Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NiebieskieWłosy

Nie umiem rozgryźć faceta

Polecane posty

Gość NiebieskieWłosy

Nie umiem rozgryźć faceta. Pracujemy razem od 3 lat, wcześniej się jakoś nie kumplowaliśmy (byliśmy na innych oddziałach) ale od tego roku pracujemy razem przy projekcie w większej grupie. I od paru miesięcy mnie zaczepiał oraz pisał do mnie jakieś zaczepki na fb. Od miesiąca pisał średnio co dwa dni…pisaliśmy na przeróżne tematy. Można by powiedzieć, że flirtował ze mną – stosował dużo podtekstów, żartów. Pisaliśmy dosyć otwarcie bo oboje mamy taki charakter. Do tego on pisał mi dużo o sobie i się otworzył przede mną. M.in. pisał, że jest nieśmiały i zakompleksiony. Jak się widzimy w pracy to nigdy nie nawiązujemy do rozmów, tylko jakieś zdawkowe zdania między sobą wymieniamy. Nigdy mi niczego nie zaproponował w sumie to nie wiem o co mu chodzi. Co sądzicie, co mam myśleć o tym wszystkim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kordian i cham
to lykaj w calosci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiebieskieWłosy
frustracja z braku seksu widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za duzo nie ma co myslec. Jesli ktos jest dziwny to po co to roztrząsac? Taki juz poprostu jest i bedzie. Ludzie normalni nie mają problemów w kontaktach miedzyludzkich i z zyciem towarzyskim. Moze on poprostu ma swój swiat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiebieskieWłosy
No ma swój świat i jest bardzo specyficzny i to mnie w nim pociągało właśnie. Ale też mnie zainteresował tym, że jest w wielu kwestiach bardzo podobny do mnie. I w sumie wiem, że nie powinnam w to wnikać, ale już się wkręciłam. Czekam, aż napisze, a jak napisze to cieszę się jak głupia. Cieszę się, że go zobaczę w pracy. I bardzo zaprząta on moją głowę co mnie wkurza szczerze powiedziawszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie czy jest wolny, czy jest hetero, czy miał dziewczynę. Nie ma co rozgryzać faceta. Jest nieśmiały więc nie zrobi pierwszego kroku. Możesz trochę go zainspirować, np powiedzieć "Wiesz, lubię facetów z inicjatywą i jak mają jakieś ciekawe pomysły na spędzenie wieczoru czy weekendy ...." On nie ma umiejętności zdobywania, możesz jednak delikatnie go naprowadzić i sugerować coś. Tylko tak, aby sam na to wpadł i sam działał, sam coś zaproponował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podejrzewam, ze to programista z zawodu, czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiebieskieWłosy
analityk z zawodu ;) , wolny i miał dziewczynę jakoś bardzo długo z tego co wiem. A naprowadzanie faceta ... ja też tego nie umiem. Jestem kobietą, która totalnie nie wyobraża sobie przejmowania inicjatywy na tym etapie relacji. A wydaje mi się, że w rozmowach wystarczająco się otworzyłam i wzbudziłam jego zaufanie do siebie. Sama nie wiem. Sama nie wiem czemu on mnie interesuje...czy dlatego, że też jestem sama. Chociaż z drugiej jak pojawiali się jacyś faceci kiedyś tam to nie wzbudzali we mnie zainteresowania wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto pierwszy na tym fejsie pisał i jakiego typu rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiebieskieWłosy
On w sumie za każdym razem, a tematy serio wszystkie chyba możliwe. Natomiast często jakieś podteksty seksualne, jak próbowałam nakierować rozmowę tak żeby zobaczyć czy tylko do mnie tak pisze itd to on przekręcał, że taki ma charakter. Nigdy nie dał mi do zrozumienia, że mu się podobam albo że traktuje mnie jakoś inaczej niż inne kobiety. Flirtował tak jakby to niby wynikało z jego osobowości. Albo ja serio nie znam się na mężczyznach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiebieskieWłosy
eh no nic dzięki za odpowiedzi. Pozostaje mi żyć samotnej dalej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie to nie czytałem reszty postów poza twoim głównym i jedyne co mam ci do powiedzenia że jesteś ślepa :) tak, ślepa i tępa:) jak można nie widzieć, że druga osoba próbuje się do ciebie zbliżyć? otwiera się przed tobą, pisze regularnie, wyznaje swoje słabości (czyli!) odważnie otwiera się i pokazuje jaką naprawdę jest. on tylko liczy na twoje zrozumienie:) a ty? :) bezmyślna idiotka szukająca uwagi( bo do c***ja jak trzeba być tępą aby nie wywnioskować inaczej niż sama piszesz) pragnąca pokazać innym, że ktoś się w niej kocha. boże, jak ja gardzę kobietami twojego pokroju. obyś do końca życia skazana była na złego mężczyznę dla którego liczy się tylko c**a(dupa). nie jestem aż taki surowy :) i tak niewiele zostało ci już atrakcyjnych mlodych lat:) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale sie naczaskal dziobem ,ale ma racje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze mam racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mlotkiem go jak masz slabe zemby, peknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×