Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Śnieżynka22

Moja mama nie pozwala mi być tym kim chce

Polecane posty

Gość Śnieżynka22

Witajcie, Pierwszy raz tutaj jestem i mam nadzieję, że choć troszkę mi doradzicie. Mam 16 lat (tak wiem nie jestem pełnoletnia i nie mogę o sobie decydować). Moja mama nie pozwala mi wyrażać samej siebie. Nie mogę decydować jak chce się ubierać, jaką mieć fryzurę itp. Słucham dosyć ciężkiej muzyki. Nie chce robić z siebie metala ale chce mieć trochę rockowy styl. Moja mama uważa że muszę się ubierać dziewczęco i przeciętnie tak żeby nie rzucać się w oczy. Jest doradcą zawodowym i ciągle słyszę "nie bo pracodawcy zwracają na to uwagę". Od jakiegoś czasu mam do niej po prostu żal ponieważ nie mogę nawet mieć drugiego kolczyka w uchu (i to zaraz koło pierwszego), nie mogę mieć butów takich jak mi się podobają. Ostatnio zrobiła mi awanturę właśnie o buty i o kolczyk w pępku który chce zrobić sobie na osiemnastkę. Powiedziała że zadecyduje o sobie jak znajdę prace i męża. Boli mnie to ponieważ moi rówieśnicy (mający kolczyki tatuaże) mogą wyrażać siebie i znaleźć swój styl. Nawet moja 2 lata młodsza kuzynka ma w uszach kilka kolczyków, chodzi w glanach, sama wybiera swoje ubrania, a jej mama pozwala jej się wyszaleć jeśli chodzi o wygląd. Doradźcie mi co mam z tym zrobić? Nie chce się z nią kłócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjedź na studia za 3 lata, będziesz miała spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tatuaze w tym wieku ? sama bym nie pozwolila ale ubior OK tylo aby na tym ubiorze sie skonczylo bo niestety ale takie grono znajomych to czesto patologia i roznie sie konczy taka przygoda z tego typu ludzmi zatem Ty sama musisz sobie tez odpowiedziec na ile bylabys w stanie trzymac sie swoich zasad w razie gdyby sytuacja do tego zmusila ;) pamietaj rowiesnicy maja ogromny wplyw na nasze zachowanie w tym wieku ! i nie jest trudno popelnic blad ...tylko dlatego aby nie odstawac od reszty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śnieżynka22
Nie idę ślepo za rówieśnikami i mam swoje zasady. Chce po prostu być kim chce póki mam na to czas. Teraz też mama jest na mnie obrażona bo nie chciałam butów które mi wybrała w sklepie. Co mam z tym zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śnieżynka22
Najbardziej mnie zraniło jej kłamstwo. W tamtym roku obiecała mi kolczyk w uc****eśli będę miała dobre oceny (Miałam średnią 4.1 więc nie było szans). Przez pół roku miałam taką motywację, że skończyłam z średnią 5.7, stypendium i wynikami z egzaminów 81%-98%. Po tym moja mama oświadczyła, że nie przypomina sobie żadnej obietnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śnieżynka22
Najbardziej mnie zraniło jej kłamstwo. W tamtym roku obiecała mi kolczyk w uc****eśli będę miała dobre oceny (Miałam średnią 4.1 więc nie było szans). Przez pół roku miałam taką motywację, że skończyłam z średnią 5.7, stypendium i wynikami z egzaminów 81%-98%. Po tym moja mama oświadczyła, że nie przypomina sobie żadnej obietnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz Twojej mamie że konstytucja RP Ci zapewnia że w pewnym stopniu możesz decydować o sobie a ona Ci nie może tego zabraniać, chodzi mi główne o kwestie ubioru, muzyki, religii itp. Te kolczyki i tatuaż może lepiej odstawić na później, z doświadczenia wiem, że jak się ma te 20pare lat to często zamiłowanie do tego typu sposobów wyrażania siebie przemija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie w tym wszystkim bulwersuje podejście do życia niektorych kobiet, matek. Stereotypy rulez ! :) Glownie takie co KAŻDA kobieta powinna, jako osoba dorosła. Na pierwszym miejscu uleglość, grzeczność, powściągliwość. Następnym priorytetem są umiejętności usługiwania, takie jak gotowanie, pod przestrogą ze jak nie bedzie dobrą gospodynią to jej chłop kopnie w 4 litery. I oczywiscie znalezienie męża z owinięciem się jego jak bluszcz. Nadskakiwanie, bo uwaga zdradzi i sprowadzanie faceta to roli osobnika nie umiejącego myśleć samodzielnie i zbywanie żali młodych mężatek słowami, to tylko chłop, czego się spodziewałaś. To wszystko zaczyna się niewinnie, już w dzieciństwie, kupując małej dziewczynce zabawkowy odkurzacz, lalkę niemowlaka, kuchenkę zabawkową. Dziewczynka chodzi na różowo bądz niebiesko, czyta się jej bajki o księciach na białym koniu. Kupuje jej się diaden, bo przecież jest księżniczką, która nie powinna ganiać z kolegami i walczyć na drewniane miecze. A potem w życiu dorosłym, lub prawie dorosłym, tu na kafeterii spotykaja się panny bądz mężatki o obniżonym poczuciu własnej wartości, które mają albo problemy w zwiazkach , bo byly uległe, nadkakiwały, jak od nich od małego wymagabo. Albo takie które swoim bluszczem duszą faceta, bo samodzielnie i dla siebie żyć nie umieją. Sorry, za to że zboczyłam nieco z tematu, ale naprawdę mnie to wkurza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×