Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odpowiem na pytania

odpowiem na pytania dotyczące opieki nad niemowlęciem

Polecane posty

Gość odpowiem na pytania
@gość 22:30 jeśli już szczepisz to obowiązkowe. jelitówkę (czyli tzw. grupę żołądkową) można przechodzić nawet i po szczepiące na rotawirusa, bo on nie jest jej jedyną przyczyną. jest wiele szczepionych dzieci które i tak na to chorują. ja osobiście nie jestem zwolennikiem szczepień, ale nie mogę odpowiadać za jakość i higienę życia innych, które przekładają się na odporność ich samych i ich dzieci, dlatego nie nakłaniam nikogo do nieszczepienia. wszytko zależy od wielu czynników (głównie jakości i warunków bytowych danej rodziny oraz świadomości rodziców).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na pytania
grypę*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na pytania
jeszcze @Laura111 za jakiś czas może pani zacząć dodatkowo podawać dziecku tran w wątroby dorsza (np. muller's). w skandywanwii podaje się go już od 4-6 tyg., ale na polskim egzemplarzu jest napisane od 6 mies. (być może ma zmodyfikowany skład). trzeba tylko pamiętać, żeby zmniejszyć wówczas suplementację wit. d o połowę, bo w dziennej zalecanej dawce tranu jest 5 µg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na pytania
dobiega 23:00 dlatego dziś już żegnam, ale może wpadnę tu jeszcze jutro wieczorem. pozdrawiam i życzę spokojnego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak rozpoznać Infekcje dróg moczowych u 21 miesięcznej dziewczynce? Córka miała raz dziwne uprawy ale pediatra nie zmartwień się zbytnio.... Eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko ma powiększone węzły - nie choruje obecnie, one się nie powiększają... są identyczne od samego początku, czyli od sierpnia, syn złapał liszajca w zlobku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia 21.56 mowie tak ,bo poto przychodzi do nas polozna a potem health visitor by rozmawiac o naszych obawach,problemach.Niemowle jest sprawdzane i badane podczas kazdego pobytu.U mojego niemowlaka zoltaczka utrzymywala sie ponad miesiac ,po 3 tygodniach mial robione badania w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na pytania
nie mogę dziś dłużej odpisywać (obowiązki) dlatego proszę o cierpliwość i zapraszam jutro wieczorem. jeszcze tylko do gościa 23:18: rozumiem, ale niekiedy człowiek jest skołowany, niewyspany, zestresowany i nie dopyta. na pewno też nie każdy hv pracuje książkowo przykładnie i się wczuwa w rolę podczas każdej jednej wizytacji. dla wielu jest to tylko praca i pacjent jeden z setek, które odwiedził. chciałam jeszcze dodać ważną rzecz, że gdyby ta bilirubina utrzymywała się na niepokojącym poziomie, to nie tylko skóra i białka oczu byłyby zmienione, ale również i kolor stolca i moczu. stolce byłyby blade/białawe zamiast normalnych żółtych noworodkowych po mleku, a mocz dla odmiany bardzo ciemny. dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia znam jezyk bardzo dobrze zawistna istoto. po prostu sie zoltaczka nie interesowalam gdyz polozne itd nie zwracaly na to uwagii a ja nie mialam na ten temat wiedzy. Dopiero wczoraj zaczelam o tym czytac - corka skonczyla 4 tyg a jej skora jest dalej bardzo zolta. Umowilam sie na wizyte u lekarza ale bede ja miala dopiero we wtorek - dlatego sie martwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia znam jezyk bardzo dobrze zawistna istoto. po prostu sie zoltaczka nie interesowalam gdyz polozne itd nie zwracaly na to uwagii a ja nie mialam na ten temat wiedzy. Dopiero wczoraj zaczelam o tym czytac - corka skonczyla 4 tyg a jej skora jest dalej bardzo zolta. Umowilam sie na wizyte u lekarza ale bede ja miala dopiero we wtorek - dlatego sie martwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na pytania
