Chcę iść do prostytutki stracić prawictwo ale boje się

Nie wiem jak to sie odbywa, znam seks tylko z porno, w realu bedzie stres i nie bede wiedzial co zrobic. Byl ktos w podobnej sytuacji? Zadzwonic****owiedziec, ze nigdy tego nie robiłem i potrzebuje nauczycielki ?

Ja też mam wielką ochotę iść do agencji towarzyskiej, ale boję się chorób wenerycznych. Co robić?

zalosni desperaci

Nie każdy ma możliwość seksu tzipko

Mają walić konia do końca życia?

czemu desperat? Mam pieniądze, chcę przyjemności. Ale boję się tego ryzyka jakichś chorób. Z chęcią bym poszedł na d****** ale wiadomo ryzyko...

Jak tu p******ć? Jeśli nie d***** pozostaje tylko walenie konia. D***** są najlepsze, bo nie trzeba się z nimi wiązać, spotykać, umawiać itd. Tylko sam seks. Gdyby nie te choroby...

przecież żadna bez gumki cię do siebie nie dopuści..

Normalnie, wybierz laske która ci się podoba, zapytaj co i jak, co robi a czego nie, serio nie musisz sie wstydzic, ona juz nie jedno slyszala i widziala ;) jesli chcesz powiedz jej, ze to twoj pierwszy raz (ale juz na miejscu) i niech ona cie pokieruje. Do dziewczyn z roksy przychodzi masa mlodych chłopakow prawiczków, wcale nie bywają tam stare dziady i meliniarze (tym pierwszym nie staje a ci drudzy nie mają za co, wolą wódke). Wiekszosc to tzw przeciętni Polacy, faceci w wieku 25-40 lat, zonaci lub w stalych zwiazkach etc.

Ale prezerwatywa to nie jest 100% zabezpieczenia. Zawsze facet dotknie się ciałem do c**ki, choćby jajami. I już się można zarazić jakąś opryszczką np. A co do tego, żeby jakąś wyrwać na mieście tylko do ********* to też nie takie łatwe. Przynajmniej dla mnie!

po co masz iść,kiedyś byłem i powiem ci,ze wielki stres a po drugie szkoda kasy a po trzecie wyrzuty sumienia i niedosyt,obca kobieta na nic

a z prezerwatywą to tak jakbys sie przez okno całował,nie ma styku ciał,na nic

Z prostytutką i tak jest bezpieczniej, niż z dupodajką, bo ta daje bez gumy.

Dokładnie. Prostytutki dbają o to bo wiedzą co im grozi - choroby. Łatwiej sie zarazic od własnej ''wiernej'' dziewczyny, żony niz od d***** :O 3/4 nosicieli HIV w Polsce to zwyczajni ludzie, nie narkomani, no ale cóż lud polski ciemny jest i wciąz mysli, że choroby = d****** HIV = d****** ćpun

Nie będę ryzykował. Wolę walić sobie gruchę.

'' Prostytutki dbają o to bo wiedzą co im grozi - choroby. Łatwiej sie zarazic od własnej ''wiernej'' dziewczyny, żony niz od d***** '' Bzdura! D***** może być nosicielką, chorować, a nie wiedzieć, że zaraża! '' 3/4 nosicieli HIV w Polsce to zwyczajni ludzie, nie narkomani, no ale cóż lud polski ciemny jest i wciąz mysli, że choroby = d****** HIV = d****** ćpun '' Nie pisz, że ktoś jest ciemny, jak sam nie zwracasz uwagi na wiele ważnych spraw. Pomyśl czy taka d***** robi loda fiutowi w kondonie? Przecież przez seks oralny też można się zarazić!