Szydziły ze mnie że wychodzę za mąż w wieku 22 lat a teraz sa starymi pannami

O, już się zaczęła nagonka na normalność. Te bidulki, które straciły najlepsze lata życia na pieluchy, będą zachwalały wczesne wydanie się. Albo prosto mówiąc... wpadkę. :-) :-)

a i uroda zwykle zaczyna mijać... po 30 juz lekko przywiędłe róże, sa wielce zdziwione ze dotychczas męzczyzni uganiali sie za nimi, a teraz sytuacja zaczyna się odwracać...

Ja mam 23 lata, jestem w związku,ale ślub odwlekam jak mogę, więc proszę nie generalizować, że wszystkim kobietom na nim zależy.

po 30stce zaczynacie więdnąć juz lekko przywiędniete zaczynacie sie zastanawiac dlaczego sytuacja sie odwraca -juz nie faceci uganiaja sie za wami, ale wy za nimi

Tak czytam was i się dziwie kompletnemu braku zrozumienia. Gość z 20:42: autorka najwyraźniej nie jest zadowolona ze swoich wyborów, skoro czuje potrzebę ogłaszania tego obcym osobom w internecie. Jak ktoś jest szczęśliwy to nie potrzebuje publiczności. Czytajcie miedzy wierszami.

Naprawdę? Kwestia zadania o siebie? Widocznie obracacie się w środowisku, w którym kobiety szybko sie zapuszczają. Czyżby pod wpływem tego szczęścia zaobraczkowanego? Nigdy nie widzieliscie pięknej 30 i 40latki? Pewnie widzieliscir, ale do głowy wam nie przyszło, ze są w tym wieku.

nie mowie ze 30-40 latki nie moga byc zadbane, Polki na ogol bardzo o siebie dbaja. Niestety na pewne procesy juz nie ma sie wplywu,zwiotczenie skóry, nos coraz wiekszy (roznie przez cale zycie, juz nei ejst taki malusi), ciało nie tak jędrne, inny chód, ręce większe dłonie stopy schodzone no cóż mezczyzni to wzrokowcy poza tym jest ich ((wolnych, normalnych) coraz mniej... z dnia na dzien coraz mniej... tik tak tik tak tik tak... czas tyka

Oczy jakby się zaczynają zapadać, spojrzenie juz nie jest tak bystre i czyste jak u mlódek idealnych na żonę, taka kobieta już nie tak płodna, no po prostu materiał na żone to do 27 lat no chyba ze ktos w dlugim zwiazku od dawna, ja tu pisze o singielkach, one juz raczej czekaja na 2gi sort rozwodnikow i poy****ych

Rozumiem, ze mężczyźni oo 30tce boscy, każdy to Adonis. Muskularne ciało, brzuch kaloryferek, zadbane lśniące włosy, lub seksownie łysy jak Bruce Willis. Do tego energiczny krok, modne dyskretne ciuchy i erudycja. Pełno takich w Polsce.

już skóra nie tak głaska, widać wam pory które sie otwierają... u zony to nie razi żone sie kocha i ona dla faceta jest nr 1 no chyba ze poy*****, a stare panny... już te ręce jak grabie, włosy już nei takie dziewicze, pupka juz nie odstaje tak ladnie

co to za pustak załozył ten temat :O

Nie pij tyle.

nie, wolni mezczyzni po 30tce to dorosle dzieci i s*******e albo rozwodnicy. Na takich macie szanse. Normalni sie juz hajtneli. A jak jakis normalny sie ostal to czeka na mlodsza lepsza kobiete, która bedzie korona na jego glowie. Smutna prawda>

Boze ile tu pogardy dla kobiet, nie sadzicie, ze pisza to oblesne samce z włosami wystającymi z uszu, którzy fantazjuja, ze zechce ich supermodelka ;-)

prawda w oczy kole staruchy? Codzien macie mniejsze szanse na znalezienie... codzien odchodza kolejni w waszym wieku ktorzy sie ostali do ołtarza. tik tak, tik, tak...