@gość 23:05 dziecko skarżyłoby się w trakcie oddawania moczu na ból/pieczenie/szczypanie. mocz miałby zmieniony kolor (mętny lub ciemny czasami nawet brązowawy i lekko krwisty) i zapach (bardzo intensywniejszy zapach uryny albo chemiczny/amoniaku). cewka moczowa mogłaby być podrażniona, zaczerwieniona, swędząca, boląca lub piekąca. dziecko mogłoby mieć podwyższoną temperaturę, być niespokojne, ocierać swędzące partie ciała. upławy, o których piszesz były związane z infekcją pochwy a nie dróg moczowych, która oczywiście może, ale nie musi towarzyszyć infekcji dróg moczowych (bo czasem zdarza się, że bakterie z pochwy są przenoszone do układu moczowego lub te z moczowego do płciowego). żeby mieć pewność czy wszytko jest ok zrób analizę ogólną moczu + posiew bakteryjny (tlenowy i beztlenowy) + posiew w kierunku grzybów drożdzopodobnych. nie podoba mi się postawa waszego pediatry w stosunku do upławów u dziecka. może czas rozejrzeć się za innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Mam pytanie odnośnie rozwoju bliźniąt- czy mają "prawo", że tak to ujmę być w pierwszych m-cach życia nieco mniej sprawne ruchowo od dzieci z pojedyńczych ciąż? Czy jest to częste zjawisko? dzieci ur w 36 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na pytania
@gość 23:09 limfadenopatia może być objawem towarzyszącym infekcji bakteryjnej (u was jak dobrze zrozumiałam wywołanej przez liszajca). czy dziecko zostało do końca wyleczone z choroby? czy było na kontroli? proszę się udać do dobrego pediatry, który obejrzy te węzły, zrobi wywiad i skieruje dziecko do odpowiedniego specjalisty, bo przyczyn może być bardzo wiele i bardzo różnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na pytania
@gość 21:28 oczywiście że tak. tym bardziej jeśli (jak w większośc**przypadków bliźniąt i dzieci z innych ciąż mnogich) przyszły na świat przed terminem (o czym zresztą sama pani pisze). proszę się nie martwić, tym bardziej jeśli są tylko nieco do tyłu, bo to naturalne. nadgonią. jeśli zauważyłaby pani pogłębiające się różnice w rozwoju lub jakieś niepokojące zachowania to prosiłabym udać się do neurologa dziecięcego, który wykluczyłby np. hipotonię, spastykę lub inne nieprawidłowości ze strony ukł. nerwowego (które mogą ale też niekoniecznie zdarzają się u wcześniaków). proszę też przesadnie nie porównywać dzieci, bo wbrew temu co sądzi wiele świeżo upieczonych mam, widełki w przypadku ważnych zmian i osiągnięć w rozwoju niemowląt są naprawdę bardzo szerokie nawet u dzieci urodzonych w terminie (bo są w śród nich i tzw. late bloomers i tzw. early starters).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na pytania
* które mogą ale też niekoniecznie muszą zdarzać się u wcześniaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję. Nigdzie nie znalazłam informacji na ten temat, więc dlatego mnie to zastanawia, tym bardziej, że nasz pediatra traktuje ich jak każde inne dziecko, twierdząc, że powinni już umieć to czy tamto. (wizytę u neurologa odbyliśmy w 2 m-cu życia dzieci, więc w tej kwestii jestem spokojna).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na pytania
jeszcze do gościa z 23:09 powiększone węzły mogą być towarzyszyć naturalnej reakcji ze strony ukł. immunologicznego (czyli odpornościowego) w odpowiedzi na infekcję (różnego pochodzenia). jeśli wykluczy się infekcje jako możliwe przyczyny, objaw może mieć podłoże autoimmunologiczne (i oby nie miał). proszę żeby koniecznie ktoś dziecko obejrzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na pytania
