Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Polska to chory kraj

Polecane posty

Gość gość

Jak wiadomo, w krajach zachodnich ojcowie mają większe prawa do dzieci jak polscy ojcowie. Czyli prawie takie same jak matki. no właśnie prawie. Sytuacja komplikuje się gdy w grę wchodzą mieszane małżeństwa, chylące się ku rozpadowi. Sądy zachodnich państw walczą o dziecko z mieszanego małżeństwa do upadłego robiąc wszystko aby pozostało z ojcem. Nawet jak ma problemy z prawem. Matki często nie mogą się bronić, dyskredytowane na każdym kroku przez byłego partnera. Boją się wrócić do kraju męża. Szukają pomocy w polskich sądach, które najpierw orzekają korzystne wyroki a potem powiadomione przez obcy wymiar sprawiedliwości o toczącym się tam postępowaniu odpuszczają i w ten sposób państwo polskie zostawia na pastwę losu polskiego obywatela i jego dziecko. Bez ochrony, bez wsparcia, wszelkie kroki jakie podejmuje są złudne bo zaniechane po jednym słowie ze strony obcego państwa. Kobiety będąc w takiej sytuacji jedzcie załatwiać sprawy z dobrym adwokatem do kraju waszego męża bo tylko tak macie szanse na zatrzymanie własnego dziecka! Nie dajcie się nabrać na działania Polskiego wymiaru sprawiedliwości bo przegracie. Kiedy nasz kraj zacznie troszczyć się o polskich obywateli, czemu nie informuje obcych instancji o swoich decyzjach i czemu ich nie broni odpuszczając?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może matki same są sobie winne, że wybierają na ojców swoich dzieci jakichś niewydarzonych poojebów z innych kultur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jaka to jest wina? Może zamknijmy granice abyśmy się nie mieszali co? A matka biedna jest winna bo wybrała sobie bogatszego faceta np sprzedawczyni właściciela sklepu? Tu nie o kulturę chodzi bo Norwegia, Dania to nie jest jakaś mega odmienna kultura. Po prostu często toczą się dwa postępowania w polskim i np niemieckim sądzie gdzie nie ma porozumienia, gdzie każdy podaje inną wersję a nawet inny wyrok po czym sąd polski ustępuje a kobieta zostaje z niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×