać go jednak męczy mnie taka sytuacja i to, że nawet nie przymierza się do powiedzenia o dziecku, jak z Nim rozmawiać, pomóżcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jego matka teraz dla niego najważniejsza, a nie ty. Niepotrzebnie zrobiłaś sobie z nim dziecko, mogłaś się zabezpieczać. Nawet nie mieszkacie razem, więc co to za związek? On mieszka z mamusią, z tobą widzi się rzadko mimo że mieszkacie blisko. Jak to sobie wyobrażasz? sama będziesz musiała wychowywać to dziecko, i tak się to skończy. Dla niego najważniejsza umierająca mamusia, co jest w sumie zrozumiałe. Ale głupotą było robić sobie dziecko z kimś z kim się nawet nie mieszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadkiem
ale jego mama jest umierajaca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiadomienie matki, że zostanie babcią nie jest w tej chwili sprawę priorytetową powinnaś podjąć z nim rozmowę na temat waszej wspólnej przyszłości, przyszłości waszego dziecka, co zamierza i jakie ma plany w sytuacji , która opisałaś na pewno nie będzie łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tak ważnych kwestiach lepiej nie radzić się tutaj nikogo. Masz doła to spotkaj się z jakąś koleżanką bo tutaj to każda zazdrosna baba powie Ci, że wszystko to Twoja wina i że dany facet jest na pewno beznadziejny. Tutaj siedzą w większości samotne zazdrośnice, które piszą dziewczynom w związkach, że to n pewno nie miłość albo żeby zakończyć związek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawiałam z Nim na ten temat nie raz, chodzi ze mną na wszystkie badania i bardzo cieszy się z dziecka, ciągle mówi o tym, że chce ze mną mieszkać, mieć mnie na co dzień, tyle, że na słowach się kończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawiałam z Nim na ten temat nie raz, chodzi ze mną na wszystkie badania i bardzo cieszy się z dziecka, ciągle mówi o tym, że chce ze mną mieszkać, mieć mnie na co dzień, tyle, że na słowach się kończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pracuję, On obecnie szuka pracy, moja mama powiedziała , że możemy z Nią mieszkać dopóki nie staniemy na nogi, że Nam pomoże, jednak mam wrażenie, że On nie może się odciąć od mamy i zrozumieć, że teraz będzie miał własną rodzinę. Próbowałam rozmowami mu powiedzieć, że źle się czuję w związku w którym widzimy się raz na tydzień, obiecał, że to się zmieni, mówi, że nie chce mnie stracić jednak mam wrażenie, że to tylko takie gadanie bym nie odeszła. Nie chce mu odbierać dziecka ani go zostawiać, ale nie wiem już co zrobić by zrozumiał, że tak jak jest, jest mi źle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×