hahaha..no a ci nie zazdroszze autorko ani tobi ani innym dwudziestkom no i co c***owiedz z tego twojego malzenskiego zycia???? przez te 6 lat gnilas w uboku meza i moze mi powiedz jeszzce ze masz dzieci?? i z tego ejstes taka dumna?? ok moze tobie taki zywot odpowiada...ja gdybym przyjela osiwadczyny mojego ex w wieku 20 22 lat ktorego uwazalam absolutnie za moja polowke to bym dzis w brode sobie plula az po grob. a tak podrozowalam, zwiedzilam pol europy, poznalam mase wspanialaych ludzi. Tyle doswiadczen mam za soba, ze oszalalabym gdyby ktos mi je zabral i w zamian ofiarowal zycie malzenskie. Moje meza poznalam w wieku lat 26, wyszalelismy sie razem, podrozowalismy, nadal z reszta to robimy tyle ze juz mniej bo akurat jestemw koncowce ciazy. w wieku 28 lat slub zaraz rodze i jestem zadowolona, bo wybawilam sie po wszystkie czasy a teraz mam ochote na spokoj i moja rodzine :)

hahaha nie ma znaczenia moja płeć po prostu obserwuje ten świat i wiem jak jest a wy sie pogodzcie z tym macie szczescie ze to czytacie i mozecie jeszcze złapać jakiegos.... bo z dnia na dzien jest ich coraz mniej

Z wpisów raczej widać, ze cie nie zrozumieją. Dla nich celem i sensem życia jest zaobraczkowanie jak najwcześniej. Widocznie jako jednostka nie maja żadnej wartości. I nie wyobrażają sobie, ze można żyć inaczej. Raczej ich szkoda, bo jak widać są nieszczęśliwi bo pluja agresją.

Widać, że to pisze jakaś gówniara, z dzieckiem u boku, bez faceta.

Krzyki zaścianka nie ustają. Jad, agresja, zabobony i wiejska mentalność szturmują topik.

to wy plujecie jadem stare panny feministki puszczalskie genderowska propaganda moja żona siedzi w domu nianczy dzieci ja zarabiam ale wy bedziecie same chyba ze sie opamietacie w pore sa jeszcze biura matrymonialne mozna sie udac na kawe porozmawiac i wyjsc za mąz jest jeszcze ratunek ale widze ze was wszystkie tusk oglupil i jego teczowa propaganda tik tak tik tak...

I nawet jednego przecinka... tuman bez szkoły, z pieluchami... tik tak

WIEJSKA PROPAGANDA??? Jestem z dużego miasta, mieszkamy tu od pokoleń, to WIEŚNIACTWO SŁOIKI tu zjeżdzaja sie puszczać i to WASZE DĄŻENIE do "wielkomiejskosci" uwazacie ze puszczajac sie tu i tam imprezujac halasujac pedalac sie bedziecie wielkomiejscy? A prawdziwi mieszczanie maja w blokach swoje rodziny mężów żony dziecko, a wiesniary sie puszczaja stare panny kariere robia na zmywaku puszczajac sie w miescie i mowia na normalnych mieszuchów od pokolen ze sa wiesniakami

Kupić ci słownik, przygłupie?

wiesniactwo sie zjezdza do miast i sie PEDALI I SZMACI taka prawda! Moi znajomi z pracy - tylko mieszczanie maja rodziny, wszystkie sloiki skacza z kwiatka na kwiatek o czyms to swiadczy

Właśnie, chyba nawet podstawówka nie skończona, bo bez opanowania podstawowych zasad interpunkcji się nie da tego dokonać. Wypowiedź jak strumień świadomości i podszyta agresja. Tylko do kogo właściwie? Do tych które w jej/jego rozumieniu maja gorzej (bo nie maja faceta)? Freud miałby sporo do powiedzenia.

strzykacie jadem jak ktos jest z miasta to zwykle ma gdzie mieszkac nawet w komunalnym albo u tesciow trudno, ale sloiki nie maja tu nikogo tylko swoj burdel na stancjach to strzykaja jadem

Krzyki zaścianka. Swietnie ujęte! Strzał w dziesiątkę.

wielkomiejsko w blokach... nigga please, wielkomieszcanie mieszkaja w kamienicach, poruszaja sie metrem, buwaja w teatrach , klubach i stołują sie w restauracjach- nie ma takich ludzie w Polsce idiotttkko :) mieszkasz w paryzu, mediolanie, kopengadze a moze hamburgu, w warszawie nawet wiekszosc ludzie nie zyje tak :D lolson z typiary

i sie wozi takie jedno z drugim pedałek pod tecza ze studentka cichodajka jacy to oni nowoczesni a my wiocha! Haha sloiki wyzywaja mieszczan od wiochy jak to sie panoszyć zaczęło WON! Święto neipodleglosci zniszczone wsdzystko niszczycie i TA WASZA TĘCZA!