Prosba do PANOW o szczera Odpowiedz

co wiec ? napisalem ci juz wyzej co najprawdopodobniej on sobie mysli. jakie ma znaczenei ze sie rozlaczasz :D gdyby zadzwonil do prostytutki i sie rozlaczyla to by pewnei pomyslal ze zajeta dzowniac do ciebie moze mysli to samo a moze mysli ze foach walnelas albo jestes zaspana czy cos innego jakei to ma znaczenia. sytuacja z tego co napisalas wyglada tak jak napisalas ja okreslilem tylko to nieco dosadniej bo mam wrazenie ze ty sama siebie oszukujesz.

tak jak wspominalam nie pojmuje ...nie rozumiem ,ze nie zadzwoni normalnie do mnie bez picia procentow ,o normlalnej porze w normalnym stanie ,takie to trudne ???

po co ma wtedy dzwonic ? wtedy to interesuja sie innymi kobietami i nie ma czasu dla ceibie. tak trudno to pojac ? przeciez napisalem ci ze jego nie interesuje co u ciebie slychac itd. dziewczyno czego ty nie rozumiesz to ja nie wiem.

dobrze zrozumialam,ze nie intersuje go ,wiec po co dzwoni pod wplywem czegos? przeciez wiadomo ,ze go oleje wtedy ,nie bede z nim rozmawiac..

O, albo liczy, na tzw. znudzenie Ciebie albo ,,wychodzenie" , ze w końcu ulegniesz, odpuścisz mu i wyjdziesz do niego w tę noc ciemna.

juz tyle razy probowal i caly czas odkladam sluchawke nie odbieram telefonu..poza tym on nigdy mocno sie nie upija..tylko troche.. wiec wie co robi doskonale..

nie lepiej prosciej by mu bylo normalnie w normalny prostrzy sposob ,umowic sie na sex ? Chociaz wczensiej jak sie spotykalismy ,czesto mu odmawialam,bo nie zawsze mialam czas..

jak mu odmawialam sexu ,byl zly wsciekal sie ,obrazal ,nie odzywal pozniej...

Nie sądzę, że wie co dokładnie robi. Bardzo by się ucieszył gdyby poczytał to kafe , że tyle o nim rozprawiamy - pomyśli na pewno, że go kochasz. A jeśli jest świadomy to chyba coś nie halo z nim. Może tzw. ,,chora miłość".

moze jest naiwny, a moze i tak nie ma innej "opcji" :D czy to wazne ?

kiedys probowal wycignac ode mnie czy cos czuje do niego ,czy kocham go ,to zasmialam sie i mowie mu "tak do szalenstwa" hehehehe a on spojrzal sie dzienie na mnie i mowi"klamiesz"... Jak sie denerwowal na mnie bo nie robilam to co on chcial,zawsze sama decyduje o wzstykim jak mam ochote to wychodze nikogo sie nie slucham to wykrzykiwal " nienawidze cie" zebym zniknela stad..

najprawdopodobniej jestes okropnie brzydka i gruba, a jak jest pijany to sobie mysli "nawet tego kaszalota przelece"

znajdz sobie terapeute. wmawiasz sobei ze on cie kocha, a on traktuje cie jak darmowa prostytutke. masz cos z psycha nie tak i stad tez te twoje rozwazania dlaczego on dzwoni.

Mnie tez wkurzala jego zazdrosc o wszystko,raz przyszlam do niego to zaczal mi specjalnie polska tv wlaczac ,zebym tylko u niego siedziala,zebym szybko nie wyzsla,chcial mnie zainteresowac jak male dziecko bajka...hehe Zadzwonil do mnie kolega ,rozmawialismy ,a moj znajomy sie wkurzal ,jak rozmawialam z moim kolega przez tel ,to zaczal specjalnie tv podglasniaci i spojrzal sie na mnie takim zlym wzrokiem i rzucl we mnie dlugopisem jak rozmawialam z kolega przez telefon..

najprawdopodobniej jestes okropnie brzydka i gruba, a jak jest pijany to sobie mysli "nawet tego kaszalota przelece">>tez bardzo mozliwe :D

powinien ci wenezuelska puscic a nie polska, bo jestes durna jak te wenezuelskie seriale :D

pozniej mnie powyzywal ,nakrzyczal ze mnie nienawidzi ...ze po co ja tu jestem ,zebym sie stad wyniosla on nie chce zebym tu byla ..a mieszkamy niedaleko siebie za granica,ale on tez nie jest w swoim kraju ,tez jest obcokrajowcem,a mowi mi zebym sie stad wyniosla ,nie chce zebym tu byla.. Co ja mu przeszkadzam..?.. Przeciez ja nie zabiegam nigdy za nim,..

dobra, juz wszystko wiem. mozecie wyppierddalac

alez Wy mili..(: (:...dzieki...

ten wpis wczesniej wyzej dwa oczka to nie moj ktos sie podszyl podemnie!!!Ja nie bluzzgam nigdy!!

Oj, oj ,oj - ta osoba co napisała to wyżej - mmmmmm.Moje drogie (i drodzy) ,,Stary Facet" - poszedł spać.Dobranoc i miłych snów.

Wierzę Ci - nie wiem po co te głaby to robią.Wpadnij niezapom... na o2.pl. Pa.

On sie nie wstydzi. Dzwoni o takich porach bo normalnie w świecie chce kogos przelecieć a nie ma kogo wiec dzwoni do Ciebie bo zawsze pozwalalas mu zamoczyć.

widze ,ze nie ma zbytniego sensu pisania ,bo ktos sobie zarty robi ..podszywa sie..za mnie... Do tego goscia wracajac to kiedys jak sie nie widzielismy dluzszy czas,jak sie spotkalismy ,mowil "ze tesknil ,ze tyle wyplakal za mna " takie cos probowal mi wmowic..jasne jakby tesknil to by sie odezwal,a nie milczyl..znakow od zycia nie dawal..

oprocz tego ze nigdy nie bluzgam ,to jeszcze nigdy nikomu nie odmowilam, jesli wiecie o co chodzi :-)

jakby tesknil to by sie odezwal,a nie milczyl..znakow od zycia nie dawal..>>wreszcie chociaz jeden logiczny wniosek wysnulas, musze przyznac ze mylilem sie co do ciebie sadzilem ze twoj rozum pozwala ci jedynie na oddychanie i inne podstawowe potrzeby a ty jak sie wysilisz to i pewnie pilota od tv nauczysz sie obslugiwac i juz sama sobei bedziesz puszczac w tv co zechcesz :P

kontynuujac ,ostatnio jak sie spotkalismy to on mi plakal ze teskni, ze chce byc ze mna, ze jestem jego promyczkiem. Ze poza mna nie widzi sensu zycia. Ja mu tlumaczylam ze to nie moze byc tak, ze on tylko dzwoni jak jest pijany albo nacpany (bierze metamfetamine :-( ), ale tak nalegal... no to co, dalam mu, bo on tak lubi anal, a po wszystkim powiedzial ze smierdzi mu kupa i wyszedl. a czym mialo pachniec? fiolkami? :-( co robic?

ten tekst wyzej to nie moj!!! znow ktos sie za mnie podszyl..bawi was to ...nudy?..

ten tekst powyzej to nie moj, a ten dwa wyzej to moj, sama zadaje pytania a potem zaprzeczam jakobym pytala, taka ze mnie wariatka troche :-) prosze o odpowiedz na pytanie co robic... moze jakis odswiezacz, ze tak powiem do powietrza uzyc?

myslisz ze zabawny jestes???...