@ gość 21:54 a proszę bardzo. jeśli nie jest pani zadowolona ze swojego pediatry proszę rozejrzeć się za innym. można dziś poszukać sobie dobrych w określonej okolicy kierując się ocenami i komentarzami pacjentów na takich portalach jak znanylekarz czy rankinglekarzy. czy dzieci nadal są od opieką neurologa? czy prosił o zgłoszenie się na kolejną wizytę za jakiś czas? jeśli nie, to najwyraźniej nie widział wskazań, ani niczego niepokojącego. a jeśli ma to panią uspokoić to proszę się wybrać z własnej inicjatywy. (a informacje na temat rozwoju wcześniaków i bliźniąt są, choć może niekoniecznie po polsku.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na pytania
pod*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na pytania
jestem jeszcze godzinkę (tj. do 23:00) także zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do informacji odnośnie wcześniaków, to tak, śledzę każdy artykuł jaki wpadnie mi w ręce, natomiast moje dzieci uznane zostały w szpitalu za dzieci donoszone, nikt w ich przypadku nie wspomina o wcześniactwie (chociaż też uważam, że powinni być traktowani "ulgowo"), od kilku lekarzy słyszałam opinię, że bliźniaki w życiu płodowym dojrzewają szybciej niż dziec***ojedyncze i dlatego 36 tc uznawany uznawany jest za dolną granicę donoszonej ciąży..... Ale to tak na marginesie:) W każdym razie nie mamy zalecenia powtórnej wizyty u neurologa, dzieci rozwijają się dobrze, harmonijnie, tylko wolniej. Dlatego pozwoliłam sobie do Pani napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma 3tyg. W szpitalu dostawała nun pro. W domu potem też. Przez chwilę emfamil ale bardziej po nim płakała. Wróciłam do nun niestety zielone kupy były. Zmieniłam na nun pro ha. Zielone kupy nadal. Lekarz zmienił na bebilon pepti. Kupy żółte ale wrzeszczy jak opętana. Cierpi niemiłosiernie z powodu kolek. Mam wrażenie że jest najgorzej na tym mleku. Jednak załatwiłam sab simplex i widzę poprawę. Czy zmienić mimo to po raz kolejny mleko na np zero lac? Bo nie wiem czy krople oszukują a ona nie trawi laktozy. Co robić. Cierpiała nawet po 8 godz jak nie więcej. A ja razem z nią. Windi pomogło na chwilę. Proszę o radę jak i czym żywić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze dodatkowe pyt odnośnie mojej 3tyg córeczki. Ile kup dziennie powinna robić? I inne pyt. Czy można uszkodzić dziecko złym trzymanien za energicznym bujaniem i potrzasaniem które ja uspokaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na pytania
@gość 22:22 to pewnie dlatego, że w polsce (i kilku innych krajach) praktykuje się obligatoryjne indukcje porodów bliźniaczych do 38 tc., twierdząc że przenoszenie takiej ciąży do pełnego terminu zagraża życiu ciężarnej i płodów, ze względu na pogorszenie się stanu macicy spowodowane jej wzmożonym napięciem. co do szybszego dojrzewania ciąż bliźniaczych to prawda, ale głównie w przypadku rozwoju fizycznego (np. płuc i innych organów czy też długości i masy ciała w porównaniu z ciążą pojedyncza), który jest spowodowany ponoć kortyzolem, czyli hormonem stresu, który wpływa na przyspieszenie tego procesu w obawie przed ryzykiem niedonoszenia ciąży. ale rozwój psychomotoryczny może wyglądać już nieco inaczej. również spotkałam się z twierdzeniem, że ciąże bliźniacze mogą być traktowane jako donoszone ale w 37 tc. o 36 tc nie słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na pytania
pojedynczą*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na pytania
@gość 22:30 kiedy dokładnie wystąpiły te zielone kupki? jeśli w pierwszych dobach życia (np. od około 2-3 do max. 6), to mogła to być smółka (meconium). jeśli dużo później to jest to znak, że dziecko przyjmuje za dużo laktozy (cukru mlecznego) i jeśli karmisz mlekiem modyf. to trzeba je zmienić na inne kierując się zawartością laktozy w składzie (co już zrobiłaś). może to być również reakcja na podawane leki (jeśli dziecko jakieś przyjmuje). jeśli karmiłabyś naturalnie powody byłyby jeszcze 2 inne, ale skoro nie karmisz to je pominę. kolki są naturalnym objawem