Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosciowa

chlopak przyjechal do mnie pijany jak sobie z tym poradzic

Polecane posty

Gość gosciowa

Przyjechał dziś pijany, z kolegą, nie jest to pierwszy raz, zdarzały sie nawet gorsze banie u niego, kocham go ale nie potrafię zaakceptować takiego zachowania, jak dotrzeć do niego, by zrozumiał że nie odpowiada mi to? co zrobić, by sie zmienil? rozmowa nie pomaga bo najpierw obiecuje a potem koledzy sie zjawiają i znow totalna olewka na mnie. pomóżcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem cie miałam podobnie postaw sprawe na ostrzu noża i czekaj az zrozumie mój nie zrozumiał musiałam odejść mimo ze sex z nim był nieziemski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa
zapomniałam napisać, że mam 19 a on 20 lat, ale zaczął tak pić jak miał 16 lat, ja chciałabym już poważnego związku a nie takiej niepewności, czy wróci trzeźwy, czy pijany. Co mam więc zrobić, by to zrozumiał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw go , on nie przestanie pić ! bez niego będzie ci tylko lepiej z nim coraz gorzej historia stara jak świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dawno temu do mnie też przybył pijany chłopak,no i trudno było go wyprosić,wyrzucić,wypchnąć,obudziłam tatę,wziął go za szmaty i wyprowadził oczywiście zaczął się rzucać przybiegły nasze psy bardzo nienawidzące pijanych,nie gryzły,ale nie dały jemu kierować się ani w stronę taty ani naszego domu,minęło 10 lat ja mam swoją rodzinę,on nie,bo picie i awantury jakie urządza osławiły go w całej okolicy,żadna go nie chce.Więc dobrze radzę zostaw go,nie kładź sobie krzyża na całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja swojego poznałam na studiach, był rok wyżej. z początku byliśmy tylko znajomymi i wiedziałam ze lubi w weekend sie zabawić, mial opinię pijaka ale to studia, wiadomo :-P poprawił sie na ostatnim roku i zaczął sie starać, dałam mu szansę, okazał sie wspaniałym chłopakiem, ale niestety przynajmniej raz w miesiącu pił do odcięcia. odeszłam. a on po prawie dwóch latach wziął ślub z jakąś dziewczyną, mial dobre stanowisko i super kasę, mieszka niedaleko to wiem, posiadł ogromny szacunek i wpływy, naprawdę fantastyczny ciepły facet inteligentny , ale minęło 16 lat, wiem ze jego żona odeszła, zabrała dzieci. on teraz pracuje na budowach i tartakach, co kilka miesięcy nowa praca bo go wyrzucają, co wypłata praktycznie wpada w ciąg. niedawno widziałam go na pogrzebie znajomego, wygląda na 20 lat starszego niż jest, wciąż czuje do niego pociąg ze wyględu na jego osobowość, czasem mi sie wydaje ze mogłabym dla niego zostawić męża... ale ciesze sie w głębi duszy ze od niego odeszłam. myślę ze z nałogu sie nie wychodzi, radzę ci zostaw go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego ma go zostawiać? skoro go kocha i jest taka głupia to niech z nim siedzi! przynajmniej nie będzie pijak zawracał tyłka innym dziewczynom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×