Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewicza panna

Chyba chcę przed ślubem spróbować seksu z innym mężczyzną

Polecane posty

Gość gość
20.01.14 widać, że to pisał facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nio nie , nie pisal tego facet:-) :-) po prostu wiem jak to jest tez mam tak , moj chlopak mial przedemna z 10 panienek , ja nikogo tylko jego i uznaje to szanuje to i to naprawde jedt piekniutkie:-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie ten szacunek i szczególne traktowanie dziew*c skoro prawie wszystkie związki z pierwszym mężczyzną się rozpadają. A z tych co się nie rozpadają kobieta jest niezadowolona, ale nie bierze rozwodu, bo co ludzie powiedzą, albo jest już starsza i się boi, że nikogo nowego nie pozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli ma porządny "sprzęt" to nie ryzykuj przypadkowego seksu ;) chyba, że jego penis jest "cienki" to juz sama wiesz... ;) Możesz stracic i nie zyskać nic lepszego przemyśl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu sprawilabys duzy bol sb i temu chlopakowi, bo on napewno ma sie czym pochwalic ze ma taka kobietke z jednym panem ;*;***<3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.01.14 Tak.. tak, i tak nikt ci tutaj nie uwierzy gimbusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dodatku jakiś prawiczek. Też mam jedynego partnera seksualnego, przed zaręczynami był poruszany między nami ten temat i stwierdziłam, że bez uczucia czegoś takiego bym nie zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli jest ci dobrze z twoim przyszlym meze, to uszanuj to i nie zdradzaj go, pozniej bedzie cie to gryzlo , i bedzie zle , nic nie zmieniaj badz z nim szczesliwa, albo po prostu zerwi z nim i wtefy idz i korzystaj , ale nie wtedy kiedy z nim jestes!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nigdy nie popierałam takich właśnie związków ludzi, którzy są dla siebie "pierwszymi". Trzeba spróbować czegoś w życiu, wiedzieć jak to jest z innym, żeby potem siąść sobie na d***e przy jednym. Ale to jest tylko moje zdanie, każde ma swoje :) Ja mam 23 lata, wczesniej bylam w kilkuletnim związku i udało mi się z niego uciec, facet chciał się żenić, a ja młodziutka w tedy 20latka nei wiedziałam jak prawdziwe życie smakuje.. Teraz jestem z moim obecnym 3 lata, oboje mamy za sobą kilka partnerów i wiem, że żadne z nas nie bedzie miało ochoty spróbować z kimś innym, bo wiemy jak to smakuje. No, wiadomo może się coś wydarzyć w przyszłości, ale tego sie nie przewidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym uczuciem to jest przereklamowane. Kochałam i nie miałam orgazmów, a poznałam innego mężczyznę, nic do niego nie czułam i seks był świetny. Co miłość pomoże jak facet nie potrafi dobrze ruszać biodrami, nie potrafi wyczyniać cudów językiem? Nic nie pomoże. Wiele jest zakochanych kobiet bez satysfakcji ze seksu. Wolą się przytulać do ukochanych, całować niż uprawiać seks. Też tak miałam. Teraz kocham seks. Trzeba poznać dobrego kochanka i wtedy świat się przewartościowuje, a seks jest piękny. Miłość nie da ci dobrego seksu. Co najwyżej może dać fajny stan umysłu i to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz rację, przynajmniej bedziesz miała porównanie;-) ja z męzem 12 lat po ślubie tylko on jest moim jedynym, nie w głowie mi zdrada ale porownanie chcialabym miec;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skakaneczka, wiadomo kazdy ma inne zdanie tylko jest dobrxe jak kobieta ma jedynego a facet mial juz kogos , bo jesli cos to on bedzie biegal za nia i robil wszystko zeby sie jej nie znudzil , bo on wtedy moze miec obawe ze go zostawi , wiec uwazam ze dobre sa takie zwiazki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wychodz za maz bo to bez sensu skoromyslisz o zdradzie bo i tak zdradzisz skoro juz tego chcesz po co masz mu zycie marnowac? wzielam sobie takiego ''czystego'' mial 2 przedemna ale z zadna sexu nie bylo a po czasie i tak zdradzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech robi jak uwaza , tylko zeby sb nie po psuła zycia ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do gościa powyżej. Najpiękniejszy seks jest z miłości. I nie mowie tego dla tego, że jestem ślepo zakochana, ale przeszłam kilku kochanków i to nie jest to samo z osobą, którą się kocha. Tylko w seksie trzeba się zgrać i rozmawiać o swoich potrzebach. Ja z moim czasami uprawiamy nawet sex 5 razy dziennie a mi ciągle mało, tacy jesteśmy na siebie nakręceni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a twój facet mówil ci ile lasek obracal przed tobą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oki, tez mam czasami tak .. Tyle ze ja po prostu wyražm swoje zdanie ze jesli ma sie jednego i jest dobrze, to po co przeskoczyc gdzies indziej. Widocznie nie jest jej dobrze i gdyby kochala go silnie to by siedziala przy nim . Dlatego niech robi jak uwaza , tyle zeby nie zranila go ..Bo on ja napewno kocha za jej czystosc:-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety się nie kocha za jej czystość, bo taka miłość jest gorsza od miłości za to, że kobieta jest bogata, albo od miłości za to, że ma duże piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdziwy sex jest z milosci ... Nie chodzi o to zeby facet przerznol kobite i mial ubaw tylko zeby kobietka czula i on tez ze to bylo wyrazem milosci.. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.01.14 ty nawet nie musisz się podpisywać, żeby było wiadomo, że jesteś tym samym gimbusem co wcześniej. takiej po**banej głowy ze świecą szukać, ale jest nadzieja, że jeszcze dorośniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawy temat. Ciekawe jest to, skąd się wzięło Twoje nagłe wkurzenie, a także to, czemu u licha gość Ci szepce takie rzeczy. Ujmę to tak - łatwiej jest rozstać się przed ślubem, aby później ewentualnie się zejść, niż po ślubie. Jeśli zdecydujesz się na skok w bok i to się wyda, nie będzie wielkiej tragedii. Jeśli zdecydujesz się na przerwę, też. Szerze mówiąc, nie wpadłoby mi do głowy mówienie kobiecie, z którą jestem, jaka to jest lepsza od innych. W łóżku w danej chwili zawsze jest jedyną kobietą na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To facet ktory ko.cha babe za piersi , to to jest facet ktory traktuje kobitke jak pieknego psa na wybieg.. zal takich typow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech robo jak uwaza , jej dupa jej wybor. Jak jej malo jedego berla , niech korzysta droga wolna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie Twoja sprawa jest prosta- nie jesteś pewna, to nie bierz ślubu. Twoje tłumaczenie, że facet lepiej będzie traktował dziewice, jest mylne, to wszystko zależy od faceta. Kocha się po prostu, nie za to że jesteś "czysta". Wstrzymaj się ze ślubem, bo to jest jedna z najważniejszych decyzji, mowisz TAK chce być z Tobą NA ZAWSZE, póki nie umrę... Nie można miec wątpliwości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez tak mialem. Ona dziewica, ja prawiczek, po slubie pieprzylismy sie jak przyslowiowe norki, ale po 20 latach czuje, ze cos waznego w zyciu stracilem. I jest to nie nadrobienia! Bo wprawdzie chetnie zrobil bym jakis skok w bok i pozwolil na to zonie, ale dla niej wiernosc to jeden z fundamentow malzenstwa. I gdybym ja zdradzil to wiem, ze koniec. A zona jest bliska idealu pod kazdym wzgledem (takze w lozku). Tylko po prostu za wczesnie ja poznalem, i nie moglem sprobowac jak jest z innymi. A wiem, ze bede tego zalowal do konca zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewicza panna
gość 12:15 Ja nie wiem co bym chciała !?Nie chcę go zdradzić i nie chce nawet myśleć o zdradzie bo zachowuje się nie fair :( Tyle lat mi nie przeszkadzało to, ze jest moim pierwszym seksualnym partnerem a teraz to wszystko szlag trafił. Szczerze? To nawet nie wyobrażam sobie odejścia od niego i to z takiego powodu! To żałosne i ja to wiem. Dlatego postanowiłam tu napisać bo nie mam odwagi nikomu przyznac się do tego o czym myslę. Nawet przyjaciolce! Ona zna mojego narzeczonego i wiem, ze pukała by sie w czoło gdybym jej powiedziała że mam ochote go zdradzić JEGO -takie CIACHO . godz.12:18 Mój narzeczony też jest przeszczęsliwy i dumny ze swojej "czystej" przyszłej żony -jakby inaczej! Tylko sęk w tym, że wlaśnie ta jego duma mnie zaczęła wkurzać. Do tego zaczęłam zazdrościć jego przeszlości i wiem że to chore :( Ale wszystko się lączy ze sobą .Jak pomyslę, że sam pukał na lewo i prawo inne panny a teraz wielce zadowolony że koniec końcem trafiła mu się taka cnotka to mam ochotę pójść się zabawić z jakimś mężczyzną godzina 12:23 jego sprzęt jest jak najbardziej w porządku :) W długości szału nie ma ale grubość mi odpowiada więc zawsze byłam zadowolona .Do tego potrafi doprowadzic mnie do organzu nie tylko swoim czlonkiem więc jest dobrym kochankiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
A ja mysle, ze masz takie mysli przez to jego glupie zachowanie. Nie chcialabym faceta, ktory zachwyca sie moim dziewictwem. Faktu, ze porownuje cie do bylych W CZASIE SEKSU w ogole nie skomentuje. Skoro tak go cieszy twoja czystosc (tfu!, przeciez ta czystosc tyle tylko trwala, zanim sie do ciebie dobral), powinien cie codziennie na kolanach przepraszac ze nie mial tego samego dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewicza panna
13:43 U Ciebie to inna sytuacja bo i ona była Twoja pierwszą partnerką .Ale skoro i Ty masz ochote na zdrade to mnie to w jakiś sposób pociesza! wwrrr Tylko dlaczego wcześniej mi to nie przeszkadzało a wręcz podniecało? Może ktoś potrafi to wytłumaczyć ? jakiś psycholog, seksuolog? Była bym wdzięczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, że to napisałaś - z zazdrości, że on miał wybór, Ty zaś nie. I zapewne dlatego Cię to brało, bo jeszcze daleko było do momentu, gdy klatka zapadnie - wtedy najwyraźniej nie docierało do Ciebie, że to będzie jeden jedyny. Ewentualnie coś przeczytałaś, obejrzałaś, zobaczyłaś, wyobraziłaś sobie - i postrzeganie się zmieniło. Co do odchodzenia zaś - to interesujące. Sądzisz, że będzie w stanie zaspokajać się tak dobrze, żebyś miała wrażenie, że to najlepszy seks na świecie? Powiedziałbym, że taki problem powinien zostać rozwiązany przez seks z dwoma, trzema facetami, ale mam wrażenie, że dla niektórych wierność jest jedynym warunkiem związku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wieśniak z tego faceta, że porównuje cię do swoich byłych. Jak się rozstaniecie następnej panience będzie mówił to samo. Znam takich typków. Powie jej "jesteś lepsza od moich byłych, a miałem taką jedną dziewicę i ci nie dorównywała, teraz wiem co to seks, moja była nie miała takiego ciała jak ty" i tym podobne teksty. Skąd ja to znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×