L4 w ciaży

a dlaczego nie powiesz mu wprost, ze chcesz na miesiąc? Nie rozumiem, skoro i tak na tej drugiej wizycie Cię nie bada? Zapytaj i po temacie. A w temacie ZUS-u to sorki, ale akurat wiem ile oni inwestuja w nowe siedziby. Przepieprzaja mnostwo kasy, bynajmniej nie na emerytury czy zasilki. I jeszcze na oFE łapska położa. Wiec akurat bankructwo ZUS jest ostatnia rzecza o jaka bym sie martwila biorac L4!

autorko masz ciaze zagrozoną masz plamienia "bolace podbrzusze i plamienie plus rwa kulszowa" wiec dziwie się ze lekarz prywatny nie chce ci dac zwolnienia,ja znam osoby zupełnie zdrowe ktore sa w ciazy i bez problemow mają zwolnienie (czy to etyczne to inny temat),jak jeden nie da to idzie się do drugiego i wszystko na fundusz,za darmo,a ty jeszcze placisz i za co? a jak chcesz miec akurat tego lekarza to go miej,choc do niego a po zwolnienie zarejestruj się na fundusz pisałam ci juz chyba ze 2 razy ze mozna nalezec do kilku lekarzy,teraz nie ma rejonizacji.wiec chodzisz do swojego wybranego prywatnego jak tak bardzo cchesz a po zwolnienie do panstwowego i po problemie.