Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Angel93

Chcę już urodzić

Polecane posty

Gość Angel93

Hej dziewczyny jestem zrozpaczona termin mam dopiero na 30 ale już nie daję rady z moimi myślami. Jak byłam tydzień temu u lekarza mówił że szyjka w ogóle nieprzygotowana do porodu. Brzuch mam wysoko. Synuś duży w zeszłym tyg miał 3500. Skurcze miałam w nocy ale bardzo delikatne były dość częste ale delikatne do tego ból pachwin i takie jakby mocne kłucie tam w pochwie tak mi się wydawało. Było ich tylko kilka 3 może 4 w dość sporych odstępach czasu. Łudziłam się że może to już blisko ale złudne me nadzieje. Czop mi nie odszedł. Wstałam rano wszytstko ok. Może leciusieńkie pobolweania od czasu do czasu ale to takie lekko wyczuwalne. Według miesiączki termin powinien być na początku stycznia czyli już bym była dwa tyg po terminie dlatego miałam nadzieję że szybciej urodzę a tu nic***Przepraszam za poplątane i chaotyczne przedstawienie mojego problemu. Co mam robić? Czy takie lekkie pobolewanie jak przy miesiaczce może coś oznaczać? A co z tymi kłuciami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel93
Dodam też że nie mam ani żadnych biegunek ani mdłości a wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co masz robić? Nic. Uzbroić się w cierpliwość. Termin według miesiączki liczy się tak: od pierwszego dnia miesiączki liczysz 9 miesięcy do przodu i odejmujesz 7 dni. Tak to chyba jakoś było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anaaabella28
nic nie oznacza. mialam takie pobolewania pare tygodni przed terminem, skurcze tez mialam. Brzuch mialam wysoko, glowka nigdy sie nie wstawila. Urodzilam po terminie przez CC bo wywolanie nic nie dalo. Dziecko wieksze niz twoje z waga 4400. Jesli to twoje pierwsze dziecko a brzuch dalej wysoko to moze tez bedziesz musiala miec CC bo przy pierwszym glowka powinna sie wstawic kolo 36 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel93
I według miesiączki jest już grubo po terminie. A według usg termin dopiero na 30 Boję się że jak się nic nie zacznie to dziecko będzie bardzo duże i nie dam rady urodzić naturalnie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3,5 kilo to nie jest wcale duzo, dziecko jeszcze urosnie ale nawet 4,5 kilo da sie urodzic normalnie naturalnie takze nie przesadzaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anaabeela brzuch miałaś wysoko, bo dziecko było duże. Moje dziecię takie jak twoje i ponad 60cm. Brzuch do końca wysoko, to samo było z drugim 4520.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jak je urodzilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja urodziłam naturalnie tych dwoje wielkich dzieci. Ale fakt nie było łatwo. To były ciężkie porody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anaaabella28
no mozliwe, ze to dlatego bo bylo duze, autorki tez jest dosc spore, jeszcze urosnie. 3,5 kg dziecko moze juz sie nie zmiescic w kanal rodny jesli to jej pierwsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie, jak urodziłaś swoje takie wielkie, bo u mnie jak pisałam było ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ana to czy sie zmieści to głównie zależy od kobiety, nie od porodu. Znam taką panią, cienka jak patyk, a urodziła dwoje ponad 4kg bez problemu, moje siostrze się klinowały dzieci 3300. Ja miałam te 4500 każde i za pierwszym razem mnie nacięły. 50-100 lat temu tez kobiety rodziły wielkie dzieci. Od kobiety zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel93
Nie straszcie mnie nawet. Ja nie chcę cesarki:( I jeszcze lekarz mówił że coś tam jest wysoko. Jak zapytałam czy to źle że jeszcze nieprzygotowana szyjka to powiedział, że nie. Jak ja bym już chciała urodzić. Wiem że to głupio zabrzmi ale marzę już o bólach porodowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anaaabella28
ja nie mowie i samym porodzie bo to to wiem. Mowie ze brzuch pierworodki powinien opasc wczesniej i glowka powinna sie wstawic w kanal rodny kiedy jest mniejsza czyli kolo 36 tygodnia ciazy. Pozniej rosnie i moze sie juz nie zmiescic. Tylko 1/4 kobiet rodzi naturalnie przy nie wstawionej glowce (jesli to pierwsze dziecko) reszta musi miec CC. Przy drugiej ciazy juz to nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a ja czegoś nie rozumiem. Lekarze przecież posługują się i obliczają termin porodu wg daty ostatniej miesiączki. Tak wpisują w kartę ciąży na początku. A to co wychodzi z usg to jest orientacyjnie tylko. Skoro autorka wg miesiączki jest już 2 tygodnie po terminie to powinna być już w szpitalu na obserwacji i mieć próby wywoływania, bo przecież nie można o tyle przenosić ciąży.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel93