nietoler. laktozy. symetykon, czyli główny składnik preparatów na wzdęcia typu właśnie sab simplex, espumisan itp. powoduje zmniejszenie napięcia powierzchniowego gazów jelitowych i redukuje odczuwalny dyskomfort ze str. ukł. pokarmowego, ale nie eliminuje przyczyny ich powstawania. krople nie oszukują tylko spełniają swoje zadanie, bo pod tym kontem zostały stworzone, a dziecko może mieć niedobór laktazy (czyli enzymów odpow. za rozkład laktozy). windi też jest bardzo dobrym rozwiązaniem jednak trochę kłopotliwym w użyciu i dosyć kosztownym. proszę spróbować z 0-lac i odstawić symetykon. jeśli wszytko się unormuje to będzie wiadomo, że nie jest to zwykła kolka niemowlęca, tylko nietoler. laktozy. jeśli problemy będą się utrzymywały może to być klasyczna kolka niemowl. nie mająca zbytniego związku z proporcjami laktozy w składzie podawanego pokarmu, tym bardziej, że ponoć zaczęła się od 2-3 tyg. życia przy już normalnie wyglądających kupkach (nie zielonych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama od węzłów... Dziękuję za odpowiedz...Dziecko było już u pediatry od momentu wyleczenia. Pediatra zlecił badanie krwi. Stwierdzil że jesli się nic?nie powieksza itd to?może?dziecko tak ma.... jezu, martwie sie strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na pytania
@ gość 22:36 proszę nie sugerować się ilością kupek na dobę ani nie porównywać córki z innymi dziećmi, dlatego że to bardzo indywidualna sprawa i są dzieci które będą się wypróżniały po każdym posiłku i w przypadku każdej zmiany pieluchy (o ile te kupki nie są zbyt rzadkie, wodniste i strzeliste, bo wtedy mogą świadczyć o biegunce, a ta jest jednym z objawów nietoler. laktozy), są i takie które będą się wypróżniały 3-5 razy dziennie, są i takie które będą się wypróżn. co 3-4 dni, ale są i takie u których kupka będzie raz na 5-7 dni i to wcale nie świadczy i nieprawidłowościach. górną granicą jest tydzień. i im rzadziej następują wypróżnienia tym są one większe (objętościowo). jeśli dziecko nie wypróżnia się po tygodniu wówczas trzeba się zgłosić do pediatry. w przypadku zaparć mogą pomóc czopki glicerynowe lub dobry probiotyk lub jedno i drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałabym zagęścić swoje mleko kleikiem kukurydzianym. mam synka 3 miesiące. ale nie chcę kupować gotowego kleiku, tylko sama ugotować. mam ekologiczną kaszkę kukurydzianą. powody: dziecko wiecznie głodne i przy karmieniu butelką bardzo się krztusi, żaden smoczek nie jest dobry. czy może mi Pani powiedzieć jak mogę przygotować taki kleik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na pytania
dalej @gość 22:36 tak, potrząsanie dzieckiem (i agresywne bujanie) może prowadzić do mikrourazów mózgu, a nieprawidłowe trzymanie i układanie głównie do problemów na neurologicznych (związanych z nieprawidłowym napięciem mięśniowym).i późniejszych wad postawy (probl. ortopedycznych). proszę pamiętać, że nie należy dziecka pionizować (szczególnie kiedy unosi je pani do odbicia, proszę je całkowicie przełożyć przez ramię, a nie układać płytko żeby się nie odpychało rękoma od ramienia, nie wyginało w tył i nie unosiło zbyt wcześnie głowy). kiedy leży proszę nie podkładać mu pod głowę poduszki jeśli układa je pani na poduszce to proszę robić to w taki sposób, żeby leżało na niej całym tułowiem (zaczynając od pupy), tak by pupa, kręgosłup i głowa tworzyły linię prostą. i proszę nie trzymać dziecka w foteliku i leżaczku dłużej niż 2 godz. non-stop dlatego, że cały ciężar ciała koncentruje się na lędźwiach, a głowa spoczywa na klatce lub ramieniu. w chustach (w ułożeniu poziomym) i na hamakach jest nieco inaczej, bo pomimo podobnej pozycji ciężar ciała rozkłada się zupełnie inaczej i dziecko jest w nich prawidłowo ułożone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×