Co byście zrobiły na moim miejscu

Moja mama w połowie lutego ma urodziny. Ja jadę do niej (z drugiego końca Polski) z dziećmi teraz, na przyszły weekend - 2 dni. Mam siostrę, która mieszka w tej samej miejscowości co rodzice. To mamy okrągłe urodziny - chciałyśmy się z siostrą złożyć na porządny serwis obiadowy z dobrej porcelany. Co byście zrobiły - dały jej to teraz, jak przyjadę czy zostawiły ten serwis u siostry, aby dała go mamie za miesiąc, w dniu urodzin? Jak byłoby lepiej Waszym zdaniem?

Ja dałabym teraz.

w dniu urodzin

jak bym byla na twoim miejscu to bym sie nad tym zastanawiala a poniewaz nie jestem - zastanawiac sie nie bede

A kiedy mama robi imprezę ? Ja bym dała na imprezie

ja bym dała od razu :) po co czekać trochę wcześniej ale przeciez nic sie nie dzieje :)

Mama robi imprezę w lutym, w dniu urodzin. Kwestia jest taka, że to wspólny prezent - moja siostra wtedy nie da już nic mamie, dokupi jakąś bzdurę ewentualnie, bo teraz składamy się na tę porcelanę po praiwe 400zł na łebka. I tak się zastanawiam, czy to w porządku wobec siostry - dać prezent na miesiąc przed urodzinami, wiedząc, że ona potem nie kupi już mamie nic wielkiego i może głupio jej będzie pójść tak z pustymi rękami.

daj teraz jak potem cie nie bedzie.. Jak ona da to według mnie bedzie wygladało jak prezent od niej a nie do kocna od was. Dajcie teraz razem.

Jak dacie teraz to potem mama bedzie mogla go wykorzystac na impreze urodzinowa