Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problemy związane z seksem

Polecane posty

Gość gość

Jestem w związku od 2 lat, mam znacznie starszego narzeczonego. Bałam się zaangażować w ten związek ze względu na różnicę wieku mimo, że on bardzo się starał ale zaryzykowałam i z czasem go pokochałam. Jest dla mnie czuły, troskliwy, często robi mi jakieś miłe niespodzianki i nawet nie chodzi mi o rzeczy materialne ale o zwykłe miłe gesty. Dobrze nam się układało ale chyba zaczęło się trochę psuć od połowy roku. On zaczął bardzo nalegać na seks, każdą naszą rozmowę sprowadza na te tematy, próbuje się do mnie dobrać. Ostatnio byliśmy razem na wyjeździe i jakby dał sobie spokój chwilowo ale za to poprosił mnie o rękę. Przyjęłam jego zaręczyny ale odebrałam to trochę tak jak by chciał się ze mną jak najszybciej pobrać żebym poszła z nim do łóżka. Jednak nie w tym rzecz. Jestem dziewicą i chyba nie czuję się na to gotowa, wstydzę się nagości.. Boję się. Nie chodzi o to, że go nie kocham, że mnie nie pociąga czy, że jestem zimna bo tak nie jest ale nie umiem się przełamać. Powiedziałam mu o moich obawach. Powiedział, że nie musimy się z niczym spieszyć, że możemy się zbliżać stopniowo.. Zaproponował, że jak będę teraz u niego to zrobimy sobie razem jakąś dobrą kolację i weźmiemy wspólną kąpiel, że ja sobie zobaczę jak on tam wygląda i nawzajem, że się trochę przyzwyczaimy do swojej nagości ale ciągle coś mnie blokuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No w końcu musi być ten pierwszy raz,chyba nie zamierzasz zostać dziewicą do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że nie ale nie umiem się przełamać, mam opory przed tym. Nie wiem co zrobić i jak się zachowywać.. Martwię się czy go zadowolę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób tak jak to tobie zaproponował,z początku będzie to krępujące,ale to jest nie uniknione,chcesz mieć przecież męża i dzieci,a po ciemku to nie jest to samo.Z czasem się rozwiniesz w te klocki,odwagi i bez nieśmiałości,a wszystko się ułoży. J L

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×