Sercowej rady mi potrzeba

Spotykam się od kilku dni z facetem nie jesteśmy razem traktuje go jako przyjaciela ale on raczej chce być kimś innym i stara się, a w tym wszystkim problem że ja kocham innego z którym się półkucilam z mojej winy co robić pomóżcie

o co chodzi, o co chodzi?

jesli kochasz kogos innego to nie dawaj innemu nadziei i go nie krzywdz

olej tego, którego kochasz i bądź z tym któremu zależy na Tobie

Fajny masz dylemat.

Ten facet który się stara wie że kocham innego a mimo to się stara o związek ja już nie wiem co robić nie będę z kimś kogo nie kocham

i tego się trzymaj.

Bierz tego którego masz teraz

Jak myślicie powinlam zawalczyć o tego którego kocham bo już nie potrafię tak dalej ciągnąć tego

walcz tego którego kochasz, ja tak zrobiłam zostawiłam tego który się starał po długim tłumaczeniu mu tego i zawalczyłam o tego co kocham, i uwierz mi opłaciło się jesteśmy razem 3 lata, staramy się o dzidzie :) kochana walcz a zobaczysz może się udać :) trzymam kciuki !

ja sie o mojego staralam kilka miesiecy i koniec koncow powiedzial,ze jednak nie moze mnie pokochac :) warto walczyc :)

Pojadę do niego teraz i mu prosto w oczy powiem że go Kocham albo spędzimy ten wieczór razem albo mnie wyrzuci i zacznę coś z tym co się stara o mnie myślę że to będzie rozwiązanie

facetowi z ktorym sie spotykasz nie mac w glowie ciekawe czy jakby z toba ktos tak postepowal czulabys sie dobrze ?!

jedź a potem się odezwij jak było :) trzymam kciuki, uwierz w siebie i pokaż mu że naprawdę Ci zależy to zawsze działa :)

tak to bedzie dobre rozwiazanie, a co jak cie zaprosi na noc i wykorzysta?

zaraz wykorzysta!!!!

Ja mu nie mace w głowie on sam się zakochał minim że wie że traktuje go jako przyjaciela więc to nie moja wina że się zakochał. Dobra ja się zbieram i jadę dzięki za słowa otuchy i wsparcia;) trzymajcie kciuki żeby się udało wszystko

jedź nie słuchaj głupot które tu piszą , jedź o miłość trzeba walczyć do końca :) trzymamy kciuki :)

Facet mnie niechce wysłuchać nawet :( jest jeszcze bardziej zły o tego przyjaciela powiedział że sobie znalazłam nowego a ja go kocham jego wszystko się wali

K***a k***a będę pod tymi drzwiami siedzieć i dzwonić nie odpuszcze

nigdy nie lataj za facetem, z dobrego serca ci to radzę i doceń że masz przyjaciela któremu możesz się wypłakać i patrz sercem nie oczami

wiesz jak Cię kocha to odpuści faceci tak mają poboczą się trochę a potem jak ręką odjął, po prostu jest o Ciebie zazdrosny

nie oddawaj się zawsze warto walczyć

Ale ja jego kocham niechce żadnego innego faceta co zrobić bo myślę żeby zrobić do domu i wykorzystać fajerwerki zrobię zadymę może doceni to że chce jego uwagi najwyżej mnie zamkną policjaci wali mnie to

jakby Cię kochał to by wyszedł i pogadał, spróbował się pogodzić i wysłuchać

Tu na forum powiem co zrobiłam że się wściekł po prostu studjuje prawo dostałam możliwość dostania się na uczelnie do warszawy mimo że staraliśmy się wcześniej o założenie rodziny i dziecko dla mnie nagle stał się ważniejszy wyjazd nie zerwałam zostawiłam go tak samego w tym problem że pojechałam i po pół roku wróciłam

obawiam się, że Ci nie wybaczy, mój mi kiedyś powiedział że jakbym odwaliła coś podobnego to były koniec definitywny, zostawiłaś go samego nie ma się mu co dziwić, że tak teraz reaguje na Ciebie

Przyznaje jestem idiotka ale ta idiotka kocha

byłaś pewnie dla niego cały światem, a tu nagle został z dnia na dzień sam także nie dziw mu się zresztą ja mu się nie dziwię postaw się na jego miejscu jakbyś się poczuła, co byś zrobiła jakby tak ni z gruszki ni z pietruszki nagle wrócił

ok kochasz ale pokazałaś mu jak możesz na siebie liczyć, ciężko będzie go przekonać, żeby Ci wybaczył ale próbuj może się uda