WYTLUMACZCIE MI JEDNA ZALEZNOSC ex

Powiedzcie mi, jak to jest? Jak byli/byłe zrywają kontakt, po zerwaniu nie interesują sie nami, nie piszą co słychac ( z jednej strony to oczywiste) ale gdzies tu na kafe przeczytałam, ze jesli zrywają kontakt, to po to zeby było im łatwiej bo nadal cos czują/kochają do byłych/byłego. Jeśli ten kontakt utrzymują na stopie kolezenskiej to zadnego uczuci juz pomiedzy nimi nie ma, jak to jest? Moze ktos sie wypowie ? Oczywiscie nie pisze tu o osobach zranionych bo to oczywiste ze kontakt chce sie urwać. Ale jeśli np wypaliło sie, to takie osoby chyba mogą utrzymywac nadal normalny kontakt, prawda ?

No to już wiem czemu były zerwał ze mną kontakt. Żeby mu było łatwiej.. Bo zaraz po tym jak z nim zerwałam to tak tęsknil,pisał dzwonił, ale gdy chciałam wrócić to zerwał kontakt i rok już jest ciszy..

jesli ktoś odchodzi do innej osoby, to urywa kontak ponieważ nie potrzebuje już kontaktu z ex. W kontakcie pozostają tylko ci z wyrzutami sumienia lub ci, którzy zostawiają sobie furtkę na ewentualny powrót w razie niepowodzenia w nowym związku. Dlatego zdrowiej jest kontakt urwać a na stopie koleżeńskiej można być dopiero jak emocje opadną.

no tak a jesli nie odszedł do innej osoby? a kontakt urywa?? Dodam, ze zadnych spięc nie było, na kafeterii wyczytalam kiedys, ze takiej osobie jest łatwiej, ale nie chce sobie oddawac zadnych ideologii.. po prostu zerwał bo stwierdzil ,ze to nie to i tyle.

pomyśl... czy jeśli kogoś kochasz, to za nim tęsknisz, chcesz mieć z tym kimś kontakt czy go urywasz?:)

no ale moze komus tak łatwiej?? po co mialby urywac kontakt skoro bardzo lubił ze mna spedzac czas? nawet po rozstaniu, ale ciagle zaznaczal ze mu ciezko

No oczywiste że jak się kocha to chce mieć się kontakt. Ale też istnieje coś takiego jak zranione ego,duma itp. Ja np. Bardzo kocham mojego byłego codzień o nim myślę. Ale że on zerwał kontakt ze mną to ja też nie mam zamiaru pierwsza się odezwać. Ale najbardziej nie mogę się doczekać sytuacji aż go kiedyś spotkam wkońcu przez przypadek po takim czasie i tylu wydarzeniach.. Ciekawe jak się zachowa wtedy heh

no wlasnie maciek, On ze mna zerwał i na odchodne powiedzial, ze ma nadzieje, ze dalej bedziemy rozmawiac normalnie. I co ? i nic. Mamy wspolnych znajomych wiec ja wiem co sie z nim dzieje, po pracy zazwyczaj siedzi w domu i tyle. Czasem spotkamy sie przypadkowo w knajpie

po prostu czasem łatwiej zerwać kontakt, ja tak mialem czulem wiele do swojej eks ale nie moglem tego pokazac , poprostu.