Ja w książeczkę mam wpisaną datę porodu na 30 stycznia właśnie. A ostatnią miesiączkę miałam 28 marca. Więc jak położna w zeszły piątek wyliczyła był to 41 tc i jeden dzień wiec dzisiaj byłby to 42tc i dwa dni. Nie wiem już co myśleć. Lekarza mam dopiero 27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko nie boisz sie zielonych wod itd? jesli dziecko jest tyle przenoszone to moze mu sie cos stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel93
Boję się wszystkiego. Nawet nie wiesz jak bardzo. Dlatego tak marzę zeby już w końcu zacząć rodzić. Ale co ja mam zrobić. To szpitala przecież nie pojadę bo nie mam ani mocnych skurczy ani nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymysl, ze dziecko sie nie rusza, spadlas ze schodow cokolwiek! niech ci zrobia usg i dobrze cie przebadaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel93
Może masz rację. Tak bardzo się boję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to do dziela! ja jak sie balam to tak robilam i uwierz bylo warto bo gdybym nie pojechala do szpitala klamiac moze mojej coreczki by dzis ze mna nie bylo. Mialam ogromne wielowodzie czego nie stwierdzili wczesniej i przeplywy byly zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel93
A też raz była taka sytuacja chyba w 11 tc ze mówił że może być nawet tydzień wcześniej. czyli tak jakby za tydzień. Ale stwierdził że pierwsze badanie z usg jest najbardziej prawdopodobne a miałam je robione w 7 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel93
To co się działo jakie miałaś objawy, że postanowiłaś działać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialam wysoko brzuch chociaz bylam juz w 40 tyg prawie a to bylo pierwsze co przy wielowodziu jest normalne ze glowka sie nie wstawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel93
U mnie wynika że jest końcówka 38 tc a brzuch mam wysoko. Twoja historia jeszcze bardziej mnie mobilizuje do działania. Zobaczę czy dzisiaj będę miała skurcze takie jak dzisiaj w nocy jak tak to pojadę i powiem że nie są za bardzo bolesne ale częste i ze się martwię. Boję się że mnie wyśmieją jak przyjadę z taką "głupotą" Do tego wszystkiego jeszcze się przeziębiłam już sobie sama ze sobą nie radzę. A mimo wszystko nie mogę usiedzieć na miejscu chociaż nocami chodzę jak robot przez bóle pachwin. Ale ta nadpobudliwość to chyba z nerwów:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delkaaaaaaaaa32
jedz naklam ze spadlas ze schodow najlepiej tak jak ktos pisze powiedz ze uderzylas sie w brzuch, placz jesli potrafisz a sprawdza cie super dokladnie! Nie ma sensu sie stresowac jesli mozna jechac i odetchnac z ulga! Teraz czekasz na porod bo wydaje ci sie, ze bedziesz mniej sie stresowac, ze dziecko bedzie bezpieczne - tez tak myslalam ale nigdy nie przestaniesz sie martwic tym bardziej, ze takie male dzieci codziennie maja cos innego nie tak. A to zalepione oczko, przeziebienie, kolka, wysypka itd przyzwyczaj sie do martwienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel93
Masz rację mam takie wrażenie, ze jak będzie ze mną już po tej stronie to nie będę się zmartwiała bo go będę miała cały czas na oku. Ale pewnie masz rację. A co do kłamania że się uderzyłam i w ogóle jest problem bo ja nie potrafię kłamać zaraz się zacznę cała trząś jąkać i tak dalej ehh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam termin na 18 01 2 tyg przed trafiłam do szpitala z nadcisnieniem.Wtedy robili mi usg mała wazyła 3750.Dostałam leki i do domu.Dokładnie 18 pojawiły sie brazowe plamienia -znow trafiłam na ip-zrobili ktg dr zbadał-rozwarcia 2.5 cm do domu i czekac.Po 7 dniach jak sie nic nie zacznie przyjechac .Ja nie mam pojecia co to za term z usg.Od zawsze był jeden termin w-g miesiaczki i tyle i ja sie tego trzymam-tak tez mam wpisane w karcie ciazy.Jesli pojedziesz na ip-powiesz ze masz skurcze zrobia Ci tylko ktg-bedzie zero skurczy i nadal bedziesz sie martwiła. Ja nie mam zamiaru czekac 7 dni tylko w pon jade do szpitala i mowie ze mało ruchow czuje i bardzo sie tym martwie ze chce na oddział .Po term musza przyjac .A Ty jaki masz term w karcie ciazy ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel93
No właśnie według usg czyli na 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
termin z usg to jakaś bzdura jesteś już sporo po terminie i zwijaj się do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×