Spadek po matce dom gdzie znajdę dokumenty

Mam 19

Nie denerwuj się, zacznij od urzędu gminy i księgi wieczystej. Acha, i bardziej polecam forum prawne niż kafeterie, gdy tam przedstawisz dokładnie całą sytuację, to jestem pewna że bardzo c***omogą. Ale idź na forum prawne dopiero gdy będziesz znała informacje z KW, to podstawa, bez tego pływasz w morzu pytań i niedopowiedzeń. Powodzenia!

Na forum prawnym kilka razy pytałam szukałam info ale nic na ten temat zero konkretów. a nuż może mi się jakoś uda wreszcie bo naprawdę ciężko mi wciąż się wkurzac że nie mam własnego kąta. a tu szkoła się kończy powoli . mój chłopak też ma ze mną urwanie głowy bo Kurcze myślałam że mi pomoże będzie mnie trochę bardziej wspierać pójdzie ze mną tu czy tam żebym nie była sama ale cóż wyszło tak że sama muszę stawić temu czoła. oby się wreszcie udało

Sprawa jest prosta. Twoi rodzice wybudowali dom, z tego co piszesz Twoja mam nagle zmarla w wieku 29 lat wiec raczej nie napisala testamentu. A takie pytanie a ziemia na ktorej wybudowali dom byla mamy, taty czy ja kupili? Bo jak ja razem kupili - to dziedziczenie jest proste. Po smierci mamy - pol domu po mamie dziedziczycie z ojcem po polowie. Czyli ty dostajesz 1/4 i twoj tata 1/4. Jezeli ziemia byla ojca przed zawarciem zwiazku malzenskiego z twoja mama - a rodzice nie wzieli razem kredytu itd to obawiam sie ze dom moze nalezec do twojego taty. Natomiast jezeli twoja mama posiadala ta ziemie przed zawarciem zwiazku malzenskiego to dom moze nalezec w zalosci do ciebie.... ale to inna kwestia. Ja zaczelabym od postepowania spadkowego po mamie - idziesz do sadu i mowisz ze chcesz wniesc o postepowanie spadkowe po mamie - albo pytasz czy takie bylo (bo zgaduje ze bylas wtedy niepelnoletnia) Podczas postepowania spadkowego - sad bedzie mial dokumety typu ksiegi wieczyste itd i tam bedzie napisane kto jest wlascicielem. A w sumie nawet i jutro mozesz isc do urzedu miejskiego do wydzialu ksiag wieczystych i zapytac o ksiege wieczysta na dom (jezeli rodzice zalozyli sobie ksiege wieczysta - bo moze byc i tak ze nie ma ksiegi wieczystej). Wystarczy przyjsc z dowodem osobistym i adresem ziemi. A jezeli jestes zameldowana w domu to idz na policje i powiedz ze ojciec nie chce wpuscic cie do domu i zadasz aby ci w tym pomogli

Poczytaj w internecie o zniesieniu współwłasności nieruchomości. Gdy już zakończy się sprawa spadkowa, możesz wnieść do sądu sprawę o zniesienie współwłasności nieruchomośc****olega to na fizycznym podziale ale można dokonać tego z tzw. Spłatą. Żeby to zrobić, muszą wystąpić przesłanki, poczytaj o tym w internecie. Istnieje wiec mozliwosc ze ojciec cię spłaci ale to sad ustali termin i wysokosc rat oraz odsetek.

Fakt - kafeteria nie jest najlepszym źrodłem informacji. W ważnych sprawach nie należy oszczędzać - skontaktuj się z profesjonalistą lub tak jak ktoś wcześniej napisał - napisz post na forum prawnym - może ktoś Ci pomoże. Specjalistą od takich spraw jest Marek Bednarczyk. Nie jestem pewna czy udziela porad prawnych przez internet (bo pewnie nie jesteś z Warszawy?). Sprawdź jego stronę internetową, może tam jest coś napisane.