Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 8ość

Co fajnego można kupić w ramach upominku dla przyszłej mamy

Polecane posty

Gość 8ość

Powtarzam temat bo w sumie chyba bez sensu wrzuciłam go na ogólny. Jak w temacie - chodzi o pracownicę, która odchodzi z firmy na końcówkę ciąży i na macierzyński. W końcu kopę czasu jej nie będzie i chcielibyśmy od szefostwa kupić jej coś na tymczasowe odchodne, jako podziękowanie za dobrą pracę. Lepiej coś pod dziecko, czy mimo wszystko - dla niej? Co myślicie, głównie mamy? PS. Mamy z nią przyjacielskie relacje więc nie musi to być jakieś super oficjalne :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy jaką kwotę chcecie przeznaczyć, mogą byc np ślicznie zapakowane maleńkie butkl lub karuzela fisher price.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8ość
ale wolałybyście coś dla dziecka, czy jednak dla siebie? Czy kupuje się prezenty dla dziecka przed jego urodzeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym wolała dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla dziecka, to karuzela jest fajnym pomysłem. Sama taki dostałam prezent od współpracowników :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sądzę że najlepiej ja ucieszy jakaś ekstrapremia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy co dla mamy- ja czekoladki chętnie przyjmę :P i książki, ale np. z kosmetykami ciężko trafić (a przy dziecku niewiele mogłam używać), a sporo jest trochę zbyt osobistych. Może być np. karnet na jakieś zabiegi specjalnie dla kobiet w ciąży lub po porodzie, masaże, spa itd, przeważnie nawet w zagrożonej ciąży na sam koniec można poluzować, a koleżanka chyba się dobrze czuła jak pracowała długo. Fakt że większość mam powie że woli coś dla dziecka, zwłaszcza że hormony gnają wtedy do sklepu dziecięcego po kolejne śpioszki a nie po sukienkę, ale na pewno chętnie skorzystają z czegoś dla siebie, tylko nie myślą o tym jak o priorytecie. Sama przyznam że wolałam wszystko wybierać sama dla dziecka, nawet karuzelę czy leżaczek, chciałam mieć ładnie w pokoju bo dziecko było w naszej sypialni. Więc już lepszy bon, chyba że coś uniwersalnego typu ręczniki z kapturkiem dla dziecka, przenośny przewijak, podgrzewacz do butelek, niania- jeśli mieszka w domu, monitor oddechu itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×